Czy sterydy powodują niewierność?

Sterydy anaboliczno-androgenne (SAA) są w powszechnym użyciu od kilkudziesięciu lat. Początkowo myślano, iż znajdą zastosowanie w medycynie, jednak ich rola jest marginalna. Trwale i skutecznie znalazły sobie miejsce w świecie wspomagania farmakologicznego. Nie jestem zwolennikiem sięgania po doping, szczególnie jeśli chodzi o osoby młode, mające niewielki staż treningowy. Jednak wiem, iż nie da się zawrócić rzeki kijem. 

Zakazany owoc kusi najbardziej

seks, kulturysta, zdrada

Młodych ludzi zakazany owoc kusi najbardziej, nieważne czy chodzi o seks, alkohol, narkotyki, vaping i palenie klasycznego tytoniu czy środki dopingujące. Nie da się zmienić natury, wykorzenić naturalnych tendencji do odkrywania świata. Wydaje mi się, że jedyne co można zrobić, to zwiększyć świadomość młodych ludzi dotyczącą określonych środków i związanych z nimi zagrożeń. Nic nie dają drakońskie kary oraz zakazy, często skutek jest odwrotny.

Naukowcy widzą w SAA samo zło, straszą lawiną skutków ubocznych. Tak, wszyscy wiemy, iż mogą mieć wpływ na serce, nerki, wątrobę, nadciśnienie, zawały i udary, wywoływać trądzik, sprzyjać odniesieniu kontuzji i hamować produkcję endogennego testosteronu. Jednak czy stosowanie SAA może mieć wpływ na niewierność? Wiele na to wskazuje.

Polecamy również: Mroczna triada u kulturystów

Biologiczne uwarunkowania zdrady

Kobiety często zdradzają, w niektórych badaniach oszacowano, iż nawet 10-30% dzieci (zależnie od rejonu świata) jest wychowywanych nie przez swojego biologicznego ojca. Mężczyźni nie zdają sobie sprawy, iż partnerka urodziła dziecko innemu. Na 102 lekarzy genetyków, aż 35 zetknęło się z rażącym przypadkiem zdrady, która zaowocowała ciążą i urodzeniem dziecka pochodzącego od innego ojca. Również mężczyźni są biologicznie uwarunkowani do niewierności, a stosowanie SAA tylko potęguje te naturalne tendencje, na co wskazywał Donald Cox w pracy naukowej „The evolutionary biology and economics of sexual behavior and infidelity”.

zdrada, kulturysta

Zgodnie z podstawami biologii reprodukcyjnej, dowody z badań wskazują, że mężczyźni pragną mieć więcej partnerów seksualnych niż kobiety. Naukowcy doszli do takiego wniosku, analizując opisy pożądanych partnerów seksualnych i fantazje seksualne mężczyzn.

Kobiety mniej chętnie podejmują przygody, ponieważ mają mało testosteronu (jednego z hormonów regulującego pożądanie u płci pięknej), a ciąża wiąże się z ogromnym zapotrzebowaniem kalorycznym; poród wiąże się z ryzykiem, które może być śmiertelne. Rzeczywiście poród jest o wiele bardziej niebezpieczny dla człowieka niż innych naczelnych, ze względu na wyraźne różnice w budowie.

Polecamy również: Po co kulturyści biorą GHB, czyli pigułki gwałtu?

Jaki wpływ mają sterydy na funkcjonowanie mężczyzny?

Naukowcy wzięli pod lupę 212 mężczyzn, w tym 88 użytkowników sterydów anaboliczno-androgennych. Badanie miało na celu identyfikację różnic w cechach osobowości, impulsywności i zdolności do opóźniania gratyfikacji pomiędzy użytkownikami SAA i osobami niestosującymi tego rodzaju farmakologii.

Wyniki

  • Użytkownicy SAA wykazywali niezdolność do opóźniania gratyfikacji, większą impulsywność i byli pozytywnie nastawieni do niewierności („skoków w bok”).
  • Użytkownicy SAA uzyskali wyższe wyniki w zakresie otwartości i neurotyczności, chociaż zaprezentowali niższe wyniki w zakresie ekstrawersji w porównaniu z grupą niestosującą SAA.

Polecamy również: Viagra i narkotyki, czyli ukrywany problem kulturystów

Czy trenbolone niszczy związki i rujnuje życie?

Ogólnie niektórzy użytkownicy przypisują niezwykłe, wręcz magiczne właściwości trenbolonowi, octanowi trestolonu (MENT, czyli methylnortestosterone acetate) i innym pochodnym nandrolonu (19-nortestosteronu, jest to zmodyfikowana cząsteczka testosteronu, podstawowego anabolika i androgenu w ustroju mężczyzny, niezwykle ważnego dla kobiet).

Wydaje mi się, iż w tych twierdzeniach jest gruba przesada, niemniej niektórzy użytkownicy opisują, że przez tego rodzaju środki mieli ochotę na seks 5-10 razy dziennie, co prowadziło do kryzysu w związku, inni mówią, że przez stosowanie trenbolonu rozpadło się ich małżeństwo, jeszcze inni wspominają, że trenbolone sprawił, iż nie zachowywali się jak osoby heteroseksualne, inni, że zamieniali się w gwałcicieli. Jeden użytkownik opisywał, że przez trenbolone nie mógł spać, pracować i myślał tylko o seksie. Niektórzy sugerują, że trenbolone powoduje agresję seksualną.

sterydy

Nie przypisuję takich magicznych cech żadnym SAA, mam dość proste wytłumaczenie. SAA wpływają na pracę mózgu. Testosteron, podobnie jak inne hormony steroidowe, przenika przez barierę krew-mózg, a receptory androgenowe występują w większości części ludzkiego mózgu. Dlatego testosteron wywiera wielostronny wpływ na psychikę, głównie u mężczyzn, ale także u kobiet.

Najczęściej omawiany jest jego wpływ na seksualność, zwłaszcza na pożądanie i fantazje seksualne, spontaniczne erekcje nocne, aktywność seksualną oraz liczbę orgazmów i wytrysków. Nastrój i energia są również powiązane z testosteronem. Wbrew obiegowym, błędnym opiniom u mężczyzn większe znaczenie dla libido, fantazji i pożądania ma estradiol, powstający z testosteronu w procesie aromatyzacji.

Polecamy również: Czy branie testosteronu wpływa na plemniki i płodność?

Ważne jest pewne, określone stężenie testosteronu w ustroju, co zapewnia odpowiednią podaż estradiolu (substrat do aromatyzacji). Niemniej warto pamiętać, iż zarówno stłumienie (np. inhibitorami aromatazy), jak i nadmierne wytwarzanie estradiolu (np. nadmierna podaż testosteronu egzogennego) mogą mieć szkodliwe następstwa dla zdrowia, wpływać na nastrój, zachowanie, a także funkcje seksualne mężczyzn.

U kobiet pożądanie jest regulowane w większym stopniu przez testosteron, którego wytwarzane są 24-26 krotnie mniejsze ilości, stąd różnice w zachowaniu. Panie wytwarzają ledwie 0,25 mg testosteronu dziennie, mężczyzna zaś wg różnych źródeł 6-7 mg dziennie (czyli u kobiet powstaje 24 razy mniej testosteronu niż u mężczyzn). Ponadto dla kobiety seks to wielkie ryzyko, kiedyś powszechne były zgony w trakcie ciąży lub porodu, obecnie niekwestionowanym problemem są choroby przenoszone drogą płciową (niektóre mimo rozwoju medycyny trudno uleczalne lub nieuleczalne).

Dlaczego mężczyźni na dopingu chętniej zdradzają?

zdrada, kulturysta, doping

Pierwsza teoria jest znienawidzona przez kobiety. Tworzą sobie iluzję monogamicznego, romantycznego związku. Nie potrafią zrozumieć, iż mężczyzna nie jest stworzony do funkcjonowania w takich warunkach. Wskazuje na to liczba produkowanych plemników. Gdyby mężczyzna miał mieć ściśle określoną, niewielką liczbę partnerek (czy jedną partnerkę), to nie wytwarzałby regularnie tak potężnych, nadmiarowych ilości nasienia.

Poza tym należy zapytać, czemu mężczyzna wytwarza nasienie przez kilkadziesiąt lat, skoro u kobiet okno reprodukcyjne jest niezwykle wąskie (płodność spada z każdym rokiem po przekroczeniu progu dojrzałości)? Świadczyłoby to o tym, iż mężczyzna może mieć kolejne dzieci z młodszymi, płodnymi partnerkami, a nie z obecną! Naukowcy potwierdzili tę teorię, zestawili 137 ojców i 116 osób niebędących ojcami. Oceniono ich pod kątem satysfakcji ze związku, niewierności i potencjalnych problemów.

Wyniki: prawie dwukrotnie więcej ojców deklarowało niewierność w obecnym związku w porównaniu do mężczyzn niebędących ojcami (30,7% vs. 17,2%). To by znaczyło, że u ojców uruchomił się naturalny popęd i szukają nowej, potencjalnie lepiej genetycznie wyposażonej samicy (mówiąc żartobliwie, dążą do dywersyfikacji DNA). Można argumentować tego rodzaju zależność ewolucyjnie. Większa liczba związków to większa szansa na rozpowszechnienie DNA dominującego samca, dzięki uprzywilejowanej pozycji mającemu dostęp do większej ilości samic.

O biologicznym uwarunkowaniu niewierności pisali naukowcy, np. R. Balon w 2015 r. na łamach „European Psychiatry” w artykule „Is Infidelity Biologically Determined?” („Czy niewierność jest uwarunkowana biologicznie?”). Naukowiec stwierdził, że we współczesnej cywilizacji związek seksualny/małżeński definiuje się w kategoriach monogamicznych. Jednak historycznie rzecz biorąc, większość kultur była poligamiczna.

Polecamy również: Ranking boosterów testosteronu - Najlepsze boostery testosteronu

Większość gatunków jest społecznie monogamiczna (samce i samice łączą się w pary w celu rozmnażania lub wychowywania potomstwa), ale nie jest monogamiczna pod względem seksualnym (97% ssaków nie jest monogamicznych, wśród naczelnych tylko gibony są przeważnie monogamiczne, goryle są poligamiczne, a szympansy w ogóle nie łączą się w pary). Mało tego, naukowiec stwierdził, iż powód monogamii większości ludzi jest niejasny. Może to być odzwierciedleniem nacisków społecznych, religijnych i moralnych. Ludzie uparcie próbują walczyć z naturą, a to może być jedna z licznych przyczyn, dla których rozpadają się małżeństwa.

Jeśli dołożymy do tego testosteron i inne środki farmakologiczne, to mężczyzna zyskuje lepszą sylwetkę, efektowniejsze mięśnie, w niektórych przypadkach chorobliwą pewność siebie, co w mniejszy lub większy sposób działa na płeć przeciwną. Oczywiście, to nie wystarczy do łóżkowych podbojów, należy mieć jeszcze urodę, zdolności komunikacyjne (techniki uwodzenia werbalnego), odpowiednie zasoby pieniędzy, gwarantującą przyszłość pracę, dom, odpowiedni samochód itd.

Niemniej uzyskanie lepszego ciała może przykuwać uwagę płci przeciwnej. Jeśli dołożymy do tego naturalną tendencję mężczyzn do „szukania okazji”, powstaje recepta na trzęsienie ziemi w związku. Niewierność jest dość powszechna i w badaniach jest zgłaszana częściej przez mężczyzn niż przez kobiety. W literaturze przedstawiono wiele koncepcji przyczyn zdrady takich jak: niezadowolenie seksualne, niezgodność partnerów, fakt posiadania dziecka (zaniedbanie potrzeb partnera), wyznawanie wartości liberalnych i przyzwolenie na przygody łóżkowe ze strony partnera/partnerki.

Niektórzy autorzy sugerują, że niewierność wynika z pracy mózgu, który wraz ze szlakiem hormonalnym reguluje popęd seksualny (dopamina kontra oksytocyna) lub czynniki ewolucyjne, takie jak dostęp do genów wysokiej jakości.

Polecamy również: Co zabija Amerykanów? Kryzys związany z lekami

Po drugie, być może u niektórych mężczyzn SAA pozwalają na wyzbycie się nieśmiałości, kompleksów, słabości, pokonanie nadmiernej wrażliwości. Regularny, ukierunkowany trening też wpływa na pewność siebie. To wszystko może mieć znaczenie w kontaktach z płcią przeciwną. Jak istotne? Pewnie będzie to bardzo trudno określić. Dla niektórych mężczyzn może być to impuls zapoczątkowujący drogę do zmian w życiu, rozwoju, uzyskania lepszej pracy itd.

Po trzecie, mężczyźni stosujący SAA mogą niechętnie odkładać na później gratyfikację (np. przyjemność płynącą z seksu) i cechować się większą impulsywnością oraz mieć pozytywne nastawienie do zdrady, na co wskazują badania naukowe.

Podsumowanie

Wiele wskazuje na to, iż SAA nasilają naturalną tendencję mężczyzn do niewierności. W normalnych warunkach mężczyzna produkuje w jądrach maksymalnie 50 mg testosteronu tygodniowo, jednak ustrój ma do dyspozycji tylko 1-2 mg (98-99% „teścia” jest związana, nieaktywna). Nie muszę tłumaczyć, co się stanie, jeśli organizm mężczyzny otrzyma 250-1000 mg testosteronu tygodniowo w postaci żelu, iniekcji domięśniowej, peletek czy tabletek.

Niewierności sprzyjają także niezaspokojone fantazje seksualne, nuda w obecnym związku i paradoksalnie, fakt bycia ojcem. Być może dzieje się tak dlatego, iż matka skupia swoją uwagę na dziecku, a partner czuje się zaniedbany i odrzucony. Nie wiemy, czy SAA nie funkcjonują po prostu jako katalizator normalnych poligamicznych tendencji występujących u mężczyzn.

Referencje:

Miguel Garcia-Argibay (2019) The Relationship Between the Big Five Personality Traits, Impulsivity, and Anabolic Steroid Use, Substance Use & Misuse, 54:2, 236-246, DOI: 10.1080/10826084.2018.1512630

Leiber C, Wetterauer U, Berner M. Testosteron und Psyche [Testosterone and psyche]. Urologe A. 2010 Jan;49(1):43-6. German. doi: 10.1007/s00120-009-2197-8. PMID: 20057987.

Underwood, M. (2022), "Taking ‘the God of all Steroids’ and ‘Making a Pact With the Devil’: Online Bodybuilding Communities and the Negotiation of Trenbolone Risk", Henning, A. and Andreasson, J. (Ed.) Doping in Sport and Fitness (Research in the Sociology of Sport, Vol. 16), Emerald Publishing Limited, Bingley, pp. 111-136. https://doi.org/10.1108/S1476-285420220000016007

R. Balon Is Infidelity Biologically Determined? European Psychiatry,Volume 30, Supplement 1, 2015, Page 72, ISSN 0924-9338, https://doi.org/10.1016/S0924-9338(15)30061-4.

Cox, D. (2008). The evolutionary biology and economics of sexual behavior and infidelity. Preliminary draft, Department of Economics, Boston College.

Lacker, T.J.; Walther, A.; Waldvogel, P.; Ehlert, U. Fatherhood Is Associated with Increased Infidelity and Moderates the Link between Relationship Satisfaction and Infidelity. Psych 2020, 2, 370-384. https://doi.org/10.3390/psych2040027

Georgia Lowe i in. How should we deal with misattributed paternity? A survey of lay public attitudes https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5849225/

Draper H. Paternity fraud and compensation for misattributed paternity. J Med Ethics. 2007 Aug;33(8):475-80. doi: 10.1136/jme.2005.013268. PMID: 17664309; PMCID: PMC2598159.

Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
Spalanie

Warto przeczytać

Komentarze (2)
TomQ-MAG

dzieki, od dzisiaj mam usprawiedliwienie dla swoich wybryków.
"To nie moja wina, to leki" %-)

Bull

Hmmm @Jarot podszedł do tego z innej strony. To wina kobiet - skoro na szybką przygodę preferują wyciętych koksów to można przyjąć, że wymuszają stosowanie sterydów przez pożądających takich przygód samców.