BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Ale to nie o taki poziom mi chodzi - chodzi o ruch przedramienia w poziomie (równolegle do podłoża). To ćwiczenie o którym piszesz też fajne - czasem robię.
...
Napisał(a)
Dziś mój trening wyglądał tak
1. Przysiad bułgarski
wprowadzające: 10kgx9, 20kgx9, 30kgx9 robocze:40kgx9,44kgx8, 38kgx9 zejście: 33kgx9, 28kgx12, 23kgx15, 18kgx15, 13,5kgx15-pompowanie tylko 1/2 ruchu od dołu
Była siła na więcej niż 8 powtórzeń w najcięższej serii ale lekko mnie jeszcze ciągną przewiane plecy i nie chciałem ryzykować jakiegoś zachwiania od nagłego bólu pleców. Jest siła na 5-6 powtórzeń na 48 kg - ale jeszcze nie teraz, oszczędzam kolano, które musi przywyknąć do większych ciężarów jeszcze jakiś cza żeby znieść większy niż 44kg.
2. Wyciskanie sztangi siedząc zza głowy - oparcie ławki niemal pionowo
wprowadzające: 22,5kgx18, 42,5kgx12, 52,5kgx9, 62,5kgx9, 72,5kgx9, 82,5kgx9, 92,5kgx9 robocze: 102,5kgx6, 100kgx7, 95kgx9 zejście: 85kgx12, 75kgx15, 65kgx21
Po bułgarach mam mocno spompowane kaptury i całą górę pleców - co mi mocno utrudnia wyciskanie. Jak w bułgarach miałem mniejsze ciężary to te serie w okolicach setki leciały na 9-12 powtórzeń - zresztą ciężar bywał w okolicach 110 kg. Teraz niestety trzeba czasu na adaptację bo mięśnie stabilizujące łopatki i barki są zmęczone po bułgarach i nie dają rady do końca na większych ciężarach. W bułgarach obie nogi lecę bez przerwy i w dodatku od razu odnoszę sztangielki maszerując do stojaków przez całą siłownię - dodatkowy spacer farmera . Od dwóch tygodni robię jedną serię roboczą więcej tą na 100 kg. Już widzę że mi to pomoże wrócić pomimo zmęczonej góry pleców na większy zakres powtórzeń w najcięższej serii. To tak w ramach komentarza - żeby sobie zdawać sprawę jak chociażby zmiana ciężaru w ćwiczeniu wykonywanym wcześniej teoretycznie na inną partię rzutuję na inne ćwiczenia.
3. Krótkie odwiedzenie ramienia jednorącz na maszynie butterfly stojąc do niej twarzą i opierając się o oparcie wyprostowanym nietrenowanym ramieniem
3sztabkix30, 6sztabekx30, 9sztabekx30, 9sztabekx30, 9sztabekx30 - wszystko z zatrzymaniem na około 2 sekundy w momencie największego napięcia tyłu naramiennych
Klucz w tym ćwiczeniu to otwarta dłoń zahaczona za ramię maszyny tylko palcami i ruch jakby to ramię chciało się pociągnąć w bok a nie do tyłu
4. Brzuch na ławeczce do brzuszków
50/55/65 - powtórzeń z cc
Brzuch robię na każdym treningu po to żeby od treningu do treningu trzymały lepszy tonus. Bardzo mała objętość i tylko poprawa napięcia tych mięśni. Ja i tak mam takie wielkie klocki na brzuchu, które przebijają nawet na wyższym poziomie tkanki tłuszczowej - nic nie muszę wzmacniać ani rozbudowywać.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-12-11 22:58:11
1. Przysiad bułgarski
wprowadzające: 10kgx9, 20kgx9, 30kgx9 robocze:40kgx9,44kgx8, 38kgx9 zejście: 33kgx9, 28kgx12, 23kgx15, 18kgx15, 13,5kgx15-pompowanie tylko 1/2 ruchu od dołu
Była siła na więcej niż 8 powtórzeń w najcięższej serii ale lekko mnie jeszcze ciągną przewiane plecy i nie chciałem ryzykować jakiegoś zachwiania od nagłego bólu pleców. Jest siła na 5-6 powtórzeń na 48 kg - ale jeszcze nie teraz, oszczędzam kolano, które musi przywyknąć do większych ciężarów jeszcze jakiś cza żeby znieść większy niż 44kg.
2. Wyciskanie sztangi siedząc zza głowy - oparcie ławki niemal pionowo
wprowadzające: 22,5kgx18, 42,5kgx12, 52,5kgx9, 62,5kgx9, 72,5kgx9, 82,5kgx9, 92,5kgx9 robocze: 102,5kgx6, 100kgx7, 95kgx9 zejście: 85kgx12, 75kgx15, 65kgx21
Po bułgarach mam mocno spompowane kaptury i całą górę pleców - co mi mocno utrudnia wyciskanie. Jak w bułgarach miałem mniejsze ciężary to te serie w okolicach setki leciały na 9-12 powtórzeń - zresztą ciężar bywał w okolicach 110 kg. Teraz niestety trzeba czasu na adaptację bo mięśnie stabilizujące łopatki i barki są zmęczone po bułgarach i nie dają rady do końca na większych ciężarach. W bułgarach obie nogi lecę bez przerwy i w dodatku od razu odnoszę sztangielki maszerując do stojaków przez całą siłownię - dodatkowy spacer farmera . Od dwóch tygodni robię jedną serię roboczą więcej tą na 100 kg. Już widzę że mi to pomoże wrócić pomimo zmęczonej góry pleców na większy zakres powtórzeń w najcięższej serii. To tak w ramach komentarza - żeby sobie zdawać sprawę jak chociażby zmiana ciężaru w ćwiczeniu wykonywanym wcześniej teoretycznie na inną partię rzutuję na inne ćwiczenia.
3. Krótkie odwiedzenie ramienia jednorącz na maszynie butterfly stojąc do niej twarzą i opierając się o oparcie wyprostowanym nietrenowanym ramieniem
3sztabkix30, 6sztabekx30, 9sztabekx30, 9sztabekx30, 9sztabekx30 - wszystko z zatrzymaniem na około 2 sekundy w momencie największego napięcia tyłu naramiennych
Klucz w tym ćwiczeniu to otwarta dłoń zahaczona za ramię maszyny tylko palcami i ruch jakby to ramię chciało się pociągnąć w bok a nie do tyłu
4. Brzuch na ławeczce do brzuszków
50/55/65 - powtórzeń z cc
Brzuch robię na każdym treningu po to żeby od treningu do treningu trzymały lepszy tonus. Bardzo mała objętość i tylko poprawa napięcia tych mięśni. Ja i tak mam takie wielkie klocki na brzuchu, które przebijają nawet na wyższym poziomie tkanki tłuszczowej - nic nie muszę wzmacniać ani rozbudowywać.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-12-11 22:58:11
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
nightingalDziś mój trening wyglądał tak
1. Przysiad bułgarski
wprowadzające: 10kgx9, 20kgx9, 30kgx9 robocze:40kgx9,44kgx8, 38kgx9 zejście: 33kgx9, 28kgx12, 23kgx15, 18kgx15, 13,5kgx15-pompowanie tylko 1/2 ruchu od dołu
To ja mam pytanie- jaki jest sens robienia serii typowo dla spompowania mięśni, skoro daje to efekt tylko na chwilę?
W bułgarach obie nogi lecę bez przerwy i w dodatku od razu odnoszę sztangielki maszerując do stojaków przez całą siłownię - dodatkowy spacer farmera .
Też czasem specjalnie robię sobie bułgary w takim miejscu, żeby przespacerować się z kettlami, mimo że mogłabym bliżej. Aż się zastanawiam czy nie powinnam poczytać, jak w zasadzie taki spacer farmera prawidłowo wygląda. Na pewno jest to ćwiczenie, które przydaje się w codziennym życiu- noszenie 3 pełnych siatek zakupów + torebki z gracją i minimalnymi oznakami wysiłku na twarzy to teraz żaden problem
Zmieniony przez - shiruetto w dniu 2019-12-11 23:12:33
...
Napisał(a)
To pompowanie powoduje po seriach bardziej siłowych mocny angaż wszystkich włókien mięśniowych, które wcześniej nie musiały się za mocno napracować. Ułatwia to rozbudowywanie mięśni - więcej mikro urazów, poprawia separację mięśni. Taki killer, którym wykańczamy trening. Normalnie miałbym tu jeszcze jedno ćwiczenie jednonóż na suwnicy ale z mocnym dopięciem czwórek i zabawą tempem, nieprostowaniem nogi do końca itp. - chwilowo nie robię bo coś sprawdzam odnośnie pewnego problemu, który mam z mięśniami lewego uda. Po tym drugim ćwiczeniu to dopiero rozrywa uda.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-12-11 23:32:55
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-12-11 23:32:55
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
No o doczekał się dział ja Twój niedziennik :p
Jak zobaczyłam tytuł to myślałam że wszyscy będą mogli sobie tu marudzić :p
Jak zobaczyłam tytuł to myślałam że wszyscy będą mogli sobie tu marudzić :p
1
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Ja nie mam nic przeciwko - może z takiego marudzenia wyjdzie coś konstruktywnego po przegadaniu sprawy.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-12-12 09:19:46
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-12-12 09:19:46
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
"Ja i tak mam takie wielkie klocki na brzuchu, które przebijają nawet na wyższym poziomie tkanki tłuszczowej - nic nie muszę wzmacniać ani rozbudowywać."
Naprawdę żadna z Ladies nie czyta dokładnie? :)
Jak nie filmik, to może chociaż foto?
I nie, nie dlatego, żem niedowiarek - ale oglądać lubię:)
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-12-12 10:38:11
Naprawdę żadna z Ladies nie czyta dokładnie? :)
Jak nie filmik, to może chociaż foto?
I nie, nie dlatego, żem niedowiarek - ale oglądać lubię:)
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2019-12-12 10:38:11
...
Napisał(a)
A ja miałam pytać kiedy te 41 urodziny? :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Powiem Wam tak - sylwetkami chwalą się kulturyści, a ja nim nie jestem, nie byłem i nigdy nie będę. Mnie interesuje żelastwo i to co moje ciało jest z nim w stanie zrobić. Nie pasuję poza tym do współczesnych standardów estetycznych - nie golę klaty, nóg, ramion - stąd też nie bardzo mam chęć i motywację, żeby robić fotki jak wyglądam bez odzienia . Na ten moment mam moim zdaniem solidny zapas tkanki tłuszczowej na ciężką zimę - która nie che przyjść . Ale kratę na brzuchu widać nawet przez ten smalec bo mam takie a nie inne mięśnie brzucha. Także nie ma się co spodziewać pięknych widoków drogie Panie.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Piękno to pojęcie względne Night, mnie osobiście ten opis bardziej przekonuje, niż wizja gładkiego kulturysty. Prawdziwy facet z krwi i kości nie musi być piękny, nawet nie powinien, żeby kobieta mogła błyszczeć
Poprzedni temat
Ocena planu treningowego - plecy i pośladki priorytetem
Następny temat
Ćwiczenia w domu
Polecane artykuły