Szacuny
1
Napisanych postów
115
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
704
IneTheEnd Witaminki jak witaminki, w sumie lepiej się człowiek po pewnym czasie czuje i jakoś tak "zdrowiej" mimo zmęczenia po treningach itp. Może to placebo, może a faktycznie działa. Jednak smak i problemy z połykaniem tych tabuł nie są żadnym mitem.
Zabrzanin, gdyby nie limit wagowy do 75 kg to może bym i pompował... "W moich żyłach płynie mocz zabrzanina, a nie jakieś tam badziewie" hah.