Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!
...
Napisał(a)
Będę kibicować
...
Napisał(a)
She squats bro
Powodzenia, forma fenomenalna, aż mi gorąco
Powodzenia, forma fenomenalna, aż mi gorąco
Iron Horse Series Team
...
Napisał(a)
to wiśta wio
podglądam
podglądam
If you change nothing ... nothing will change!
...
Napisał(a)
I ja. Have fun Viki
I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.
...
Napisał(a)
Ale mam publiczność
Dziękuje wszystkim za miłe komentarze
28.08 środa
dzień 1 (24) (zostało 4t,4d+1t)
Rano:
interwały w terenie 10min. + 7x30/30 + 25min.
Po południu:
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad sumo 12x10
25/27,5/30x10serii
25/27,5/27,5/30x9serii
25/27,5x11serii
25/27,5x6serii/25x5serii
25/27,5x6serii/30/30/30/27,5/27,5
25/27,5(x9serii)/25/25
2A. Przysiad przedni 6×8
20/22,5/25x4serie
20/22,5/25x4serie
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
2B. Bułgar 6×12
8+4/6+6/6+6/6+/6+4+2/6+6
8+4/8+4/6+6/6+6/6+6/6+4+2
6+6/6+6/6+6/6+6/6+6/6+6
6+6/6+6/6+6/6+6/6+6/6+4+2
6+6x6serii
8+4/6+6/6+6/6+6/6+6/6+4+2
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
16/16/16/16/16
15/15/15/15/16
15/15/15x15+5/14/14x5+5
14/14/14/11x5+5/11x5+5
15/15/15/14/14
14/14/14x16+4/14x16+4/14x15+5
3B. Goblet squat 5×12
10/12/12/12/12
10x5serii
8/8/8/8/8
8/8/8/6/6
8/8/8/8/8
8/8/8/7/7
3C. RDL na jednej nodze 5×10
6x5serii
6x5serii
6/6/6/6/6
6/6/6/6/5
6/6/6/5/5
6/6/6/5/5
4. Wspięcia na palce 12×10
(na maszynie Smitha)
45/50x11serii
50x12serii
- (nie zrobiłam)
-
50x12serii
50x12serii
50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50
55/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50
1550kcal 150B/40T/150W
1. płatki owsiane 60g,
jajko
jabłko 100g
whey 15g
2. Posiłek podzielony na 2 mniejsze:
ryż brązowy 50g
jajko
płatki owsiane 20g
maka gryczana 30g
pasztet 160g (indyk, schab, watróbka kurza, watroba wieprzowa, jajko)
TRENING
3. whey 20g
ryż biały 40g
indyk 120g
4. Druga połowa posiłku nr2
5. indyk 60g
śledź 80g
+ dużo warzyw
+ do picia: zielona herbata, pokrzywa, mniszek lekarski
I kilka fotek:
Pasztet
Obiadek do pracy :)
I jedno z podstawowych dań na redukcji, czyli... "błoto"
Smakuje lepiej niż wygląda To jest krem brokułowo-szpinakowo-szczawiowy
Rano przed interwałami:
Thermo Lizzer 1 porcja - 2 kapsułki
Przed siłowym:
Burn Shape 1 porcja - 3 kapsułki
Bcaa Plus 1 porcja - 10g
Rano do śniadania:
Iso Whey 15g
Po siłowym:
Iso Whey 20g
Rano już po 5 minutach rozgrzewkowego truchtu było mi bardzo gorąco, mimo że na zewnatrz tylko 10 stopni ja miałam wrażenie, że jest upał +30
Pierwsze trzy interwały ok, poźniej coraz gorzej, ledwo oddech łapałam.
Trening fajny, była moc. Przy byłgarach miałam kryzys, bardzo opronie szło, nogi sie trzesły i czasem traciłam równowage.
Przy wspęciach byłam juz bardzo głodna i burczało mi w brzuchu
Jeśli chodzi o suple, to Bcaa troszke za słodkie dla mnie, ale i tak najlepsze smakowo ze wszystkich, które do tej pory miałam Whey tez pyszny
Po spalaczach czuje, że płone od środka
I na koniec jeszcze fotka z dzisiejszych cwiczeń pozowania:
Dziękuje wszystkim za miłe komentarze
28.08 środa
dzień 1 (24) (zostało 4t,4d+1t)
Rano:
interwały w terenie 10min. + 7x30/30 + 25min.
Po południu:
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad sumo 12x10
25/27,5/30x10serii
25/27,5/27,5/30x9serii
25/27,5x11serii
25/27,5x6serii/25x5serii
25/27,5x6serii/30/30/30/27,5/27,5
25/27,5(x9serii)/25/25
2A. Przysiad przedni 6×8
20/22,5/25x4serie
20/22,5/25x4serie
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
2B. Bułgar 6×12
8+4/6+6/6+6/6+/6+4+2/6+6
8+4/8+4/6+6/6+6/6+6/6+4+2
6+6/6+6/6+6/6+6/6+6/6+6
6+6/6+6/6+6/6+6/6+6/6+4+2
6+6x6serii
8+4/6+6/6+6/6+6/6+6/6+4+2
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
16/16/16/16/16
15/15/15/15/16
15/15/15x15+5/14/14x5+5
14/14/14/11x5+5/11x5+5
15/15/15/14/14
14/14/14x16+4/14x16+4/14x15+5
3B. Goblet squat 5×12
10/12/12/12/12
10x5serii
8/8/8/8/8
8/8/8/6/6
8/8/8/8/8
8/8/8/7/7
3C. RDL na jednej nodze 5×10
6x5serii
6x5serii
6/6/6/6/6
6/6/6/6/5
6/6/6/5/5
6/6/6/5/5
4. Wspięcia na palce 12×10
(na maszynie Smitha)
45/50x11serii
50x12serii
- (nie zrobiłam)
-
50x12serii
50x12serii
50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50
55/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50
1550kcal 150B/40T/150W
1. płatki owsiane 60g,
jajko
jabłko 100g
whey 15g
2. Posiłek podzielony na 2 mniejsze:
ryż brązowy 50g
jajko
płatki owsiane 20g
maka gryczana 30g
pasztet 160g (indyk, schab, watróbka kurza, watroba wieprzowa, jajko)
TRENING
3. whey 20g
ryż biały 40g
indyk 120g
4. Druga połowa posiłku nr2
5. indyk 60g
śledź 80g
+ dużo warzyw
+ do picia: zielona herbata, pokrzywa, mniszek lekarski
I kilka fotek:
Pasztet
Obiadek do pracy :)
I jedno z podstawowych dań na redukcji, czyli... "błoto"
Smakuje lepiej niż wygląda To jest krem brokułowo-szpinakowo-szczawiowy
Rano przed interwałami:
Thermo Lizzer 1 porcja - 2 kapsułki
Przed siłowym:
Burn Shape 1 porcja - 3 kapsułki
Bcaa Plus 1 porcja - 10g
Rano do śniadania:
Iso Whey 15g
Po siłowym:
Iso Whey 20g
Rano już po 5 minutach rozgrzewkowego truchtu było mi bardzo gorąco, mimo że na zewnatrz tylko 10 stopni ja miałam wrażenie, że jest upał +30
Pierwsze trzy interwały ok, poźniej coraz gorzej, ledwo oddech łapałam.
Trening fajny, była moc. Przy byłgarach miałam kryzys, bardzo opronie szło, nogi sie trzesły i czasem traciłam równowage.
Przy wspęciach byłam juz bardzo głodna i burczało mi w brzuchu
Jeśli chodzi o suple, to Bcaa troszke za słodkie dla mnie, ale i tak najlepsze smakowo ze wszystkich, które do tej pory miałam Whey tez pyszny
Po spalaczach czuje, że płone od środka
I na koniec jeszcze fotka z dzisiejszych cwiczeń pozowania:
...
Napisał(a)
Viki, ja jestem niezmiennie fanką Twojej sylwetki na debiutach poszło pięknie, w tym roku będzie podium
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Bardzo dziękuje
29.08 czwartek
dzień 2 (25) (zostało 4t,3d+1t)
Dzień 3: Góra ciała + brzuch (obwody z gumami)
I. Obwód 1 x4:
1. Ściąganie gumy do klatki ×20
2. Wyciskanie na klatę z gumą ×20
3. Wznosy bokiem z gumą ×20
4. Prostowanie rąk zza głowy z gumą ×20
5. Uginanie rąk z gumą ×20
II. Obwód 2 wg filmiku
+ bieg w terenie 38 min.
+ wieczorem:
30min. ABS
30min. streching
1550kcal 150B/40T/150W
1. płatki owsiane 60g,
jajko
banan 50g
whey 15g
TRENING
2. makaron razowy 50g
mielone (schab, wołowina) 120g
3. mąka gryczana 30g
płatki owsiane 20g
jajko
indyk 90g
4. kasza jaglana 40g
mielone 120g
5. indyk 100g
2 jajka
+ dużo warzyw
+ do picia: zielona herbata, pokrzywa, mniszek lekarski
Posiłek nr 2
Zupa kalafiorowa z indykiem i "lanymi kluskami" (nr3)
Obiadek do pracy (nr 4)
Przed treningiem:
Thermo Lizzer 1 porcja - 2 kapsułki
Po cardio:
Bcaa Plus 1 porcja - 10g
Rano do śniadania:
Iso Whey 15g
Znowu było gorąco
Trening mnie zmęczył, niby prosty, ale wbrew pozorom z gumą wcale nie jest łatwo Ogień w łapach
Bieg całkiem przyjemny, znowu odkrywałam nowe ścieżki Pod koniec zaczeło troszke sił brakować.
W pracy dopadło mnie mega zmęczenie, zasypiałam na stojąco, nawet kawa nie pomogła. Nie miałam siły żeby ćwiczenia pokazywać, czułam sie jakbym była cała z waty
Rozbudziłam sie dopiero na zajęciach wieczorem
Poza tym jestem zayebiście głodna, dziś popołudniu nawet mnie brzuch zaczął boleć, zapychanie warzywami nie pomaga
Na koniec kilka fotek z dzisiejszego biegu
Widoki fajne, szkoda że aparat w telefonie kiepski
Pojawiły sie tez nieoczekiwane przeszkody
Zmieniony przez - Viki w dniu 2013-08-30 07:42:24
29.08 czwartek
dzień 2 (25) (zostało 4t,3d+1t)
Dzień 3: Góra ciała + brzuch (obwody z gumami)
I. Obwód 1 x4:
1. Ściąganie gumy do klatki ×20
2. Wyciskanie na klatę z gumą ×20
3. Wznosy bokiem z gumą ×20
4. Prostowanie rąk zza głowy z gumą ×20
5. Uginanie rąk z gumą ×20
II. Obwód 2 wg filmiku
+ bieg w terenie 38 min.
+ wieczorem:
30min. ABS
30min. streching
1550kcal 150B/40T/150W
1. płatki owsiane 60g,
jajko
banan 50g
whey 15g
TRENING
2. makaron razowy 50g
mielone (schab, wołowina) 120g
3. mąka gryczana 30g
płatki owsiane 20g
jajko
indyk 90g
4. kasza jaglana 40g
mielone 120g
5. indyk 100g
2 jajka
+ dużo warzyw
+ do picia: zielona herbata, pokrzywa, mniszek lekarski
Posiłek nr 2
Zupa kalafiorowa z indykiem i "lanymi kluskami" (nr3)
Obiadek do pracy (nr 4)
Przed treningiem:
Thermo Lizzer 1 porcja - 2 kapsułki
Po cardio:
Bcaa Plus 1 porcja - 10g
Rano do śniadania:
Iso Whey 15g
Znowu było gorąco
Trening mnie zmęczył, niby prosty, ale wbrew pozorom z gumą wcale nie jest łatwo Ogień w łapach
Bieg całkiem przyjemny, znowu odkrywałam nowe ścieżki Pod koniec zaczeło troszke sił brakować.
W pracy dopadło mnie mega zmęczenie, zasypiałam na stojąco, nawet kawa nie pomogła. Nie miałam siły żeby ćwiczenia pokazywać, czułam sie jakbym była cała z waty
Rozbudziłam sie dopiero na zajęciach wieczorem
Poza tym jestem zayebiście głodna, dziś popołudniu nawet mnie brzuch zaczął boleć, zapychanie warzywami nie pomaga
Na koniec kilka fotek z dzisiejszego biegu
Widoki fajne, szkoda że aparat w telefonie kiepski
Pojawiły sie tez nieoczekiwane przeszkody
Zmieniony przez - Viki w dniu 2013-08-30 07:42:24
Następny temat
Droga do debiutów 2014 - Przemek Górynowicz & IHS
Polecane artykuły