SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

PODSTAWOWE BŁĘDY PRZY WYCISKANIU SZTANGI PŁASKO

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 76060

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 1621 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 17763
Ciezar i dodatkowe opory? Jakie? Opor powietrza? Przeciez gdyby nie sila grawitacji- nie odczuwalbys ciezaru. Zawsze przeciwdzialasz temu samemu. W wypadku ruchu negatywnego po prostu dzialasz z mniejsza sila przeciw sile grawitacji i ona "pokonuje Cie" w efekcie czego ciezar porusza sie w dol.

P.S. Ja tez bylem cieniutki z fizyki.

Nie ma ludzi nieomylnych...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 448 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 9145
Omg moja ortografia :O

Sory nie dalo sie edytowac.

edit: a ja z polskiego ;)

Zmieniony przez - paradoox w dniu 2006-02-06 22:54:19
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3691 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 84035


1) Fsiłacza=Fgrawitacji - sztanga w spoczynku, np. na wyprostowanych rękach lub podczas zatrzymania na klacie

2) Fsiłacza>Fgrawitacji - sztanga wyciskana do góry, faza pozytywna

3)Fsiłacza<Fgrawitacji - sztanga opuszczana, faza negatywna

Proste
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 1621 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 17763
Otoz to. Ciagle tylko grawitacja. Nie ma innych magicznych czynnikow.

Nie ma ludzi nieomylnych...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Dodałbym jeszcze jeden bardzo poważny błąd - mianowicie kwestia nóg.
Przed wykonaniem ćwiczenia należy mocno ścisnąć ławkę udami, co powoduje, że "żadna siła nas z tej ławki nie ruszy". Dzięki temu leżymy stabilnie i koncentrujemy się wyłącznie na wyciskaniu. Znam takich, którzy trzymają nogi na ławce - co może spowodować nagłe obsunięcie się z ławki i poważną kontuzję kręgosłupa. Jeszcze gorsi są ci, którzy w momencie gdy zabraknie im siły "tańczą kozaka" wierzgając nogami na wszystkie strony :)

Można też wspomnieć wyraźniej o częstej tendencji do przyciskania łokci do tyłowia (lub ich mocnego zbliżania) w pewnej fazie ruchu, o uciekaniu ciężaru w kierunku brzucha - co powoduje przejęcie sporej pracy przez barki oraz na rzucanie sztangi na stojaki - zamiast uważnego odkładania, po skończonej serii :)

Osobną kwestią jest ustawienie stojaków. Kiedy są szeroko, zawsze istnieje ryzyko, że łapy się rozjadą i będzie problem z odłożeniem sztangi. Niektórzy więc ustawiają je wąsko, obok siebie. Potem przychodzi nowy ćwiczący i rozbierając sztangę - ściąga ciężar z jednej strony...;)

Pamiętajcie, żeby niezależnie od ćwiczonej grupy - zawsze korzystać też z głowy :)
1

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
A tu się troszkę nie zgodzę z Gallem ;)
Istnieją dodatkowe czynniki, chodzi mi o ubiór. Nie brałeś pod uwagę koszulek do wyciskania, które w dość znaczący sposób wpływają na działające podczas wyciskania siły (aczkolwiek moc koszulek skierowana jest przeciw sile grawitacji). Jednakże znam ludzi ćwiczących w za ciasnych koszulkach ( bo to fajnie wygląda :P ), które na pewno stawiają dodatkowy opór :)

W sumie ruch idealnie pionowy w górę - to pokonywanie wyłącznie grawitacji. W zależności od ułożenia dłoni na sztandze pojawiają się dodatkowe siły, które rozchylają nam ręce na boki. Oczywiście siły te spowodowane są przez główną siłę, którą jest grawitacja - ale z punktu czysto fizycznego znacząco zmieniają rozkład sił, jakie oddziałują na osobę wykonującą ćwiczenie.

Pozdrawiam

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 8751 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 42589
ok . Cóz fizyka moj słaby pkt

Ale fakt faktem, że nie przeciwstawiamy się sile grawitacji tak mocno jak przy wyciskaniu

pzdr/

a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.

pozdrawiam

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1582 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 20465
podciąganie na drązku wygra z wyciskaniem

4-ro dniowe plany z priorytetami http://www.sfd.pl/temat233868/
coś o dysproporcjach http://www.sfd.pl/temat208374/
masz problem z techniką ćwiczeń kliknij w linka i czytaj http://www.sfd.pl/temat202268/
i tak w kółko.........

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 6889 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 100566
a planujesz zrobic cos podobnego na inne partie ??
ofkorse sog za arta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 1621 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 17763
Krzych, spoko. Mnie chodzilo konkretnie o stwierdzenie: "Wyciskając musimy pokonac i cięzar i dodatkowe opory." I tylko do tych oporow sie odnosilem. W rzeczywistosci mozna sie doszukwiac. Ale dobrze, ze sie dyskusja wywiazala, moze beda ciekawe wnioski.

Co do nog podnoszonych z ziemi...Mozemy dyskutowac. Oczywiscie jest to utrata stabilnosci i niedopuszczalny blad...Oficjalnie. Nieoficjalnie...sam tak robie. A dlaczego? A no dlatego, ze naprezenia jakie sie u mnie pojawiaja w odcinku ledzwiowym sa bardzo nieprzyjemne. Totez zaleznie od samopoczucia zdarza mi sie podniesc nogi do gory. Z tym, ze w moim wypadku nie spoczywaja zwyczajnie na lawce, tylko na podporce wyzej umieszczonej niz ziemia. Ale podpieram sie caly czas. Bron Boze nikogo nie zachecam do takich cudow.
Jest jeszcze jeden blad, ktory mi sie nasunal a pojawia sie u czesci osob. Chodzi mianowicie o opuszczanie gryfu zbyt wysoko. Jak zaczynalem to wszyscy uczyli mnie, ze nalezy opuszczac gryf na wysokosci polaczenia mostka z obojczykami. Dodatkowo lokcie powinny byc prostopadle do ciala. Pomysl nie jest trafiony niestety. Rzecz w tym, ze u osob z mniej moblinymi stawami ramiennymi moze pojawic sie powazny problem i ryzyko sporej kontuzji. Ja wiem tylko, ze przy dluzszym cwiczeniu tym sposobem stawy wprawdzie sie rozciagaja, ale nie robi im to dobrze... Prosta droga do zwyrodnien, pozniejszego przeskakiwania etc. Nie polecam. Uwazam, ze nejlepszym rozwiazaniem pozostaje linia sutkow, ewentualnie nieco powyzej.

Zmieniony przez - GallAnonim w dniu 2006-02-07 13:51:10
1

Nie ma ludzi nieomylnych...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Potrzebna rada <<<

Następny temat

PYTANIE DO BARDZIEJ ZAAWANSOWANYCH - po kilku latach ćwiczeń, tak trudno o efekty?

WHEY premium