BTW, ja to mam wrazenie, ze to popularne cwiczenie "uginanie
przedramion" nie wyrabia sily chwytu tylko sile uginania...
Anyway, wczoraj sie tak do poduchy poczytalem ebooka "Dinosaurs Training".
I tam byly opisane dwa cwiczenia na przedramie/chwyt.
1. Sztangielke z obciazeniem tylko z jedej strony chwytamy tak
jak mlotek i unosimy ten obciazony koniec zamym nadgartkiem.
2. Sztange obciazona tylko z jednej strony lapiemy jedna lapa
tak jakby to byla "lina do wspinania" i teraz zaczynamy sie
"wspinac". Czyli chwytamy druga lapa tuz pod/nad pierwsza lapa
i puszczamy pierwsza lape, powtarzamy sekwencje. Cwiczenie nazwane
tam chyba "iron line".
Co o powyzszych cwiczeniach sadzicie?
przedramion" nie wyrabia sily chwytu tylko sile uginania...
Anyway, wczoraj sie tak do poduchy poczytalem ebooka "Dinosaurs Training".
I tam byly opisane dwa cwiczenia na przedramie/chwyt.
1. Sztangielke z obciazeniem tylko z jedej strony chwytamy tak
jak mlotek i unosimy ten obciazony koniec zamym nadgartkiem.
2. Sztange obciazona tylko z jednej strony lapiemy jedna lapa
tak jakby to byla "lina do wspinania" i teraz zaczynamy sie
"wspinac". Czyli chwytamy druga lapa tuz pod/nad pierwsza lapa
i puszczamy pierwsza lape, powtarzamy sekwencje. Cwiczenie nazwane
tam chyba "iron line".
Co o powyzszych cwiczeniach sadzicie?
Run Forrest, run!