Szacuny
680
Napisanych postów
6778
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66852
Sami eksperci od szkolenia armii, ja podczas służby zasadniczej nauczyłem się strzelać z PW,PM ,kbk AK ,km PK rzucać granatami ,skakać na spadochronie ,poznałem elementy wspinaczki ,zapoczątkowałem treningi krav maga i combat zamiast stylów tradycyjnych ,znacznie poprawiłem kondycję fizyczną i wyrobiłem charakter.
A "fachowcy" od szkolenia może przedsta
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
J/W.Ja sobie jeszcze z innych rodzajów broni postrzelałem,trochę na nartach sobie pojeździłem,nauczyłem jak radzić sobie w lesie,jak rozpoznawać kierunki świata bez żadnych urządzeń,jak budować bazy przejściowe,więc w partyzantkę mógłbym się bawićNo,ale jak Żeleś napisał,"szkoleniowcy" co wojsko na filmach widzieli wiedzą lepiej,czeggo można się w armii nauczyć...
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
680
Napisanych postów
6778
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66852
przedstawią szkolenie związku taktycznego na szczeblu brygady?
Służba zasadnicza powinna cały według mnie cały czas istnieć ale w zmienionej formie . Bo niby z kąt brać tych zawodowych z prubówek?
W wyznaczonych Centrach Szkolenia powinno się odbywać szkolenie na etapie szkolenia podstawowego i specjalisty a w jednostkach liniowych służbę pełnili by wyłącznie żołnierze zawodowi .
Chętni do dalszej służby posiadający odpowiednie predyspozycję i ochotę do dalszej służby kierowani by byli do szkół podoficerskich i oficerskich lub odrazu do jednostek liniowych na etaty st.szer.
Taki system sprawdza się wielu armiach świata tylko u nas wszystko robione jest na szybko bez ładu i składu najbardziej wkórvia mnie to że mamy sprwdzające się wzorce polityki gospodarowania zasobami ludzkimi w MON jak i przejścia na profesjonalną armie a robimy wszystko od dupy strony
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
11
Napisanych postów
103
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1176
Ja tam zawsze uwazalem ze z niewolnika nie ma pracownika.
W wiekszosci krajow zachodnich jest armia ochotnicza z wyjatkiem Niemiec (wiecej nie znam).Fakt kazdy z tych krajow boryka sie brakiem chetnych , ale chyba jednak te panstwa stanowia dla nas przyklad ;no chyba ze sie myle.
Zdfziwilo mnie zeles to bo z wczesniejszych Twoich wypowiedzi wynikalo ze zakonczenie poboiru to jest dobra zmiana.Opisywales profesjonilizacje, pisales ze niedlugo bedziesz mial pod soba samych zawodowcow.
A co do szkolenia itp. to obyscioe mieli racje i abym sie nie zdziwil i nie zalowal decyzji.Oby to wygladalo tak jak piszecie.Sam dzissiaj zrezygnowalem z dobrej roboty i nienajgorszej kasy na rzecz woja.
Szacuny
680
Napisanych postów
6778
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66852
Jestem za poborem ale formie jak pisałem wyżej mogło by to być w formie jednostek OT lub jak kto woli gwardii narodowej pozostającej w obwodzie jednostek liniowych .W sumie mam już w drużynie samych żołnierzy nadterminowych a od stycznia po zmianie etatu JW przechodzą na st.szer zaw.Uzupełnianie stanów osobowych jest po prostu niezbędne nie raz wystawienie funki prostych z żołnierzy zawodowych (typu batalion ochrony)mija się z celem i jest marnotrastwem zasobów ludzkich.
Blunt trafiasz do armii w troche dzikim okresie bo to co się dzieje teraz to troche czeski film przypomina sytuacja unormuje się za jakieś 3 lata( ja i każdy z moich kumpli tak twierdzi)
Pozytywem jest to że będziesz mógł zostać żołnierzem zawodowym już w styczniu a ja czekałem 3 lata zanim dostałem legitymacje
Co prawda w Rzeszowie mogą mieć to bardziej połapane bo wszystkie decyzje podejmuje d-ca brygady a nie twardogłowi z dywizji i oni proces wdrażania st.szer mają już za sobą.
PS. jak zostaniesz w 21 i będziesz chciał jechać to możliwe że spotkamy się na wiosne w Afganistanie
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
11
Napisanych postów
103
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1176
Nadterminowi przechodza na zawodowstwo juz w styczniu 2009?JA czytalem ze w 2010, ale moze sie zmienilo.Czytalem ostatnio ze kontrakty na nadterminowych sa min.na 2 lata , jedynie w wyjatkowych sytuacjach rok.Takie sa ponoc polecenia "gory".
Szacuny
680
Napisanych postów
6778
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66852
Owszem "termity" podpisywali na 2 lata tylko że obecnie ndt zajmują stanowiska służbowe zaszeregowane dla szeregowych ZSW a w styczniu etaty te zostają zmienione na st.szer. zaw. to tak jak by etat zajmowany przez porucznika zrobił się kapitański to by por awansował na kpt w tym wypadku analogiczne jest przejście ze służby ndt do zawodowej a najniższym stopniem żołnierza zawodowego jest st.szer.
Opisuje na podstawie własnej JW ale myśle że podobnie jest w całych wojskach lądowych.
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
Szacuny
680
Napisanych postów
6778
Wiek
39 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
66852
Dzisiaj mam służbe wiec grzecznie mi tu
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."