spokojnie zaczynam kombinowac tak abym duzo jadł i również dużo pracował dziś w robocie zjadłem 6duzych kanapek i 2pomidory a potem w domu 200gieta ryżu z mięsem i jest git jak narazie...
w sobote jade uzupełnic zapasy (suple) i zaczynam może jakiś cykl bo dawno nic nie brałem, musze sie zmobilizowac do działania i jakoś połączyc cięzką prace z siłownią
Edit:
ROzpiska z treningu żeby nie było ze zapomniałem
Poniedziałek: klatka + triceps
Klatka skos w dół 4s 12-10-8-6 - 50/60/65/70kg
wyciskanie hantli plasko 4s - 12/9/6/9 (regresja) - 12/22/25/30kg (jeden hantel)
rozpietki 4s - 12kg hantel 4x10 powt.
francuz lezac 3s - 27/37/42kg (gryf łamany)
francuz hantlem siedząc 3s - 8/10/12kg
brzuszki 4x20 - brzuch ładnie wszedł
Zmieniony przez - Vice_Lord2 w dniu 2009-07-07 20:51:24