Witam,
Piszę tego posta w nadziei, iż ktoś miał podobny problem i udało mu się znaleźć jakieś rozwiązanie, którym chętnie się ze mną podzieli.
Od roku ćwiczę w systemie HST, ogólnie jestem zadowolony, przytyłem z 75 do 90 kg, tylko jest jedno ale, nie idzie mi w ogóle w biceps i bark, tzn. w łapie przybyło mi 5 cm, ale tylko w tricepsie, ogólnie to tył ciała rozwija się ładnie, natomiast przód, czyli biceps, przednie aktony barków i klatka mizernie. Ostatnio przeczytałem na forum artukuł o problemami z klatką, żeby przy długich rękach wyciskać w dużo szerszym chwycie, zacząłem tak robić i rzeczywiście, klatka zaczęła ładnie rosnąć, natomiast barki i biceps jak stały tak stoją w miejscu. Na barki robię wyciskanie żołnierskie w siadzie 1x10 i 2x5, natomiast na biceps uginanie ramion ze sztangą, również 1x10 i 2x5. Dodatkowo klatkę robię też na poręczach, więc tu przedni akton też pracuje. Czy ktoś może mi pomóc??
Piszę tego posta w nadziei, iż ktoś miał podobny problem i udało mu się znaleźć jakieś rozwiązanie, którym chętnie się ze mną podzieli.
Od roku ćwiczę w systemie HST, ogólnie jestem zadowolony, przytyłem z 75 do 90 kg, tylko jest jedno ale, nie idzie mi w ogóle w biceps i bark, tzn. w łapie przybyło mi 5 cm, ale tylko w tricepsie, ogólnie to tył ciała rozwija się ładnie, natomiast przód, czyli biceps, przednie aktony barków i klatka mizernie. Ostatnio przeczytałem na forum artukuł o problemami z klatką, żeby przy długich rękach wyciskać w dużo szerszym chwycie, zacząłem tak robić i rzeczywiście, klatka zaczęła ładnie rosnąć, natomiast barki i biceps jak stały tak stoją w miejscu. Na barki robię wyciskanie żołnierskie w siadzie 1x10 i 2x5, natomiast na biceps uginanie ramion ze sztangą, również 1x10 i 2x5. Dodatkowo klatkę robię też na poręczach, więc tu przedni akton też pracuje. Czy ktoś może mi pomóc??