Cóż, jeśli chcesz wiedzieć w największym skrócie: otyłość powiązano z różnorakimi rodzajami nowotworów. Przykładowo pacjentki z rakiem piersi miały 45% więcej tłuszczu wisceralnego, w porównaniu do grupy kontrolnej. Ponadto istnieją duże wątpliwości odnośnie substancji, np. karmelu czy cukru, zawartych w wielu popularnych napojach.
Każda dodatkowa porcja sacharozy lub syropu glukozowo-fruktozowego sprzyja przyrostowi wagi ciała, a nadwaga i otyłość bardzo często wpływają niekorzystnie na procesy metaboliczne. Na dodatek istnieją silne przesłanki, iż napoje w rodzaju cola mają wpływ na kancerogenezę.
W jednym z badań sprawdzano, jak coca-cola podawana szczurom wpłynie na ich rozwój.
Testy przeprowadzono na szczurach (samcach i samicach):
- narażonych na kontakt od okresu zarodkowego lub 7 tygodnia życia,
- narażonych na kontakt od 30, 39 lub 55 tygodnia życia.
Ogółem projekt obejmował 1999 szczurów. Zebrano dane na temat spożycia płynów i paszy, masy ciała i przeżycia. Zwierzęta obserwowano aż do śmierci spontanicznej i poddano pełnej sekcji.
Wyniki wskazują na:
- wzrost masy ciała u wszystkich zwierząt, którym podawano colę,
- statystycznie istotny wzrost częstości występowania złośliwych guzów sutka u samic,
- statystycznie istotny wzrost częstości występowania egzokrynnych nowotworów trzustki (notabene sam wzrost masy ciała skorelowano z występowaniem raka trzustki); egzokrynny = dotyczący gruczołów zewnątrzwydzielniczych lub substancji przez nie wydzielanych. Gruczoły zewnątrzwydzielnicze są narządami, które wydzielają substancje na zewnątrz, bezpośrednio lub poprzez kanał (przewód), w przeciwieństwie do innych gruczołów (gruczołów wewnątrzwydzielniczych, tj. endokrynnych), które wydzielają substancje do krwiobiegu,
- zwiększoną częstość występowania, choć nieistotną statystycznie, nowotworu złośliwego wysp trzustkowych Langerhansa u samic, który występuje bardzo rzadko.
Na podstawie wyników tego badania należy unikać spożywania coli i podobnych do niej napojów.
Uwaga: oczywiście to wcale nie znaczy, że spożycie od czasu do czasu napoju w rodzaju coli spowoduje raka. Alkohol jest kancerogenem pierwszej klasy o doskonale udowodnionym działaniu, ale … rozwijanie się zmian nowotworowych u osób regularnie sięgających po alkohol czasem zajmuje lata. Pewne osoby są genetycznie predestynowane do choroby, z kolei inne mogą o wiele dłużej żyć, mimo ekspozycji na szkodliwe czynniki, takie jak słodzone napoje. To samo dotyczy palenia tytoniu. Poza tym ostrzegam przed badaniami naukowców opłacanych przez koncerny, jak dr Katzmarzyk, który jest konsultantem i współpracownikiem firmy produkujące tego typu napoje. Co najgorsze, jego powiązania nie są ujawnione w badaniach publikowanych w bazie PubMed. Ten naukowiec „całkiem przypadkowo” udowadnia np. iż słodzone napoje nie powodują otyłości u dzieci. Jest to oczywiste przekłamanie. Na chwilę obecną wszelkie dowody wskazują na to, iż należy wykluczyć z diety napoje słodzone, w szczególności colę.
Referencje: 1. https://www.esmo.org/content/download/104657/1841551/file/PL-Rak-Trzustki-Poradnik-dla-Pacjentow.pdf 2. Belpoggi F1, Soffritti M, Tibaldi E, Falcioni L, Bua L, Trabucco F. „Results of long-term carcinogenicity bioassays on Coca-Cola administered to Sprague-Dawley rats” https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/171192513. https://keepfitnesslegal.crossfit.com/2017/04/18/pubmed-begins-flagging-conflicted-research-coke-science-now-searchable/ 4. Peter T. Katzmarzyk „Relationship between Soft Drink Consumption and Obesity in 9–11 Years Old Children in a Multi-National Study” 5. Schapira DV1, Clark RA, Wolff PA, Jarrett AR, Kumar NB, Aziz NM. „Visceral obesity and breast cancer risk.” https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/8033042
Ale już ze słodzikami typu zero są w porządku? Tytuł trochę wprowadza w błąd, powinno być dopisane "słodzone"
Pokaż badanie, które stwierdza, że słodzik powoduje raka, sianie paniki, szamańskie przesądy.
Weź przeczytaj ze zrozumieniem, co napisałem. Powinno być dopisane "słodzone", czyli z cukrem, bo słodziki nie szkodą, co wiem, bo sam stosuje.
Był kiedyś chłopaczek na jednym materiale w WK, co wylądował w szpitalu przez spożywanie w nadmiarze napojów typu zero. Skutek był taki, że któryś z narządów przestał poprawnie funkcjonować, ale wyszedł z tego po iluś tam miesiącach. Więc lepiej nie robić z siebie królika doświadczalnego i spożywać dane napoje z umiarem.
No to czekam na to źródłu do materiału :D
Wiem kogo masz na myśli, kojarze ten materiał. Mówił, że to doświadczenie totalnie go zmieniło i inne pierdoły. Ale on chyba ogólnie styl życia miał zj**any. Ale zgadzam się z nienadużywaniem. Osobiście piję dziennie ok. 1-2 szklanki Sprite/Pepsi Max, a poza tym nie jem już jakiś produktów typu sos zero kalorii, light czy inne wynalazki.
Według norm, za bezpieczne uważa się do 40mg na kg masy ciała w UE , w USA 50mg na kg masy ciała + testowana na ludziach 75mg i nie zauważono żadnego negatywnego wpływu na ciało, tyle ode mnie w tym temacie :D
Żadne dodatki do żywności nie są w "porządku". Im mniej, tym lepiej. Taka złota zasada.
To nadwyżka kaloryczna powodująca nadwagę, otyłość i inne problemy zdrowotne jest tutaj kluczem, problem jest z dawką a nie produktem, nadmiar cukru wpływa negatywnie na trzustkę, a nie napicie się szklanki coli.
Hidan20 - pytanie do Ciebie : czym jest aspartam, acesulfam oprócz tego, że substancją słodzącą?
Jest związkiem chemicznym, ale nie ma żadnych dowodów, że jednoznacznie szkodzi ludziom, jedynie dawki niemożliwe do spożycia wykazywały negatywny wpływ i dodatkowo był to wpływ wywarty na szczury nie na ludzi. W domysły może się bawić każdy, można mówić, że to węglowodany sprawiają, że się tyje, można mówić, że to tłuszcz jest zły, ale koniec końców deficyt jest najważniejszy, można też mówić, że szczepionki wywołują autyzm, a człowiek nigdy nie był na księżycu, ja opieram swoje tezy na badaniach, jedna jaskółka wiosny nie czyni, tak samo jak jedno badanie nie może czegoś potwierdzać lub negować, ale już paręnaście/parędziesiąt może, jak ktoś ma dalej wątpliwości to dyskusja nie ma tutaj sensu, bo każdy może mieć swoje zdanie, ale już fakty często są takie same, to jak je ktoś interpretuje to kwestia indywidualna.
Nieprawda. Liczne składniki napojów są podejrzane lub wiązane z rakotwórczością. Jak ktoś jest naiwny jak cielę, to pije podobne rzeczy. A to, że krótkoterminowo wykazano bezpieczeństwo jakichś tam substancji to co z tego? Krótkoterminowo człowiek zniesie śmiertelną dawkę promieniowania przenikliwego, a są osoby co dostały kolosalne dawki i nagle nie wiadomo skąd nowotwory po latach. Wątpliwości odnośnie asparatamu: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24436139 BADANIA które wskazują, iż aspartam ma potencjał rakotwórczy: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17119233
Można domniemywać wiele rzeczy, domniemuje sie, że e-papierosy są szjodliwe, ale jednomyślnych dowodów nie ma, nawet się domniemuje, że mogą być bardziej szkodliwe niż zwykłe, ale na ten moment to tylko domniemania a nie fakty.
Hodan20 - kontynuuję
Jakim związkiem chemicznym? konkretnie go nazwij
Do jakiej grupy należy owy związek?
Nie będziemy się tutaj bawić w odpytywanie, bo nie jesteś moim nauczycielem, nie mówię tego negatywnie, jednak ja stanowczo stwierdziłem fakty, nie ma dowodów naukowych na to, że aspartam powoduje nowotwory i mutacje genetyczne u ludzi. I żaden szamanizm, założenia pseudo-naukowe mnie nie interesują, bazuje na ogólnie dostępnej wiedzy i na ten moment działanie aspartamu w bezpiecznych dawkach jest uważane za neutralne dla organizmu.
Czyli argumentów nie masz żadnych
Nawet nie wiesz co to za związki.
Jakbyś się zainteresował tematem - wiedziałbyś,
Nic więcej dodawać nie trzeba.
Na pewno zgodzę się, że krótkoterminowo i w bardzo małych dawkach jest raczej nieszkodliwy, ale ... istnieje bardzo wiele wątpliwości odnośnie stosowania długotrwałego.
Czyli Ty szamaniujesz cały temat, wstaw mi tutaj jednomyślne badania na temat aspartamu, jak nie to kończymy dyskusje. Bo argumentów to brak jedynie Tobie, przynajmniej tych potwierdzonych specjalistycznie, ale zapewne twoja wiedza wykracza grubo ponad fochowców ograniczających bezpieczne normy, wybacz w takim razie naukowcu.
Hidan - to sobie pij ten syf
Kto Ci broni?
To wciąż nie zmienia faktu, że brak Ci obycia, doświadczenia i wiedzy
Jak to Knife napisał "naiwny jak cielę"
Widziałeś te szczury? widziałeś tych naukowców? kur... tą uczelnię w ogóle widziałeś? bo ja kieruje się źródłami wyłącznie weryfikowalnymi z imienia i nazwiska, osiągnięciami naukowymi
Według chociażby poniższych dowodów nie ma powiązania między nowotworami a aspartamem.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23891579
https://efsa.onlinelibrary.wiley.com/doi/epdf/10.2903/j.efsa.2013.3496
Możesz mówić mi, że nie widziałem tych naukowców ani tych uczelni, albo, że żyjemy w matrixie a bcaa działa i chroni mięśnie, pisać można wszystko, ale jest jak jest. Jak ktoś lubi teorie spiskowe to niech je wyznaje.