Bieganie po 45 min. to aeroby wlasnie :)
Biegaj max. 5x w tygodniu. W zaleznosci od kondycji zacznij albo od 15 - 20 min. albo od 2 - 3 km i stopniowo zwiekszaj czas i dystans, no chyba ze nie ma problemu z tym to dawaj 45 min.
Co do kaloryfera: nie koncentruj sie tylko na brzuchu ! Jak sobie wyrobisz nawet ten kaloryfer a reszta miesni bedzie jak teraz to bedzie to smiesznie wygladalo. Tajemnica dobrej sylwetki tkwi w proporcjach miesni. Sam sobie wyobraz: kto na Tobie zrobi wieksze wrazenie ? Gosc z wyciosana wielka klata ale slabym brzuchem, chudymi raczkami i nozkami albo inny model ogolnie wszystkie partie slabe ale bice jak
u Papaja, czy tez nie przesadnie przypakowany facet o wyraznej i harmonijnej muskulaturze calego ciala poczawszy od lydek a skonczywszy na odcinajacych sie od tricepsa barkach ?
Dlatego najpierw zrzuc troche zbednego tluszczu a pozniej zacznij od treningu ACT i brnij dalej budowac mase miesniowa, a przy okazji sile i wytrzymalosc.
Zobacz w moich linkach w stopce jak cwiczylem. Jak biegasz moze masz tam w okolicy jakies placyki zabaw gdzie mozna sie podciagac, robic pompki itp. to wowczas mozna zajefajny trening zrobic.
Moge Ci w tym pomoc, jak bedziesz mial problem.
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2011-03-26 23:17:44