"Hardkorowy Koksu" może wrócić do MMA

Czy ja wiem według mnie ostatnia walka Cipao przyciągnęła do MMA więcej ludzi niż te wszystkie show razem wzięte ;) Może się mylę i ludzie jednak zamiast emocjonującej walki wolę pajacowanie po ringu dwóch osób które znalazły się tam tylko dla kasy. Dla mnie jednak jest to kompletnie niezrozumiałe, ale tak już jest. Wrestling mnie obrzydza a Amerykanie mają fioła na tym punkcie ;) Tyle że żyjemy w Polsce ;p

Wiesz na bank część małolatów obejrzała gale MMA dlatego że walczył Robert, może część z nich będzie dalej oglądać walki? Wiesz to jest tak że sport utrzymuje się z biletów, reklam, oglądalności itd. Nie ważne kto ogląda, ważne że zwodnicy mogą walczyć w coraz lepszych warunkach, zarabiać coraz więcej że kilku młodych ludzi zamiast chlać zacznie ćwiczyć. Także nawet ci ludzie którzy lubią to "pajacowanie" mogą się przyczynić do tego że gale będą zarabiać. A o tym show, już pisałem. Że Robert ma ZAPEWNE po części mentalność Amerykanina, a w USA takie Show są na porządku dziennym. Na to też trzeba wziąć poprawkę. W ogóle to ciężki temat wbrew pozorom jest bo chyba każdy człowiek będzie miał inne zdanie.

edit:
Natomiast jeśli Robert będzie walczył z Oknińskim to zachowa się przynajmniej dwuznacznie i poleci na kasę. Jednak myślę że tego błędu nie popełni.

Zmieniony przez - Coglin w dniu 2012-06-05 23:13:16

Czy ja wiem według mnie ostatnia walka Cipao przyciągnęła do MMA więcej ludzi niż te wszystkie show razem wzięte ;) Może się mylę i ludzie jednak zamiast emocjonującej walki wolę pajacowanie po ringu dwóch osób które znalazły się tam tylko dla kasy

Gdyby nie Pudzianowski to o Cipao słyszał by tylko fan KSW, a tak to teraz chłopaka rozpoznaje wiele osób. Freaky są potrzebne - jakoś trzeba ludzi zachęcić do oglądania walk.

Tylko Pudzian rzucił dla MMA wszystko i teraz tylko temu się poświęca, trenuje. Jak Kok$u będzie równie ciężko trenował i bd widać efekty to nie mam nic przeciwko. Tylko nie sądzę by Kok$u pozwolił aby ubyło mu choć grama mięśnia, bez tego kondycji nie poprawi a bez kondycji nic nie zdziała, to podstawa.

ale syf robicie, jakies bzdury o siedzeniu na zasilkach :)