SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

pez11 3,5 roku, naturalnie

temat działu:

Galeria Zdjęć

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 27967

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
aPAWEL V-ce MR SFD PRO
Ekspert
Szacuny 309 Napisanych postów 1169 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 57294
pez11
W każdym razie ja też biorę to na klatę i zdaje sobie sprawę, że taka rywalizacja jest ciężka, ale ja mam do coś sobie do udowodnienia. Nie chcę wywoływać tu żadnej burzy, tylko udowodnić, że bez SAA też można sporo.
Może kogoś to zmotywuje do cięższej pracy i utwierdzi w przekonaniu, że jest sens w tym co robi, a ci, co potrafią napisać tylko " taa na pewno naturalnie" i tak najprawdopodobniej nigdy przyzwoitej formy nie zrobią - to nie dla nic ten sport, nie dla słabych charakterów.

Kulturyści lubią sobie wmawiać jak to oni ciężko harują. Że wyrzeczenia, że poświęcenie, hehe. Muszą się ciągle dowartościowywać i mają się za wielkich sportowców.
Ja tam nie muszę ani sobie, ani nikomu, niczego udowadniać.

pez11
A genetyka nie jest żadną wymówką - nie każdy ma predyspozycje do bycia sprinterem, koszykarzem itp. jak to w sporcie. Jeśli coś lubisz robić, to to robisz, a jeśli dodatkowo masz do tego predyspozycje i ciężko pracujesz - zostajesz mistrzem (w b. dużym uproszczeniu ;)).

W sporcie to wiadomo że liczy się wynik, a nie to w jaki sposób do niego doszedłeś. I tak jak powiedziałeś - trzeba mieć predyspozycje, bez nich niczego wielkiego się nie osiągnie. Dlatego ich brak jest dobrym usprawiedliwieniem.


Zmieniony przez - aPAWEL w dniu 2015-08-21 17:44:12
1

191cm, 96-100kg, siłka od 1999r, bieganie od 07r. GALERIA:
https://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s299.html REKORDY: 400m w 55, 800m w 2:04, 1500m w 4:30, 3000m w 10:25, 5000m w 18:38, 10km w 41:40, Maraton w 3h28 - wszystko z wagą 96-98kg. Martwy ciąg: 215kg, Wycisk leżąc: 155kg. Skok wzwyż: 180cm (710/1400 IAAF points) z wagą 98kg. KULTURYSTYKA NATURALNA: Mr SFD 2012: http://www.sfd.pl/aPAWEL__zero_koksu-t421703-s212.html Debiuty 2013: http://www.sfd.pl/PAWEŁ_ZERO_KOKSU-t421703-s232.html Wiosenna forma 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s253.html Mistrzostwa Siedlec 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s257.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 32 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 976
@up

Są tacy, którzy sobie nie wmawiają, tylko harują. Zresztą źle to odbierasz - to wszystko kasa i marketing - ciężka praca, wyrzeczenia, "zdrowy" (sic!) tryb życia ble ble ble... piszą to co się sprzedaje, albo może kiedyś sprzeda, kreują wizerunek tak, żeby były z tego jakieś pieniądze - taki jest świat.

A jeśli chodzi o wyniki, to właśnie NAJBARDZIEJ liczy się to JAK do tego doszedłeś (przynajmniej dla mnie).
Taki Lance Armstrong np. kariera od legendy do zera, totalna wizerunkowa katastrofa - mimo tego, że 3/4 jego "kolegów" z czołówki robi to samo.
No i jeszcze jedno - hard work beats talent... ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
aPAWEL V-ce MR SFD PRO
Ekspert
Szacuny 309 Napisanych postów 1169 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 57294
To jest właśnie jedno z takich powiedzeń dla tych, którzy chcą się dowartościować. Bez talentu, bez odpowiednich predyspozycji ciężka praca nie przyniesie sukcesu. Genetyka to potęga, to jest chyba jasne.
I albo rozmawiamy o sporcie albo o kulturystyce. W sporcie liczy się to kto szybciej dobiegnie do mety, dalej skoczy czy która drużyna zdobędzie więcej punktów. Sam powiedziałeś że jego koledzy z czołówki robią tak samo, więc traktujmy wszystkich jednakowo. Dla mnie jest pozytywną postacią właśnie przez jego osiągnięcia sportowe. Tak samo słucham muzyki i nie interesuje mnie biografia wykonawcy, tylko efekt jego pracy. Co z tego że jestem, w moim przekonaniu, na wyższym poziomie biegowym od lżejszego kolegi, skoro to on jest pierwszy na mecie.
Dla nas to jest ważne ważne jest w jaki sposób doszliśmy do takich sylwetek. Ja też się łudziłem że będę inaczej postrzegany niż Ci co biorą. Dla nas to jest istotne, ale nikomu nie udowodnimy naturalności i ludzie zawsze będą mieli różne zdania w tej kwestii. Bardzo dużo osób ma po prostu wywalone na Twój czy mój temat.


Zmieniony przez - aPAWEL w dniu 2015-08-25 07:21:31

191cm, 96-100kg, siłka od 1999r, bieganie od 07r. GALERIA:
https://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s299.html REKORDY: 400m w 55, 800m w 2:04, 1500m w 4:30, 3000m w 10:25, 5000m w 18:38, 10km w 41:40, Maraton w 3h28 - wszystko z wagą 96-98kg. Martwy ciąg: 215kg, Wycisk leżąc: 155kg. Skok wzwyż: 180cm (710/1400 IAAF points) z wagą 98kg. KULTURYSTYKA NATURALNA: Mr SFD 2012: http://www.sfd.pl/aPAWEL__zero_koksu-t421703-s212.html Debiuty 2013: http://www.sfd.pl/PAWEŁ_ZERO_KOKSU-t421703-s232.html Wiosenna forma 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s253.html Mistrzostwa Siedlec 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s257.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1224 Napisanych postów 1487 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 24181
aPAWEL - ja nie mam genetyki, a ciezka praca cos tam miesni zbudowalem, moze nie jestem kulturysta ale troche zmienilem dizajn za te 9lat treningow . Tak jak kolega pisal 'hard work beats talent.' - mysle ze to prawda
Tyson kiedys opowiadal, ze gdy zaszedl bardzo wysoko, przestal trenowac - myslal ze genetyka, ze talent, ze jest tak dobry ze nawet nie musi trenowac. I wtedy przegral

aPAWEL
Kulturyści lubią sobie wmawiać jak to oni ciężko harują. Że wyrzeczenia, że poświęcenie, hehe. Muszą się ciągle dowartościowywać i mają się za wielkich sportowców.
Ja tam nie muszę ani sobie, ani nikomu, niczego udowadniać.


Mowisz ze kultutysci sobie cos wmawiaja. To nie wazne czy tak jest czy nie, bo moze tak jest w niektorych przypadkach a w niektorych moze na prawde wyrzeczenia, poswiecenie i ciezka praca.. Wazne, ze Ty wiesz lepiej czy sobie wmawiaja czy nie. To dopiero hipokryzja, wmawiac ludziom ze inni ludzie sobie cos wmawiaja lo korwa


No offence, ale zejdz na ziemie. Ciezka praca zawsze przyniesie sukces. Wygrac mozna zawsze.Nie kazdy bedzie Boltem, ale nie o to przeciez chodzi. Bo moze ktos bedzie slabszy, a Bolt polamie nogi i ten co jest lokate nizej bo nie ma talentu - wygra. Pozdro!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
aPAWEL V-ce MR SFD PRO
Ekspert
Szacuny 309 Napisanych postów 1169 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 57294
Tak tak, Ty nie masz genetyki, hehe. Pez może tego nie rozumie, bo ćwiczy krótko, ale Ty trochę już trenujesz i powinieneś już dostrzec to że genetyka jest najważniejsza.
I nie rozumiem tej gadki o ciężkiej pracy. Że niby na siłowni ta ciężka praca? Ja też dam radę robić bardzo intensywne treningi, tylko że szybko się w ten sposób przetrenuję. Ty możesz sobie pozwolić na mocny trening, bo dzięki sterydom zdołasz się po nim zregenerować. Już sama kaloryczność diet kulturystów świadczy o ich "ciężkiej pracy".
Zresztą, o czym My tu mówimy. To śmieszne, że porównujecie zbudowanie sylwetki do osiągnięć wybitnych sportowców.
Wiadomo, że kulturystykę uprawia się często po to żeby leczyć swoje kompleksy, żeby się dowartościować i czuć się lepszym od innych.
Dobra, gratuluję sylwetki i życzę powodzenia autorowi tematu i koledze wyżej też.


Zmieniony przez - aPAWEL w dniu 2015-08-25 14:17:29

191cm, 96-100kg, siłka od 1999r, bieganie od 07r. GALERIA:
https://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s299.html REKORDY: 400m w 55, 800m w 2:04, 1500m w 4:30, 3000m w 10:25, 5000m w 18:38, 10km w 41:40, Maraton w 3h28 - wszystko z wagą 96-98kg. Martwy ciąg: 215kg, Wycisk leżąc: 155kg. Skok wzwyż: 180cm (710/1400 IAAF points) z wagą 98kg. KULTURYSTYKA NATURALNA: Mr SFD 2012: http://www.sfd.pl/aPAWEL__zero_koksu-t421703-s212.html Debiuty 2013: http://www.sfd.pl/PAWEŁ_ZERO_KOKSU-t421703-s232.html Wiosenna forma 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s253.html Mistrzostwa Siedlec 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s257.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1224 Napisanych postów 1487 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 24181
aPAWEL - startowalem z 56kg chudych kosteczek wiec wydaje mi sie ze gena nie mam. Z reszta jak bys mnie widzial 9lat temu.. kazdy sie smial ze mnie ze po co ja zaczynam cwiczyc jak i tak ze mnie nic nie bedzie bo jestem po prostu cherlawy . Kazdy ma swoje zdanie, po to jest forum dyskusujne zeby dyskutowac
Szacun za ciezka prace, akurat Tobie wierze w to ze nie brales,a te bieganie to chyba nie doszedl bym juz do takich wynikow w bieganiu. O tym mowie, ciezka praca. Nie chodzi o silownie - bo przeciez trening to ma byc cos co lubimy i ma sprawiac przyjemnosc.
Mowa o dietach, o nie jedzeniu slodyczy i tak dalej i tak dalej... wiesz przeciez ze kulturystyka to nie tylko dzwiganie ciezaru na silowni ale tez hmm 'styl zycia' - chodzenie z pojemnikami wypelnionymi zarciem, ciagle gotowanie i zmywanie to nie jest przyjemne ale trzeba to robic zeby osiagnac cel..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
aPAWEL V-ce MR SFD PRO
Ekspert
Szacuny 309 Napisanych postów 1169 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 57294
Spoko, ale genetyka determinuje także w dużej mierze to, jak szybkie postępy robisz w pierwszych latach treningu.
Widzę, że spoko gość jednak jesteś. Z dystansem. Pozdro!


Zmieniony przez - aPAWEL w dniu 2015-08-25 17:24:51

191cm, 96-100kg, siłka od 1999r, bieganie od 07r. GALERIA:
https://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s299.html REKORDY: 400m w 55, 800m w 2:04, 1500m w 4:30, 3000m w 10:25, 5000m w 18:38, 10km w 41:40, Maraton w 3h28 - wszystko z wagą 96-98kg. Martwy ciąg: 215kg, Wycisk leżąc: 155kg. Skok wzwyż: 180cm (710/1400 IAAF points) z wagą 98kg. KULTURYSTYKA NATURALNA: Mr SFD 2012: http://www.sfd.pl/aPAWEL__zero_koksu-t421703-s212.html Debiuty 2013: http://www.sfd.pl/PAWEŁ_ZERO_KOKSU-t421703-s232.html Wiosenna forma 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s253.html Mistrzostwa Siedlec 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s257.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 762 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15813
sylwetka jak na zawody

................

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 32 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 976
CienkiGosciu

Wygrac mozna zawsze.Nie kazdy bedzie Boltem, ale nie o to przeciez chodzi. Bo moze ktos bedzie slabszy, a Bolt polamie nogi i ten co jest lokate nizej bo nie ma talentu - wygra. Pozdro!


Dokładnie o to mi chodziło - dzięki ciężkiej pracy można osiągnąć wiele, mimo, że są ludzie z większym potencjałem do danego sportu.
Btw. Nie wiem czemu wg. Ciebie kulturysta ma się nijak do "mistrzów sportu". Nie wiem jak Ty, nie wiem jak inni, ale Ja pracuje ciężko, moje aktualne treningi mają drastycznie zwiększoną objętość (plecy + triceps - ok. 3h ciągłego zarzynania), często przy treningu dużej partii czuje się jakbym miał zaraz zemdleć - niestety są już nawet pewne konsekwencje tak intensywnego treningu, ale to już moja prywatna sprawa. Ja czuje, że daje z siebie wszystko i sprawia mi to przyjemność, mam dzięki temu ogromną satysfakcję i nie widzę w tym nic złego.
Całkowicie pogodziłem się z tym, że być może nigdy nie uda mi się zdobyć złotego medalu na MP w klasyku czy nawet "męskiej sylwetce", ze względu na to, że walka jest jednak trochę nierówna dla "naturala" i tym samym nie dołączę do "panteonu gwiazd" tego sportu, ale dopóki będę w stanie, będę o to walczył.
De facto, nawet jak ktoś podważa moją "naturalność", to traktuje to jak moje małe prywatne zwycięstwo... z samym sobą i ja widzę logikę w takim działaniu i sens tego co robię.

Ogólnie jest tak, że środowisko sportów sylwetkowych jest bardzo specyficzne - sporo tam fałszu, obłudy i zakłamania, ale i dużo pozytywnych emocji - motywacji do zmian, do pracy nad samym sobą.
Właściwie to dotyczy to praktycznie każdego sportu - sterydy w sporcie zawodowym są wszędzie, jednak w kulturystyce jest na to największe przyzwolenie, a dzieje się tak dlatego, że to przede wszystkim biznes, a biznes musi generować dochody, a co przyciąga wzrok bardziej, niż gość ważący 120 kg z 4% tkanki tłuszczowej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
aPAWEL V-ce MR SFD PRO
Ekspert
Szacuny 309 Napisanych postów 1169 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 57294
pez11
CienkiGosciu

Wygrac mozna zawsze.Nie kazdy bedzie Boltem, ale nie o to przeciez chodzi. Bo moze ktos bedzie slabszy, a Bolt polamie nogi i ten co jest lokate nizej bo nie ma talentu - wygra. Pozdro!


Dokładnie o to mi chodziło - dzięki ciężkiej pracy można osiągnąć wiele, mimo, że są ludzie z większym potencjałem do danego sportu.
Btw. Nie wiem czemu wg. Ciebie kulturysta ma się nijak do "mistrzów sportu". Nie wiem jak Ty, nie wiem jak inni, ale Ja pracuje ciężko, moje aktualne treningi mają drastycznie zwiększoną objętość (plecy + triceps - ok. 3h ciągłego zarzynania), często przy treningu dużej partii czuje się jakbym miał zaraz zemdleć - niestety są już nawet pewne konsekwencje tak intensywnego treningu, ale to już moja prywatna sprawa. Ja czuje, że daje z siebie wszystko i sprawia mi to przyjemność, mam dzięki temu ogromną satysfakcję i nie widzę w tym nic złego.

Czy mówiąc konsekwencjach intensywnego treningu masz na myśli problemy z libido?

pez11
Całkowicie pogodziłem się z tym, że być może nigdy nie uda mi się zdobyć złotego medalu na MP w klasyku czy nawet "męskiej sylwetce", ze względu na to, że walka jest jednak trochę nierówna dla "naturala" i tym samym nie dołączę do "panteonu gwiazd" tego sportu, ale dopóki będę w stanie, będę o to walczył.
De facto, nawet jak ktoś podważa moją "naturalność", to traktuje to jak moje małe prywatne zwycięstwo... z samym sobą i ja widzę logikę w takim działaniu i sens tego co robię.

Czyli jednak potrzebujesz się trochę dowartościować, poczuć się doceniony?

pez11
Ogólnie jest tak, że środowisko sportów sylwetkowych jest bardzo specyficzne - sporo tam fałszu, obłudy i zakłamania, ale i dużo pozytywnych emocji - motywacji do zmian, do pracy nad samym sobą.
Właściwie to dotyczy to praktycznie każdego sportu - sterydy w sporcie zawodowym są wszędzie, jednak w kulturystyce jest na to największe przyzwolenie, a dzieje się tak dlatego, że to przede wszystkim biznes, a biznes musi generować dochody, a co przyciąga wzrok bardziej, niż gość ważący 120 kg z 4% tkanki tłuszczowej.

Ale chyba się zgodzisz z tym, że w kulturystyce koks ma dużo większy, w porównaniu z innymi dyscyplinami, wpływ na wyniki?

191cm, 96-100kg, siłka od 1999r, bieganie od 07r. GALERIA:
https://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s299.html REKORDY: 400m w 55, 800m w 2:04, 1500m w 4:30, 3000m w 10:25, 5000m w 18:38, 10km w 41:40, Maraton w 3h28 - wszystko z wagą 96-98kg. Martwy ciąg: 215kg, Wycisk leżąc: 155kg. Skok wzwyż: 180cm (710/1400 IAAF points) z wagą 98kg. KULTURYSTYKA NATURALNA: Mr SFD 2012: http://www.sfd.pl/aPAWEL__zero_koksu-t421703-s212.html Debiuty 2013: http://www.sfd.pl/PAWEŁ_ZERO_KOKSU-t421703-s232.html Wiosenna forma 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s253.html Mistrzostwa Siedlec 2014: http://www.sfd.pl/_PAWEŁ_ZERO_KOKSU_-t421703-s257.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

3 miesiace cwiczec

Następny temat

Ektomorfik czy Endomorfik

WHEY premium