Wojciech Banik - debiuty 2015 (II NABÓR)

15-01-2015

BARKI, TRICEPS, BRZUCH

1) Wyciskanie sztangi siedząc zza karku (bez oparcia tułowia) 6x12
2) Unoszenie hantli na boki stojąc 4x20
3) Unoszenie hantli w opadzie tułowia 4x15-20

1) Wyciskanie młotkowe hantli leżąc (oburącz) 4x12
2) Pompki w podporze tułowia 4x12
3)Wyciskanie w wąskim chwycie 3x15
4) Ściąganie liny wyciągu górnego 1x15

1) Unoszenie nóg leżąc 3s
2) Spięcia na ławce rzymskiej 3s

Cardio na orbitreku 30 minut.

Na barki poszło nieco więcej ruchów w 2 i 3 ćwiczeniu. Triceps nieco urozmaiciłem - tez fajnie weszło.


Zmieniony przez - BESTIAXXL w dniu 2015-01-17 13:11:43

16-01-2015

PLECY, ŁYDKI
1) Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 5x12
2) Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 4x12
3) Wiosłowanie hantlem 4x10
4) Ściąganie w wąskim uchwycie wyciągu górnego do klatki 6x10-12

1) Wspięcia stojąc 3x20-25
2) Wspięcia siedząc 3x20-25

Cardio tradycyjnie 30 minut - tym razem marsz na bieżni.

Plecy nieco więcej serii w ostatnim ćwiczeniu - reszta bez zmian. Miska już czysta zobaczymy co się będzie działo.

Obiecane foto - robione w zeszłą niedziele bodajże Waga 106kg póki co

Obiecane foto - robione w zeszłą niedziele bodajże Waga 106kg póki co

kupa mięska na Tobie siedzi nogi poprawione, bęben wywalony - jest dobrze

No brzuch wydęty od wpierd@lania ton żarcia hehe. Ale jak na tą wagę nie jest chyba aż tak tłusty jak mógłby być ;)

Zdecydowanie nie jest tak tłusty jak mógłby być Trochę roboty jest zrobione - widać sporą różnice. Walczymy dalej

Walczymy walczymy. Ile wycisnąć da, tyle wycisnę, bo ten rok musi być rokiem przełomowym bo lata lecą.

Fajnie że udało się przełamać bariery i zdecydowanie trzeba podążać tą drogą jak długo się da a potem szukać nowych metod. Jak aktualnie z jedzeniem i trawieniem?

Jedzenie na tą chwilę:
1) 100g owsianych, 2 jaja, 8 białek, jabłko, proszek do pieczenia, cynamon, imbir (z tego omlet)
2) 125g makaronu pełne ziarno, 200g fileta, pomidor, 10g oleju lnianego
3) jw - zamiast oleju jest oliwa z oliwek
4) 50g kaszy gryczanej, 50g ryżu brązowego, 200g fileta, 10g oleju lnianego, pomidor, włoszczyzna
trening
5) 500g ziemniaków, 200g fileta, 170g buraczków, 10g oleju lnianego
6) 50g kaszy gryczanej, 50g ryżu brązowego, 200g fileta, 10g oliwy z oliwek, pomidor, włoszczyzna
7) jw. - zamiast oliwy z oliwek, 10g oleju lnianego
sen

Trawi się tak sobie - objętość żarcia jest duża więc brzuch jak balon nie raz tyle w nim żarcia siedzi. Jeszcze trochę i wyrzucę 6-ty posiłek i będzie pomału z górki. Potem (już na redu) odpadną węgle z kolacji i przytnę tłuszczę w ciągu dnia. Dojdzie więcej kardio i spalacze i FAT powinien schodzić