Oveja/ DT 2013

Albo rozciągnęły mi się spodnie albo coś się dzieje
Dopóki u Twojego syna na głowie nie jawi się żel wiedz, że nie dzieje się źle

Super Ci idzie. Ciężary powoli w górę, a wymiary w dół.
Tak trzymaj!

Zmieniony przez - meraviglia w dniu 2013-01-15 19:50:36

LejdiG
Shrimp, racja. Na razie nie dorobiłam się nawet syna, wiec będzie dobrze
Mera, dzięki za wsparcie

Haha, ale za to usłyszałam dzisiaj niezbyt miły komplement. Kupiłam sobie stanik do ćwiczeń, który bardziej spłaszcza mi biust, przylega, no i cyc jest mniejszy. Jednak przed dzisiejszym treningiem o nim zapomniałam i założyłam normalny stanik. A moja mama patrzy się na moją koszulkę i mówi: „no i dobry?” A ja: „ale co?” A ona: „ten stanik, bo widzę że założyłaś.” Ja: „Nie założyłam” mama: „Nie???? A jakieś takie cycki masz małe.” Kochana mama...

-------------------------------



15.01.13- DZIEŃ nr 13


założenia: B/T/W - 130/80/150



+ brukselka, kapusta pekińska, sałata, pomidor, szczypior



trening A
poprzedni taki trening--> https://www.sfd.pl/Oveja/_DT_2013-t908326-s5.html#post4

1. wyciskanie hantli poziomo - 5 x 3-6
7,5kg x6 / 9,5kgx6 / 11,5kgx 6 /12,5kg x 4/ 13,5 kg x 0 / 12,5 x 3

2. Przysiad bułgarski - 3 x 8-15
5,5kgx 15/ 5,5kg x 15/ 5,5kg x 15

3. Invert rows - 3 x 8-12
8/8/8

4. Dzień dobry - 3 x 8-12
20kg x 12/ 25kg x 12/ 25kg x 12

+ aero (rower st.)- 20 min
------------------------------

1. chciałam tu dołożyć, ale te głupie 13 nie idą . Pechowe
2. aj, lubię
3. miazga, z przerwami
4. fajnie czuję
5. aero trochę krótsze, ale na więcej zabrakło sił i nie chciałam ciągnąć byle jak.


Zmieniony przez - Oveja w dniu 2013-01-15 23:07:20

Ovejko proszę Cię, bługara lubisz
no way
Ostatnio stwierdziłam, że znienawidzone wykroki już lubię

Mika, a jak ładnie go dzisiaj czuję



16.01.13- DZIEŃ nr 14 -DNT
Jak ten czas leci…
Coś mi nie idzie ruszanie tyłka w dni bez siłowych, ale trochę teraz na głowie. Przynajmniej robię sporo kilometrów łażąc pieszo przy załatwianiu różnych spraw.


założenia: B/T/W - 130/80/150



+ kapusta pekińska, szczypior, brokuły

będzie teraz brokułowo, bo wychwyciłam chyba ostatni dzień promocji na brokuły po 2,99. Kupiłam kilka sztuk. Trza wcinać, żeby nie zamrażać, bo mniej smaczne

Zmieniony przez - Oveja w dniu 2013-01-16 21:27:48

Oveja, dajesz z tym bułgarem! Mnie cholernie piecze w trakcie noga z tyłu, głównie lewa. Nie wiem, chyba coś źle robię.

to moznaby zalozyc jakies towarzystwo polsko-bulgarskie wlasnie jestem w trakcie "bulgarowania"

Jak mozna lubic bulgara Dla mnie to chyba najgorsze cwiczenie Zawsze ze lazami w oczach, bo nogi pieka
Podziwiam

No i wioslo ladne

Lubię wszystko co masakruje nogi i tyłek. Najlepiej jak potem nogi same się zginają. Takie zboczenie




17.01.13- DZIEŃ nr 15

miały być pomiary, ale nie chciało mi się wcześniej zwlec z łóżka. W weekend zrobię na spokojnie



założenia: B/T/W - 130/80/150



+ brukselka, brokuły, kapusta czerwona, szczypior



Trening B
Poprzedni taki trening: https://www.sfd.pl/Oveja/_DT_2013-t908326-s6.html#post2 

1. MC - 5 x 3-6
50kg x 6/ 55kg x 6/ 60kg x6/ 65kg x 4/ 70kg x3

2. Wyciskanie żołnierskie - 3 x 8-12
18kgx 12/ 21kgx 10/ 23kgx 8

3. Reverse Hyper Extensions 3 x 8-12
10/10/10

4. Drążek 3x max
4/4/4

+aero 20 min., rower st.

-----------------
1. Ciężko, ale za tydzień próbuję dorzucić
2. tu też
3.
4. opuszczanie nachwytem. Ostatnie powtórzenie już leciałam
5. aero jest dla mnie jakąś męką. Przymuszam się Mam takie etapy w życiu- czasami nawet szybko leci mi czas przy aero, czasami nie. Teraz jest etap nienawiści

***

18.01.13- DZIEŃ nr 16



założenia: B/T/W - 130/80/150



+ brukselka, brokuły, szczypior



Przymusiłam się do aerobów w wersji domowej, na rowerku. Wytrwałam 30 minut.

Owieczka wróciła do gry
Ja lubię przysiady ale bułgar to jest masakra, podobnie jak wykroki, od 4 miesięcy robię chodzone i niestety masakrują mnie niezmiennie choć ciężaru nie dodaję