Luiza31/Duża redukcja ... Z Wami na pewno się uda !!!

Masło orzechowe to bardzo dobry pomysł Oczywiście jeśli mówimy o maśle orzechowym bez dodatku cukru, a nie nutellach i tym podobnych Możesz też pokusić się o samodzielne zrobienie masła z migdałów albo orzechów włoskich czy laskowych (bardzo proste do zrobienia) Syrop klonowy to NONO.

Przy wypiskach z treningów podawaj ciężary, żeby było widać, czy jest progres

Dziś dzień bez treningu. Rozkłada mnie niestety jakiś wirus, ale się nie dam

Martucca, przez ostatnie kilka wpisów z treningów podaję właśnie ciężary. We wstępie piszę np. że robię 3 x 15 powtórzeń, a to wszystko obok opisu ćwiczenia to właśnie ciężary

Ajć Myślałam, że te obciążenia dotyczą tylko pierwszego ćwiczenia, a reszta ci się zapomniała

I teraz bardzo ważna sprawa: dlaczego taka NISKA kaloryczność? Ustaliłaś jakiś konkretny rozkład BTW?

Martucca, właśnie od kilku dni coś mi nie idzie z kalorycznością , dlatego pomyślałam o odżywce białkowej.

Co do rozkładu BTW, to nic konkretnego nie zakładałam (staram się aby było dużo białeczka i węgli tak do 150g) i bardzo proszę o jakąś wskazówke, tak chociaż orientacyjnie ile czego powinno być na tym etapie redukcji.

Luiza przy tym treningu nakladaj jeden ciezar taki ktory dla pierwszej serii jest dla ciebie dosc ciezki, w drugiej musi byc wyzwaniem a trzecia seria jedziesz do upadku i on powinien byc wlasciwie poniezej tych 15 powtorzen

I tak jak Martucca - malutko tych kalorii.
Ja bym te płatki owsiane o 9:30, zamienił na 50g kaszy gryczanej/ryżu brązowego. Natomiast ryż z 16:30 wrzucił do 3 posiłku o 12:30. W 2 ostatnich posiłkach podarował węgle.

Jeśli chodzi o odżywkę białkową, to myślę, że by się zdało

Przemyski, postaram się przenieść więcej węgli w pierwszą połowę dnia

Wstawiam michę z wczoraj i od razu się tłumaczę co się stało, że tak mało kca.
Powaliły mnie wirusy, gardło boli z nosa się leje, samopoczucie do d...
W związku z tym postanowiłam wczoraj o 17.00 położyć się na drzemkę, a obudziłam sie dopiero dziś rano
No cóż przespałam jeden posiłek, dziś obiecuję poprawę.



Zmieniony przez - Luiza31 w dniu 2011-01-14 12:33:44

No i micha z dzisiaj, tak jak obiecałam postarałam się z kca
Włączyłam odżywkę (miałam w domu końcówkę Matrixa), jak się skonczy zamówię Synthę.

Treningów na razie nie przewiduję, gdyż z nosa nadal sie leje

Zmieniony przez - Luiza31 w dniu 2011-01-14 15:03:39

To micha na dziś

Jutro ważenie i mierzenie po kolejnym tygodniu. Z powodu przeziębienia w tym tygodniu był tylko jeden trening na siłce
Jutro się wybieram, będę robić nogi i brzuch

Oto micha z dziś


No to teraz trening z dziś: nogi i brzuch. Zastosowałam sie do rady Obliques i zmodyfikowałam trochę mój trening:
1. Przywodzenie nóg na maszynie:
15 x 40kg
10 x 45kg
10 x 50kg
2. Odwodzenie nóg na maszynie:
15 x 40kg
10 x 45kg
10 x 50kg
3. Prostowanie podudzi na maszynie:
15 x 15kg
10 x 20kg
10 x 25kg
4. Uginanie podudzi na maszynie:
15 x 25kg
10 x 30kg
10 x 35kg
5. Wypychanie ciężary na suwnicy poziomej:
15 x 50kg
10 x 60kg
10 x 70kg
6. Skośne brzucha na maszynie siedząc: 3 x 15kg na stronę prawą i 3 x 15 kg na lewą.
Po siłce 25 min aero.
Muszę przyznać, że jak wychodziłam to nogi mi sie trzęsły

No i małe podsumowanie tygodnia w wadze i wymiarach:
29.12/09.01./16.01
Waga : 95/94/93,3
Obwód w biuście : 107/106/105,5
Obwód pod biustem : 90/90/89,5
Obwód talii w najwęższym miejscu : 89/86/85,5
Obwód na wysokości pępka : 98/98/98
Obwód bioder : 120/118/118
Obwód uda 71/70/70
Obwód łydki 41/41/41

Wielkich spadków w tym tygodniu nie ma, myślę że jest to spowodowane tym, że były tylko 2 z 4 zaplanowanych treningów, ale tendencja spadkowa jest

No i parę wniosków jakie mi się nasunęły w ciągu tych 2 tygodni:
- zero zachcianek słodyczowych , myśle że spowodowane jest to tym, iż staram sie jeść śniadanie jak najszybciej po przebudzeniu (wcześniej jadłam jakies 1,5 h po wstaniu z wyra)
- chodzę najedzona i mam dużo energii (odkąd zaczęłam wszystko ważyć i liczyć, widzę że wcześniej jak sie zabierałam do zdrowego trybu życia moje kalorie wachały się w granicach 1000 - 1200 kca, co skutkowało napadami na cukier i kółeczko sie zamykało)

Zmieniony przez - Luiza31 w dniu 2011-01-16 16:29:44