"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
08.12.2012 DT
napoje: woda +2,5l, kawa x, zielona, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, z liści malin, lipa, mięta, szałwia, drin
warzywa: kalafior, pomidor, brokuły, czosnek, papryka, rzodkiewka, ogórek
suple: tran, wiesiołek, kolagen 2x 5g, kombucha, castangus, Mg+Ca
rano: BCAA + omega3
wieczorem: omega3 + ZMA
150/75/180
GPP
4 obwody
obwód 1. i 3.
-30sek burpee 9/8
-30sek pajacykow
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacykow
-30sek przysiadow
obwod 2. i 4.
- 30sek burpee 8/6,5
-30sek pajacyków
-30sek split jumps
-30sek burpee
-30sek pajacyków
-30sek pompek
przerwa między obwodami 30sek
Poszłam o poziom wyżej pompki wszystkie męskie, burpee wszystkie z wyskokiem i pompką męską.
Chciałam odpuścić dzisija GPP i zrobić go jutro ale po spacerze w tak piękną pogodę (kocham śnieg ) nabrałam ochoty
Zakwasy w klacie mam ogromne i o każdą pompkę walczyłam. Te 30sek przerwy między obwodami zdawała się być znacznie krótsza niż 30sek ćwiczeń w gardle klucha, zasapałam się i pociłam niesamowicie.
Następnym razem wypróbuję miękkie nogi
YT nadal szwankuje, cały dzień "rozpoczęto ładowanie" rozpiętki i rwanie będzie jak tylko uda mi się załadować.
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-12-08 23:50:37
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
09.12.2012 DNT
napoje: woda +2,5l, kawa x2, zielona, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, z liści malin, lipa, mięta
warzywa: kalafior, pomidor, ogórek, brokuły, czosnek
suple: tran, wiesiołek, kolagen 2x 5g, kombucha, castangus, Mg+Ca,
rano: BCAA + omega3
wieczorem: omega3 + ZMA
150/75/180
Dzień pomiarów, tydzień jak widać spadkowy ale nie zdziwiło mnie to bo w lustrze widzę głównie na brzuchu (obsesja normalnie ). Niestety pomiary znowu przed wypróżnieniem, zacinam się pod tym względem na weekend
Brzuch trochę mi od wczoraj wywaliło ale o dziwo nie ma w nim plusów.
Mierzyłam kilka razy nad biustem i nie chciało wyjść inaczej co nie zmienia faktu, ze chyba jednak coś źle robiłam bo nie wierzę, że przez tydzień spadło by aż o 2,5cm.
Fałda pępkowa wahała się pomiędzy 9 a 8 to wpisałam 8,5
Fałdy 30.09 – 07.10.2012 – 14.10.2012 – 21.10.2012 – 28.10.2012 – 01.11.2012 – 20.11.2012 – 25.11.2012 – 02.12.2012 – 09.12.2012
pępek –10mm – 10mm – 10mm – 9mm – 10,5mm – 10mm – 9,5mm – 9,5mm – 9,5mm – 9mm – 8,5mm
udo – 12mm – 11mm – 12mm – 11,5mm – 13mm – 12mm – ?? - ?13mm – 13mm – 13mm
triceps – 10mm – 10mm – 9mm – 9mm – 10mm – 9mm – 7mm – 7mm – 7mm – 6mm – 6mm
Ogólnie czuję się dzisiaj jakbym na dniach miała okres dostać ale planowo powinien się zjawić w przyszły weekend.
Panuje moda na plecy też pstryknęłam sobie fotenje plecków i nie powiem podobają mi się one coraz bardziej
raKhu1, coraz pewniej czuję się w siadach Od stycznie przygotowanie do przemiany to siła na pewno pójdzie do góry choć kto wie może uda się coś jeszcze przycisnąć przez te dwa tygodnie
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-12-09 18:29:20
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
rwanie sztangielki ->
filmik w trakcie obracania więc można poczekać, żeby nie nadwyrężyć karku
Obli ja też jestem ciekawa czy będzie to widać na fotkach bo w lustrze nawet ja widzę zmiany na plus. Nawet jakiś zalążek talii widać
Bull bardzo dziękuję to dla mnie ogromny komplement
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
10.12.2012 DT
napoje: woda +3,5l, kawa, zielona, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, z liści malin, lipa, mięta
warzywa: kalafior, pomidor, ogórek, brokuły, cebula, papryka
suple: tran, wiesiołek, kolagen 2x 5g, kombucha, castangus, Mg+Ca,
rano: omega3
przed treningiem: SAW
wieczorem: omega3 + ZMA
175/75/240
Trening
Dzien1.
0. wznosy izometryczny na piłce 4x 30-60sek trzymania
40sek /45sek/ 50sek /55sek
35sek /40sek /45sek/ 50sek
1a. MC chwyt rwaniowy 4x 4-6
(rozgrzewka 20kg/ 30kg) 50kg/ 55kg/ 60kg/ 65kg
32,5kg/ 42,5kg/ 52,5kg (4+2)/ 62,5kg (4+1)
1b. wyciskanie sztangielek na płaskiej wąsko 4x 8-10 4010 2min
(rozgrzewka 2x 2*4kg) 2*6kg/ 2*8kg/ 2*9kg/ 2*10,25kg x7
2*5kg/ 2*7kg/ 2*9kg/ 2*9kg
2a. Szrugs stojac sztanga 4x10-12 2sek trzymania
30kg /35kg /40kg x10 /45kg x9
25kg /30kg /35kg /40kg
2b. wiosło sztangielka w oparciu o ławke 4x8-10 2min
12kg/ 16kg/ 18kg / 19kg x8
10kg/ 15kg/ 17kg x9/ 18kg x8
3a. Ugiananie ramienia siedząc 2x10-12
6kg/ 7.5kg x10
5kg/ 7kg x10
3b. prostowanie ramienia w oparciu o ławke 2x12-15 90sek
5kg/ 7kg
5kg/ 7kg x12
4a. Ściaganie gumy prostymi rekami 2x max
30/24
27/23
4b. wyciskanie gumy przed siebie 2x max 60sek
25/23
23/22
0. Bardzo ciężko, musiałam się lekko porozciągać bo lekki przykurcz mnie złapał
1a. Inaczej rozłożyłam ciężary i jakoś lepiej styrało mnie MC dzisiaj Ostanie powtórzenie woła o pomstę do nieba.
1b. No nadal nie pałam wielkim uczuciem do wyciskania sztangielek wąsko ale jakoś lepiej dzisiaj mi szło. Skończyłam w momencie jak bałam, że następne powtórzenie = nokautem
2a. Aj jak paliło
2b. Była MOC tak dobrze już dawno mi się nie wiosłowało, lewa stroną luzem bym dobiła do 10 ale prawa już nie wyrobiła.
3a i 3b. Pięknie spompowało ramiona bic i tric ledwo co żyły
4a i 4b. Trochę krócej złapałam przez co większy opór był a i tak mały progresik jest. Bardzo polubiłam ściąganie gumy prostymi rękami.
Wrażenia ogólne: Udany trening, bardzo jestem zadowolona z tego wiosła. Na następnym treningu spróbuję przełamać 20kg Jedyne co mnie zmartwiło to, że chwilę po treningu lekko zaczęły mi drętwieć dwa ostatnie palce u lewej dłoni W wyciskaniu sztangielek i ściąganiu gumy bark prawy zaczął strzelać i jak krzywo ułożyłam ramię to zakuło nawet. Podejrzewam, że praca przy kompie raczej mu nie pomaga bo często czuje po całym dniu zmęczenie i ciągnięcie w prawej stronie (bark, ramię, przedramię).
W ciągu dnia 5x zmieniałam plany co do tego czy miałam robić trening czy nie
Skończyło mi się BCAA, miałam kupić jak będę wracała do domu ale miałam taki sajgon, ze wszędzie mi było nie po drodze aż w końcu zapomniałam więc dzisiaj dzień bez BCAA. Kupię jutro SAWa też już z dna wyskrobuję ale powinien starczyć do końca – bardzo wydajny muszę przyznać
filmy:
MC rwaniowy →
wiosło sztangielką 19kg→
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-12-10 21:56:39
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html
rób sobie te ćwiczenia z shoulders mob. z linku dobrze ci zrobia na staw barkowy
11.12.2012 DNT
napoje: woda +3,5l, kawa x2, zielona, dziurawiec+przywrotnik+pokrzywa x2, z liści malin, lipa, mięta
warzywa: kalafior, pomidor, ogórek, cukinia, papryka
suple: tran, wiesiołek, kolagen 2x 5g, kombucha, castangus, Mg+Ca,
rano: omega3
wieczorem: omega3 + ZMA
150/75/180
Ach ten sezon świąteczny Normalnie nie wiedziałam gdzie ręce włożyć taki zapierdziel. W domu dodatkowo mopping i ledwo co patrzę na oczy
Znowu nie kupiłam BCAA – jak skleroza to skleroza
Jutro trening – jestem zwarta i gotowa na bicie rekordów życiowych w siadzie
Obli, rośnie siła i mam nadzieję, że te okropne miensnie ( ) razem z nią rosną Co to barku to tak myślałam, żeby dorzucić tę "mobilizację"
Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2012-12-11 21:54:42
"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html