dietka na mase - prośba o ocenę :)

65 kg 22 lata 177cm
2100 kcal 140 g białka 240 ww 60 g tłuszczy



I posiłek

100 g płatków owsianych
30 g odżywki białkowej
Jogurt
10 g oliwy z oliwek

lub

200g pieczywa razowego/100g płatków z mlekiem lub wodą
4 jajka
jogurt naturalny
serek wiejski

80 g ww 30 g białka 10 g tłuszczy 530 kcal

II posiłek

100g pieczywa razowego
100g szynki z piersi z kurczaka
10 g oliwy z oliwek

40 g ww 25 g białka 10 g tłuszczy 370 kcal

III posiłek

Jw.
albo
50 g ryżu
100g cyca
10 g oliwy

IV posiłek

100 g ryżu
150 g piersi z kurczaka
10g oliwy z oliwek

80 g ww 30 g białka 10 g tłuszczy 530 kcal


V posiłek

Ser twarogowy chudy 150 g
20 g oliwy z oliwek/ orzechów włoskich

30 g białka 20 g tłuszczy 300 kcal

P.S. w 2 posiłku też często ląduje makaron/kasza/ryż + mięcho ;], warzyw nie wpisałem ale mam je we wszystkich posiłkach (z wyjątkiem ostatniego) w dość pokaźnych ilościach. Do tego 3 razy w tyg siłka "Splitem" ;]po niej rower albo bieganie i w dni bez siłki brzuch + rower/bieganie co by się zbytnio fatem nie zalać;] dieta może "wypasiona" nie jest ale mi odpowiada i dobrze się na niej czuje:D postawiła mnie na nogi po redukcji ;] mile widziane sugestie i porady no i muszę dodać że to moja pierwsza "masa" więc bądźcie wyrozumiali heh;] pozdro:)

Zmieniony przez - matias21 w dniu 2011-04-05 20:00:13

rozumiem, że to może być irytujące i możesz wierzyć albo i nie ale korzystam i przeważnie zadaję pytania tu jak nie mogę znaleźć nigdzie konkretnej odpowiedzi. peace.

Ja tu widzę sporo węglowodanów. Kup zamiast czystej odżywki białkowej jakiegoś dobrego Gainera i w posiłkach podaruj sobie większośc węglowodanów. Jedź tak jak jesz, czyli jakieś jajka, szejki, kurczak. Ale nie odmawiaj tego, co mama sobie/Tobie ugotowała na obiad, to też ważne...

dlaczego naturalne źródła ww ma zastępować proszkiem jakie jest uzasadnienie tego?

jeżeli chodzi o suple to aktualnie nie chcę stosować i jadę na czysto ;] no właśnie tylko które węgle, ile i czym zastąpić?? fakt że na tym żarciu co mam już zauważam lekkie przyrosty (niestety fatu też ale jakoś go tam trzymam dzięki aerobom) i po prostu nie chciałbym sobie namieszać zbytnio, chyba że własnie ograniczyć jeszcze przyrost bf ale nie mam pojęcia co miałbym zrobić żeby było dobrze i jednak przybyło coś mięcha. co do "obiadków mamy" wiadomo super sprawa tylko tutaj mam tak jak lubie czyli wszystko jasno rozpisane i zawsze zastanawiam się co zrobić jak mi wyskoczy z pierogami, naleśnikami czy innymi takimi "rarytasami" heh raczej nie odmierzę sobie 100g pierogów bo to ze 2 -3 sztuki by były, a tym to żołądek jedynie podrażnić można ;] niemniej dzięki za wskazówki ;]
P.S. sory z długość ;]

Nie widze potrzeby zastępowania nieczego . ew dodania warzyw i zamiany szynki na mieso

no jak już mówiłem warzywa mam od I do IV w postaci solidnej michy surówki, tylko w ostatnim już sobie odpuściłem, no a szynke w miarę możliwości ($$$) zamieniam ;] dzieki ;D

Więc bedzie w porządku powodznia.

Czy owoce w postaci jabłka do śniadania i banana/ jabłka po treningu mogą być?? ;D a i jeszcze chciałem zapytać czy zastosować jakieś preparaty witaminowe w celu uzupełnienia, a jeśli tak to jakie polecacie?? ;] heh tak ono na pewno się przyda,aktualnie jest dobrze więc nie narzekam. dzięki wielkie :)

Owoce możesz dorzucić do diety jak najbardziej, polecam około-treningowo.
Oczywiście musisz także pamiętać aby nie przesadzić z ilością, ale to wiadomo... tyczy się każdego produktu.

Z witamin mogę Ci polecić np Ionto Drink
możesz zerknąć i poczytać więcej o nim tutaj:
http://allegro.pl/vitalmax-ionto-witaminy-w-plynie-na-60l-5gratisow-i1527031068.html

Dodam, że oprócz właściwości ionto ma świetny smak.

piłem koncentrat i proch to 2 zdecydowanie lepsze...

dzięki za rady Panowie :D ale lepsze pod względem działania/właściwości czy smakowo??;]
i miałbym jeszcze kilka pytań:
1. czy macie jakieś wypróbowane sposoby na ograniczenie przyrostu fatu (jeżeli chodzi o jedzenie to trzymam się tylko tego co mam tam rozpisane, nie jem słodyczy i nie stołuje się w fast foodach, a jeżeli chodzi o aero to roweru robie tak 30 - 40 min a biegania 15 - 20 bo więcej aktualnie nie dam rady) więc nie wiem czy zostawić tak jak jest, czy kombinować ;]
2. (może głupie ale trudno) czy w ogóle jest taka opcja robiąc masę, że przy zastosowaniu zbyt dużej liczby ćwiczeń na daną partię (np. brzuch) zaczniemy spalać mięcho czego efektem może być że wygląda tak jakby był zatłuszczony?? (niestety mam tendencję do wrzucania sobie ogólnie mówiąc bezsensownych ćwiczeń np po siłce albo wieczorem jakieś skłony, skręty tułowia itp.)odpuścić sobie to?? ;]
pozdro i sory za esej ale jak mówiłem to moje pierwsze "masowanie" i jestem zielony w te klocki, a i rosnący brzuch (szczególnie dół) napawa mnie przerażeniem hehe :D



Zmieniony przez - matias21 w dniu 2011-04-06 23:20:07