Za chol*** nic nie moge przytyć !!!!!

jak juz napisałem w temacie ma problem z przytyciem!!
mam 174cm wzrostu i 52kg wagi i to jest bardzo mało.przy moim wzroscie to chciałbym miec z 60kg wtedy był bym zadowolony.
ćwicze od marca tego roku i nic nie przytyłem
cwicze we wtorek,sroda,piątek,sobota
oczywiscie na mase.
moj ojciej w moim wieku był jeszcze chudy a nawet jeszcze bardziej i jestem na 80% przekonany ze to jest sprawa genetyczna ze nie moge przytyć nawet 2kg!!!!!
napisać co jem itd?
nie znam sie na odżywianiu
pomóżcie!!!

Jak to jest...podobno "prawdziwa" masa idzie dopiero grubo po 20 ??To prawda ??Mi tez np bardzo malo idzie masa- a jem za 4.Po prostu jak ktos ma dobra przemiane materii i prowadzi bardzo katywny tryb zycia..to bardzo ciezko jest przytyc.Z wlasnego doswiadczenia wiem jak to jest..od pol roku waga mi sie nie zmienia:(.

"nie znam sie na odżywianiu"
to twój błąd i zarazem przyczyna przeczytaj podwieszone posty działu chociaż te najważniejsze, bez tego ani rusz, niestety chcąc urosnąć musisz znać te podstawy co i jak robić jeść ile itd. tu jest wszystko napisane wystarczy poszukać i poczytać

ułuż diete poczytaj posty podwieszone

no własnie ja już czytałem te podwieszone posty i zabardzo nie rozumiem i nie umiem sobie ułożyc diety zeby przytyć!coż...myślałem ze mi ktoś pomoże!

oblicz zapotrzebowanie dodaj 500 kalorii 2g białka 1 g tłuszczy a reszta to wegle widac ze słabo czytałes

Od samych ćwiczeń nie przytyjesz. Siłownia to nie jest nawet połowa sukcesu. Najważniejsze jest odżywianie- dobra dieta. Jak masz problemy z zaopatrzeniem się w odpowiednią ilość kalorii możesz za grosze kupić carbo albo gainera jak masz trochę więcej kasy. Ile masz lat tak wogóle?

Wstyd sie przyznać ale ja w wieku 17 lat też ważylem 53 kg,przyczyna oczywiście leżala w jedzeniu,nie w jego rodzaju tylko ilości,zaczelem jeść normalnie regularnie i oczywiście więcej (żuciłem papierosy)przez same wakacje 2003 przytyŁem 6kg(zasługa mojej dziewczyny--wmuszała mi ) Ale dzięki jej za to zaczełem ćwiczyć i dzięki Bogu trafiłem na oto te forum zaczełem czytać czytać czytać i jeszcze raz czytać zgłębiając swoją wiedze na temat odżywiania powolutku bo powolutku ale moja waga rosła możesz wieżyć lub nie ale przez 1,5 roku przytyłem prawie 20 kg teraz waże 76 i jestem zadowolony wiec poczytaj sobie troche żebyś był na tyle obeznany żebyś był w wstanie wiedzieć co kiedy i ile jeśc aby rosnać
Powodzenia

mam 15 lat

A co to za różnica czy masz 15 czy 17 liczy sie proporcjonalna masa do wzrostu

a jeśli mi brakuje białek (ok 70g białek na 53kg wagi to mało a ćwicze na mase) to jak nadrobić?mlekiem?a może coś innego ?

Masa bierze sie z weglowodanow a nie z bialka, a i przy takiej wadze nie potrzeba zadnych gainerow, bo spokojnie wyciagniesz to z pozywienia. Tak wiec biorac 2g bialka, 6-7g weglowodanow i 1,5g tluszczy wychodzi:
100g bialka
350-400g wegli
75g tluszczy
A co do cwiczen to podstawowe na wolnych ciezarach i poczytaj podwieszone posty tam jest wszystko jak na tacy.