RYWALIZACJA -"Pasibrzuchy vol.2" - ZAGŁOSUJ str.104!!

heh

kazdy produkt - a moze firma - bedzie miala zwolennikow jak i przeciwnikow
kazdy znajdzie jakies za i przeciw - jesli ktos lubi dana firme czy nie za bardzo

jesli ktos powie ze Megabol czy lowieckie albo ostrowia ma taki sam pewnik jakosci jak Olimp/Trec/Activlab - to chyba sie myli - jesli chodzi o polski rynek.

jesli chodzi o negatywne opinie tych pierwszych firm - to wiekszosc wypowiedzi jest kierowana przez 'hejtersow' z roznych powodow - ale do czego nie maja prawa sie przyczepic to jakosc!

w USA sytuacja sie inaczej prezentuje niz w PL
blednosc wynikow moze sie wachac w granicy 10% lub nawet wiecej - wiec bazuje sie na wypowiedziach uzytkownikow i na pewno 'czasie' ile dana firma jest na rynku czy nawet 'dostepnosc' danej firmy.

na pewno nie ma co sie kierowac super cena = super jakosc -> bo to prawda nie jest
ale niestety zbyt niska cena moze sklaniac do myslenia ze cos moze byc nie tak

jedni dalej beda jedli Lowickie bo moze lubia,bo moze na 'lepszejsze' (czyt. drozsze) nie chca czy nie moga wydac kasy - ich wybor

ja sie kieruje tym o czym napisalem wyzej

opinie ludzie ktorzy uzywaja ten produkt,ogolnie opinie na temat danej firmy,latwosc kontaktu (mile widziane certyfikaty) i 'czas' jaki istnieja - daja wiekszy procent pewnosci niz firmy ktorych reputacja czy opinie na temat ich produktow sa delikatnie mowiac nie najlpesze

yol

ps.
co do podsumowania - jutro wrzuce wzor - taki sam jak w vol.1

pozdro

zgadzam sie z ostatnim postem Mumina w 100%
mam kase to kupuje smaczniejsze białko
ale był czas, ze kupiłem 15 kg ostrowii i zjadłem - nawet rok po terminiu

i żyje

mumin
kwestie wyboru pozostawiam kazdemu z osobna bo to prywatna sprawa kazdy je to co lubi i na co go stac i ja to w 100% szanuje.

amen

Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-07-01 01:32:36

Ja to padłem, jak zobaczyłem tekst Solarosa - "pokończyło mi się wszystko, na szczęście znalazłem w szafce 500g leucyny". No normalnie uzależnienie, narkus jeden towaru nie miał, znalazł pół kilo prochu - uff!, odsapnął.

ten typ tak ma
coś cicho w wypiski

no przepraszam, wczoraj wrzuciłem, Solar zresztą też...

to pozostali skończyli, a wy jeszcze pociągnięcie trochę, tak ?
ostatnie wypiski to tylko pit~ solar~ i hat~

Zmieniony przez - Pep.e w dniu 2010-07-01 15:59:57

coz zrobisz - taki okres

ja jestem w polowie drogi prawde powiedziawszy
cel jaki sobie postawilem (maximum) to 85cm w pasie
taki cel z ktorego bylbym mega mega zadowolony -> przez ten okres 6-ciu tygodni

dzis waga + miara -> 92kg + 86 w bebzonie (nieclae 86 )

jest dobrze ale do pelni radosci brakuje 3-4cm - dalem sobie slowo ze skoncze gdy bedzie 82!



zaraz wrzuce 2-3foty pogladowe jak to wyglada

sucho - w sensie brak wegli odbija sie na ogolnym wygladzie
waga duzo nie zeszla a miesni jakby o polowe mniej
jutro ladowanko wiecw kolejne 2dni samopoczucie i wyglad powinien byc stanowczo 'lepszejszy'

we wtorek lece do PL
pozniej wracam
i lece dalej z redukcja

jakub.ch tak to juz jest ze sobie 'cos' odkladam na pozniej
zapominam
znajduje w chwili gdy robie remanent



yol


Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-07-01 16:54:26

....sprawa wyglada tak (male fotki -> normalne + porownanie w niedziele)

bylo:




jest




bylo:




jest:




&














rewelki nie ma ale jestem w polowie drogi aby byc chociaz troche zadowolonym


ale jak na okres 40dni (nie calych) - cel utrata fatu przy malej stracie miecha -> efekt chyba w miare dobry

~-2,8kg
~-5,2cm w bebzonie

...wiecej za kilka dni


yol


Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-07-01 17:12:25

pokaż wkońcu nogi ;p