Waga: 80kg
Wzrost: 182cm
[spoiler][/spoiler]
Od dwóch miesięcy próbuję coś wyrzeźbić usuwając tłuszcz z brzucha, ale w ogóle mi nie wychodzi, ważę i wyglądam tak samo jak wcześniej, choć prawie całkowicie wyrzuciłem z diety cukry, piję tylko wodę, raz dziennie herbatę. Zaplanowałem sobie więc plan ćwiczeń na cały tydzień:
1. W-F, bieganie (na razie na dworze za zimno, więc pozostaje trucht w miejscu w domu)
2. W-F, siłownia
3. SKS - najczęściej halówka, więc mogę się wybiegać półtora godziny.
4. Siłownia
5. W-F, bieganie
6. Pakiet ćwiczeń domowych (bieg, brzuszki, przysiady ze sztangą [20kg, większej niestety nie mam...], pompki, uginanie ramion ze sztangą nachwytem, podciąganie sztangi wzdłuż tłowia)
W miejscu siłownia mam prośbę do Was, byście zasugerowali mi jakie ćwiczenia najlepiej na niej wykonywać, by osiągnąć mój cel - rowerek, kajak, ławka skośna, podpory, a może jeszcze coś innego?
Do tego odżywianie. Moja standardowa "dieta" to parówki, kanapki z opiekacza, płatki z mlekiem i kurczak na różne sposoby (przeważnie z ryżem lub ziemniakami), do tego bułki z dużą ilością sera, szynki i pieczeni drobiowej.
Co wyrzucić, co zmienić?
"Nie głaskało mnie życie po głowie
Nie pijałem ptasiego mleka
No, i dobrze! No - i na zdrowie!
Tak wyrasta się na człowieka!"
DZIENNIK http://www.sfd.pl/DT__Chudzi_moga_iśc_na_ryby__by_pilkaPN-t1006905.html