Dzien 32
Juz tylko 3
treningi do konca cyklu, poniewaz w sobote silownia zamknieta.
Niestety, obiecanych filmow nie bedzie dzisiaj, poniewaz sprzet nawalil. Na Nastepnym napewno nagram
Dzisiaj byla walka z ciezarami, widac ze koniec cyklu bo ciezary juz maksymalne.
Wypiska:
1. Ladnie poszlo. Po treningu juz widzialem 4 wyrazne kwadraciki na brzuchu
2. Latwiej poszlo niz tydzien temu,chyw mi sie chyba polepszyl.
3. Ciezko szlo ale wywalczylem
4. W ostatniej serii podchodzilem do 24,5kg ale 2minuty sie meczylem zeby to podniesc do gory
podnioslem wkoncu ale ani jednego powtorzenia nie udalo misie zrobic. Potem wzielem 22kg tez sie meczylem zeby to podniesc to gory i ani jednego powtorzenia nie zrobilem. Wkurzylem sie wzielem 21kg i zrobilem 9 powtorzen
5. Ladnie poszlo
jak zwykle fajne pieczenie w barku. A i tu mam do was pytanie. Czy mam tu byc pochylony czy wyprostowany? Bo jakis grubas na silce mnie poprawial zebymsie wyprostowal a ja nadal swoje.
6. Wkoncu poszla cala seria bez szarpania i oszukiwania
7. W ostatniej serii juz dwoch powtorzen nie moglem ale na nastepnym treningu napewno pojdzie.
8. Ciezko szlo, walka byla ale wazne ze sie udalo.
Zmieniony przez - grani w dniu 2008-03-20 15:00:53