Redukcja od 30.09.2013r

zamień tylko te płatki na bardziej zdrowe np: płatki owsiane. Ja kupuje kupca- gotują się w 4/5min

Trening dokładniej rozpiszę w środę- wtedy też będę miał ten dostep do internetu. Ale wstępnie rozmawiałem z trenerem na siłce który zaproponował robić ok 10-12 powtórzeń i większość ćwiczeń na masyznach, żeby wyrobić sobie technike itp.


Teraz ćwiczę tak, ilość powtórzeń jeszcze nie jest do końca dobrana gdyż na początku cięzko mi na oko ustalić ile czego dam radę

Wypychanie nóg na suwnicy 5x
Prostowanie nóg w siadzie na masyznie 5x
Ściąganie drążka do karku 3x
Wyciskanie na maszynie siedząc 5x
Ćwiczenie jak unoszenie sztangielek bokiem tylko, że na maszynie 3x
Biceps z supinacją 3x
Triceps francuskie hantlem 3x
Allachy/lub unoszenie nóg w podporze 3x


to jest 3x tygodniowo+ teraz po każdym treningu będe robił aeroby(jest to wygodniej dla mnie niż robienie je w dni nt)
Jeden dodatkowy dzień postaram się przeznaczyć na saunę.




Jeśli chodzi o dietę to nie daje rady zjeść tych 200g ryżu jak wspomniałem więc zamieniałem na płatki corn flakes, lub gotowałem 2 jajka i w formie kanapek z chlebem żytnim.

Jutro i niedziela odpoczywam, dosyć mocne zakwasy.




Tutaj zdjęcie z aerobów(jako odniesienie)
40m15s 5,22km 361 kcal ( łącznie z 3minutowym truchtem-rozgrzewką)





Zmieniony przez - Kkkris91 w dniu 2013-10-04 14:26:10

Zamienię, kupiłem 2 paczki i chciałem wszystko zjeść żeby nie zalegało na magazynie

no to masz takie samo podejście jak ja, powyjadać to co jest/było w spiżarni, a kolejne zakupy dużo lepszej jakości. I gabarytowo podobnie, na wakacjach ważyłem nawet 96kg gdy zaczynałem prowadzić dziennik 92kg teraz 88kg :)

Później zobaczę twój dziennik, bo narazie wszystko chaotycznie piszę, ale niedawno wróciłem i zasiadłem do komputera.


Jeszcze dodam, że przy tych 200 ww (ok 35%) czuje się mega najedzony

miałem chyba podobny problem (już po odstawieniu chipsów, napojów gazowanych itp) że jedząc zdrowe jedzenie przy deficycie kalorycznym 200/300kcal nie byłem w stanie tyle w stanie zjeść- ale z pomocą przychodzącą orzechy- moje źródło tłuszczu które jest bardzo kaloryczne.

Jeszcze dzisiaj w ramach "sportu" wypadło rąbanie drewna i kilka taczek do piwnicy (~40minut)

Jedziesz ostro, bo troche masz sadła. Powodzenia. Śledze.

Fotka z avatara aktualna??

Aktualna.. wtedy nie do pomyślenia, że ktoś węgle liczył w diecie