pez11W każdym razie ja też biorę to na klatę i zdaje sobie sprawę, że taka rywalizacja jest ciężka, ale ja mam do coś sobie do udowodnienia. Nie chcę wywoływać tu żadnej burzy, tylko udowodnić, że bez SAA też można sporo.
Może kogoś to zmotywuje do cięższej pracy i utwierdzi w przekonaniu, że jest sens w tym co robi, a ci, co potrafią napisać tylko " taa na pewno naturalnie" i tak najprawdopodobniej nigdy przyzwoitej formy nie zrobią - to nie dla nic ten sport, nie dla słabych charakterów.
Kulturyści lubią sobie wmawiać jak to oni ciężko harują. Że wyrzeczenia, że poświęcenie, hehe. Muszą się ciągle dowartościowywać i mają się za wielkich sportowców.
Ja tam nie muszę ani sobie, ani nikomu, niczego udowadniać.
pez11A genetyka nie jest żadną wymówką - nie każdy ma predyspozycje do bycia sprinterem, koszykarzem itp. jak to w sporcie. Jeśli coś lubisz robić, to to robisz, a jeśli dodatkowo masz do tego predyspozycje i ciężko pracujesz - zostajesz mistrzem (w b. dużym uproszczeniu ;)).
W sporcie to wiadomo że liczy się wynik, a nie to w jaki sposób do niego doszedłeś. I tak jak powiedziałeś - trzeba mieć predyspozycje, bez nich niczego wielkiego się nie osiągnie. Dlatego ich brak jest dobrym usprawiedliwieniem.
Zmieniony przez - aPAWEL w dniu 2015-08-21 17:44:12
191cm, 96-100kg, siłka od 1999r, bieganie od 07r. GALERIA:
https://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s299.html REKORDY: 400m w 55, 800m w 2:04, 1500m w 4:30, 3000m w 10:25, 5000m w 18:38, 10km w 41:40, Maraton w 3h28 - wszystko z wagą 96-98kg. Martwy ciąg: 215kg, Wycisk leżąc: 155kg. Skok wzwyż: 180cm (710/1400 IAAF points) z wagą 98kg. KULTURYSTYKA NATURALNA: Mr SFD 2012: http://www.sfd.pl/aPAWEL__zero_koksu-t421703-s212.html Debiuty 2013: http://www.sfd.pl/PAWEŁ_ZERO_KOKSU-t421703-s232.html Wiosenna forma 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s253.html Mistrzostwa Siedlec 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s257.html