Aikido a ulica.....

Proponuję pooglądać pierwsze UFC i zreformować swoje tezy na ten temat

"wymagają wyczucia przeciwnika , wejścia w jego ruch itp"

a w uderzanych przeciwnik stoi w miejscu i z uśmiechem na twarzy przyjmuje wszystkie techniki

Poprostu myśle że łatwiej kogoś nauczyć ciosu prostego niż np. żutu przez plecy.

no coz, nie bede sie wypowiadal w kwestii rzutu przez plecy, bo to nie moja dzialka... natomiast nieco dziwi mnie fakt ze wszyscy sobie wybieraja ten "prosty" jako cos co powinien umiec kazdy przedszkolak (mam nadzieje ze przedmowca nie mial tego na mysli, tylko tak zabrzmialo). Spytajcie boksera zeby sie dowiedziec ze "prosty" wcale nie jest taki prosty jak moglaby sugerowac nazwa, zeby wyprowadzic naprawde dobry prosty nie wystarczy tylko ruch reki, ale mnostwo innych elementow (szybki powrot reki do prawidlowej gardy, praca dystansem, "wyczucie" przeciwnika - co innego uderzyc prostym na garde (czego przeciwnik nie poczuje) a co innego wyczuc moment i skontrowac kiedy jest odkryty, itd.). To tylko moje 0.02 zl do dyskusji

"Aikido a ulica....." co tu duzo mowic, dziala tak na ulicy jak na treningach biegnie facet z reka w gorze i krzyczy bede bil... a jak uderzy druga to krew leje sie jak na dobrym filmie.

danbog i znowu zaczynasz to samo co w temacie judo na ulicy?? :>

dokładnie... zauważam u ciebie:
1) niechęć do rzutów
2) nieznajomość problematyki - jakkolwiek przez szacunek dla kolegi o nieporównanie dłuższym stażu ode mnie przykro mi to pisać. chyba że może nieświadomie powodujesz to nieporozumienie, pomijając słowo "TYPOWE" przed słowem rzuty? bo rzuty jako nage-waza i rzuty jako typowe rzuty to, sam przyznasz, niezupełnie to samo.

ale dośc już na ten temat - jak wyglądają rzuty w aikido? czy mają podobny zakres i mechanikę jak w judo?

Akurat zamieszczony tu post jest datowany z przed naszej dyskusji w temacie " Judo a ulica ".
Jeżeli zaś chodzi o łatwość wykonania tego typu technik jak rzuty to żeby nie robić zamieszania dyskutujmy w podanym wyżej dziale.

złote słowa, danbog. tez tak uważam.
a więc - jak w aikido wyglądaja nage-waza? Boruta zaczął kiedys o tym pisać, ale nie rozwinął watku.

Moze stary temat ale sie wypowiem bom nowy uzytkownik na forum:) wiec moge powiedziec tyle aikido jest skuteczne na ulicy i to bardzo. Wiekszosc skutecznosci zalezy od czlowieka i nastawienia psychicznego a nie sztuki walki.. mozna cwiczyc karate mt czy cos innego z 10 lat wyskoczy na nas 1 blokers i nam na***ie. Taka jest prawda. Ale co do aikido mielismy ostatnio seminarium na ktorym byly techniki "uliczne" atak byl wykonany szybko wiec musiala byc szybko obrona :) no i chopak z zebami w warach do szywania ktory zaatakowal. Jezeli ktos umi sie obejsc na ulicy to znajdzie i zastosowanie co do niej w aikido jak i w karate czy czyms innym. Osobiscie uzyc mozna w szamotaniu czegos w aikido a pozniej przeciwnika w parterze dobic. Badz trenujemy techniki gdzie przy zejsciu "obronie" jest atak na twarz badz atemi :) co sie bardzo przydaje :)