tak, brak czasu i zmeczenie
dzisiejszy trening A5
WL
5x50,60,70,80,90,100,110 i 3x120, 4 powtorzenie mnie przygniotlo - ostatnio 5x115
(pomiedzy seriami inverted rows po 5 powtorzen dynamicznie)
Docisk 1/3 ruchu
5x130
Do czola na maszynie
5x40,50,60,70,80,90,100 - ostatnio 5x95
(pomiedzy seriami podciaganie 3/4 szeroko nachwytem do brody)
Czacholamacze hantlem
5x10,20,30,40,45
(w sumie to nawet nie polowa ruchu, bo hantel zatrzymywal sie na twarzy)
ModWod
5x10,15,20,25 i 3x30kg bol lokci i nadgarstek nie wytrzymywal przy wychylaniu za lawke
Skladanka na barki 3 serie po 5 powtorzen hantle
10 -12,5 -15kg
Brzuszki w zwisie proste nogi do pionu
5x5 krotkie, kilkunastosekundowe przerwy
Wrazenia- niestety pomimo dluzszego niz zwykle snu i dobrego samopoczucia juz przy serii 5x100kg wiedzialem, ze z silami srednio (pojawil sie bol miesniowy, jakby lekkie zakwasy i opornie szlo)
Ale oprocz klatki w sumie reszta poszla ok.
Mam takze bole lewego przedramienia z przodu, od dawna (przy podciaganiach wzdluz tulowia, bicepsie, unoszeniu bokiem)
Niewielki bol lokci rowniez -przy wiekszych ciezarach (przy cwiczeniach typu francuskie cisniecia czy czacholamacze).
Jedziemy dalej.
Zmieniony przez - boogie w dniu 2009-10-24 16:15:45