Szacuny
12
Napisanych postów
4405
Wiek
5 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46052
Dla mnie to nie tyle świetowanie porażki co oddanie szacunku bohaterom. Dla mnie osobiście to jest ważna rocznica, bo pochodzę z Warszawy i to kawałek historii mojego miejsca oraz rodziny(wiem, nie jestem w ogóle trendy ...)
Zmieniony przez - searme w dniu 2008-08-01 16:55:06
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Tu z Ziemon się zgadzam pod pewnym względem.Według mnie osoby które wydały rozkaz rozpoczęcia powstania,powinny być osądzone po wojnie.Podjęli oni wyłącznie polityczną decyzję,bo nie chcieli by to komunistyczna Armia Radziecka wyzwoliła Warszawę.Przez nich zgineło bardzo wielu ludzi,nie tylko powatańców,ale i cywili.Jak zwykle kilku "ważnych" ludzi jednym paluszkiem szafowało życiem wielu innych.Jednak należy pamiętać,że powstańcom szacunek się należy.Obchodów rocznicy powstania nie obchodzę,ale myślę o ludziach,którzy wierzyli w to co robili,walczyli i zgineli...
Żeleś w taką pogodę to współczuję stania w mundurze.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-08-01 17:03:30
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
12
Napisanych postów
4405
Wiek
5 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46052
Moim zdaniem ta decyzja tez była błędem. Ale ci wszyscy młodzi ludzie nie mogli przecież o tym wiedzieć. To nie umniejsza ich bohaterstwa, szacunek i pamięć musi być.
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
Szacuny
2360
Napisanych postów
30612
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270732
ja bym nie był tak surowy wobec dowództwa. Lud chciał walczyć,lud chciał wyzwolenia a dowództwo nigdy nie zapewniło że to powstanie da im wolnośc i niepodległość...
Ludnosc doskonale wiedziała jakie będą straty i o co walczą i nie dośc że podjeli to ryzyko to jeszcze gołymi rękami z pełną świadomoscią tego że nie mają czym walczyć, szli na znacznie lepiej wyposażonych wrogów.
Polska montalnośc to nie mentalnośc np duńska którzy poddali sie bez strzału i czekali na oswobodzicieli którzy za nich wszystko zrobią i mimo iż przegraliśmy to myśle ze mało kto z walczących wtedy powiedział że powstanie było błędem.
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-08-01 20:36:51
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
686
Napisanych postów
6793
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66975
Słaby w porównaniu z tym co przeszli Ci których pamięć uczciliśmy to ta kompania to pikuś
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
10
Napisanych postów
2603
Wiek
33 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
31404
Pierwszy
Właśnie z nocki w fabryce wróciłem, masakra A najlepsze, że za 10 godzin mam następną nockę, tym razem dłuższą - wczoraj było 8h, dzisiaj będzie 12