demienjak dla mnie ta cała akcja z wałkiem sfd/abnexen to sprawka konkurencji.
to wina dostawcy
pozniej wina producenta ze tego dostawcxy nie sprawdzil - w sensie
zmeinia sie dostwaca - biore przypadkowy produkt
lece do labsa
i sprawdzam
nie wazne ile by to kosztrowalo
czy 500 czy 1000pln!
Sprawdzam
mam badanie ze jest oki
I goowno mi moga zrobic kolejne 'prywatne' testy.
Mam 'paierek' ze tydzien temu sie zgadzalo.
A tak brak papierka - i jedno prywtane badanie - byc moze przez konkurencje - zrobilo robote.
Oby szefostwo wyciagneło lekcje na przyszlosc i kazdy nowy produkt pokazywał sie wraz z testami z labsu!
...moze lawtwo mi to teraz pisac - ale jesli mialbym linie produkcyjną - to na tym zalezalo by mi najbardziej -
PEWNOŚĆ SKŁADU!
Wiec badanie na własną rękę zrobiłbym na samym poczatku.
Nie wazne na koszta!
...teraz mozna napisac tylko że czlowiek uczy sie na błedach.
michal09Ale tlumaczenie typu, ze w chlebie tez jest syf to nic sie nie stalo, ze my tez wam opchnelismy jest bezcelowe
ale ja nie pisze ze nie bylo walu - wałek byl!
Ale odnosilem sie do wypowiedzi ze jedzac 90% bialka (czyli wiecej niz powinno byc) ale gdzie jest 20% soi - ktorej nie powinno byc - je ktos pasze dla swin!
Kazdy robi walki gdzie moze.
Dostawca - przyciął tutaj - SFD zapłaci cene!
Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-10-29 14:55:47
"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html