[DT] Do wesela się wyrobi. Alex3311 & popuri.

ryzykowna przed snem to bylaby pizza na grubym cieście z podwojnym serem a nie mały niewinny banan

Dokładnie :)

Tym bardziej że kolacji chłopak będzie miał kilka, u mnie nie ma jadłospisów takich samych :)

Oczywiście jeśli będzie szło za dużo " brudnej" masy w pierwszej kolejności eliminujemy cukry

Oby nie szło ! Co ja zrobię bez cukru ?! :D julcziik odpowiedziałem na pw :)

Zmieniony przez - Alex3311 w dniu 2014-12-02 14:17:06

MaksymS

Zobaczymy, co z tego będzie Dla mnie ryzykowne 200g banana na noc, ale Popuri na pewno wie, co robi

Żebyś Ty widział moje kolacje Odłóżmy podejście IFBB Pro bo nimi nie jesteśmy, proste

Wstawiam poprawione zdjęcia :)









A teraz lecę na trening :>

edytowalem I strone;)

Dzień 2



Zestaw A czyli :
Przysiad ze sztangą trzymną z tyłu. 4 serie 12x10x8x8 Przez cały trening nogi jak z waty :D
Wyciskanie sztangi leżąc na ławce poziomej. 4 serie 12x10x8x5 Wycisnąłem ile mogłem :>
Ściąganie drążka, siedząc, na wyciągu pionowym. 4 serie 12x10x8x8 Dokładnie i technicznie. Szaleć będę, jak będę czuł się pewnie pod wględem technicznym.
Wyciskanie sztangielek siedząc. 4 serie 12x10x10x8 Zrobiłem 4 serie z rozpędu, zapomniałem że w planie są 3 serie tego ćwiczenia, ale chyba na złe mi to nie wyjdzie :)
Wyciskanie francuskie ze sztangą do czoła. 3 serie 10x10x8 Ćwiczenie robiłem drugi raz w życiu, jest to dla mnie ciężkie ćwiczenie pod wzlędem technicznym, ale z czasem na pewno się oswoje :)
uginanie przedramion ze sztangą 3 serie 12x10x8 biceps aż się gotował
Spięcia brzucha 3 serie 12x12x12 powoli, dokładnie, jaknajmocniej spinając mięśnie. Troszke paliło :)



W porównaniu z dniem wczorajszym, zmieniły się tylko ilości dwóch ostatnich posiłków, co prawda o mało, ale małymi kroczkami do przodu - nigdy w życiu tyle nie jadłem :)

Poranny shake - ja jeszcze w szlafroczku


Kanapeczki takie jak wczoraj.

Obiad 1 - tak jak czoraj tylko dzisiaj nie zapomniałem o warzywkach :) + mała zmiana sosu z jasnego na ciemny, zawsze to jakieś urozmaicenie ;)



Obiad 2 - powtórka obiadu. Dzisiaj już cały woreczek ryżu :)



Budząca kontrowersje kolacyjka :) - bez zmian. Dam inne zdjęcie, przed "spaćkaniem" wygląda bardziej apetycznie :)



Zrzut diety z całego dnia ( jest data 1. grudnia gdyż zmieniłem tylko ilości dwóch ostatnich posiłków z wczorajszego wykresu, żeby było szybciej )





Omega 3 :D


Tak jak pisałem wczoraj. Po dwóch dniach odpoczynku, z pełnym zapasem sił pracowałem na treningu. Jestem z siebie zadowolony, dałem z siebie wszystko. 100 % albo nic ! Już czuję jutrzejsze doomsy :D

TomQ-MAG

edytowalem I strone;)

Dziękuję :)

Zmieniony przez - Alex3311 w dniu 2014-12-02 22:57:27


Zmieniony przez - Alex3311 w dniu 2014-12-02 23:37:48

Wytrzymujesz do następnego posiłku na takim szejku? Ja bym palpitacji dostała :D

no, oryginalne foty zdecydowanie lepsze

Taki szejk wchodzi jak woda :D
Ja dziś miałem podobny, trochę bardziej dowalony tylko . 1200 kcal i poszło w 3 minuty