SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kama / REDUKCJA podsum. str 39

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 62368

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Popełniłam mały błąd w wyborze ćwiczenia w dzienniku treningowym, powinno być wyciskanie sztangielek na ławce skośniej i to też robiłam
Oto i link do zdjęcia:
http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcShvtKoQLulkm5SDAQv3TKpea7FdXpmCZ_zu5EeqtPpMFRNNRNeb-lO3epAjg
Jeżeli stwierdzisz, że lepiej unosić biodra z obciążeniem, to zmienię to ćwiczenie.
Jeśli chodzi o obciążenia na maszynach do ćwiczeń nóg, to nie są to kg, tylko jednostki powietrza i nie do końca się to przekłada na kg (pytałam o to instruktora), więc będę podawała jaki jest progres po prostu w wartościach liczbowych

Następnym razem nie będę w takim razie takich małych ilości wliczała

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2011-12-29 15:32:17

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4779 Wiek 37 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 28961
Ok to urządzenie chyba jeszt w porządku

Spoko, jak będziesz cwiczyła na jednej siłce to wystarczy własnie progress w tych jednostkach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Ach... jeszcze jedno pytanie, czy istotne są godziny posiłków, bo jak zmienia się mój plan dnia, to ich rozkład godzinowy tez ulega zmianie, ale staram się jeść, co 3-4 godziny. Czy wystarczy, że zjem 1800 kcal i odpowiednie proporcje BTW obojętnie kiedy?
Nie zawarłam tego pytania we wcześniejszym poście, ponieważ wypadło mi zupełnie z głowy... mam nadzieje, że to nie problem, że tak w kółko o coś dopytuję

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2011-12-29 15:42:28

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4779 Wiek 37 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 28961
Pewnei, że nie problem

Nie ma większego znaczenia kiedy i ile jesz, niby sa te zasady że 5 posiłków, ale Szefostwo twierdzi, że nie ma to wielkiego znaczenia z punktu widzenia redukcjibardziej chyba chodzi o to że jak jesz systematycznie, to trudniej o napady wilczego głodu i rzucanie się na cukry
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Powiem Ci, że napady głodu, to mi minęły jak przestałam jeść te 1200-1400 kcal. Co do słodkiego, to raczej mnie nie ciągnie, jak już to słonego mi się chce. Teraz czuję się znacznie lepiej na tych 1800 kcal. Miałam przez ostatnie dni zaparcia i wzdęcia, ale sytuacja się normuje Chyba zbyt mało warzyw jadłam, więc logicznie myśląc dołożyłam ich, żeby zwiększyć ilość błonnika, póki co stawiam na gotowane, duszone lub parzone warzywka, surowe w mniejszej ilości. Pewnie za jakiś czas wszystko będzie śmigało tak jak należy
A teraz siedzę sobie w kuchni i obiadek gotuje

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Wklejam michę na jutro. Ciężko mi zaplanować kolację, bo idę na duża imprezę. Pomyślałam, że może wezmę ze sobą jakąś sałatkę z mięsem warzywami i ryżem, bo to powinno mnie nasycić na dłużej i może kilka orzechów włoskich, co do alkoholu to wybrałam lampkę wina czerwonego albo wódka z cytryną i wodą. Oczywiście alkoholu nie dużo, postaram się nie nadszarpnąć mojej dziennej dawki kalorii. Sądzę, że wszystko będzie dobrze jak będę miała ze sobą jedzonko A Wy jak się przygotowujecie na takie imprezy? Też do pojemnika i swoje jedzonko jecie? Czy wybieracie najzdrowsze z propozycji, które pojawiają się na stole?
Jedyne, co mnie przeraża, że muszę to całe żarełko (na 2 dni) + bagaż zatargać autobusem do innej miejscowości... ale nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Dzisiaj z ćwiczeń może jakaś joga albo spinning albo nic. Zobaczę jak będę stała z czasem. Jutro ćwiczenia na siłowni






Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2011-12-30 12:13:18

Jeszcze micha na nowy rok
Na obiad robię pesto stąd parmezan (ale sądzę, że to najlepszy ser jaki mogłam wybrać)






Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2011-12-30 12:39:53

Ostatecznie jeśli chodzi o trening, to stanęło dzisiaj na aerobach na siłowni.

Bieżnia: marszo-bieg 20 min
Orbitrek: 20 min

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2011-12-30 17:58:33

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
Muszę przyznać, że wczoraj spyrdoliłam... Nie wiem jaki diabeł mnie podkusił i skosztowałam jedną czekoladkę Merci. Tyle, że na jednej się nie skończyło... bo zjadłam ich 8, 2 inne cukierki z czekolady i 2 ciastka owsiane Na przyszłość będę wiedziała, że nie należy kosztować takich rzeczy, bo od kawałka się zaczyna, a kończy się na ogromnej ilości.
Czekoladki i ciacha były mojego faceta, i stały na stole od 5 dni... przez te dni ich nie ruszyłam, aż do wczorajszego wieczora. W każdym razie zapowiedziałam, że nie chce widzieć takich paskudztw w domu! NIE dla słodyczy w domu! Obiecuję poprawę!

Siłownie dzisiaj odwiedziłam w godzinach szczytu. Powiem, że panowie patrzyli na mnie dosyć dziwnie, nie obyło się bez głupich komentarzy i uśmieszków (ach ci faceci). Potem jakoś trochę zelżeli... tak jakby się przyzwyczaili. No, ale cóż będę chodzić jeszcze przez długi czas, to się całkiem przyzwyczają, że ćwiczę na "ich części sali". Jeden pochwalił mojego tricepsa oł jeee! Potem usiłował mnie przekonać, że panie powinny machać dużo powtórzeń małymi ciężarkami, ale zbiłam go trochę z pantałyku...

Dzisiejszy trening:

Rozgrzewka
bieżnia - czas: 10 min, dystans: 1,5 km


Ćwiczenia siłowe

Rozpiętki ze sztangielkami w leżeniu na ławce poziomej

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3kg (wcześniej 2)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3kg (wcześniej 3)

Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej - głową w górę

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3kg (wcześniej 2)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3kg (wcześniej 3)

Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 15 kg (wcześniej 15)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 20 kg (wcześniej 15)

Unoszenie sztangielek bokiem w górę

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3kg (wcześniej 2)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3kg (wcześniej 3)

Prostowanie tułowia na piłce

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: własnego ciała
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: własnego ciała

Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 3 kg (wcześniej 3)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 4 kg (wcześniej 3)

Prostowanie ramion na wyciągu stojąc

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 15kg (wcześniej 15)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 20kg (wcześniej 15)

Prostowanie nóg w siadzie

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 11kg (wcześniej 9)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 15kg (wcześniej 11)

Uginanie nóg siedząc

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 20 kg (wcześniej 15)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 25 kg (wcześniej 20)

Przywodzenie nóg do wewnątrz

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 27kg (wcześniej 20)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 35kg (wcześniej 27)

Odwodzenie nóg na zewnątrz

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 27kg (wcześniej 20)
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 35kg (wcześniej 27)

Wspięcia na palce w siadzie

Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 30kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 40kg


Aeroby
bieżnia - czas: 30 min, dystans: 4,5 km, prędkość: 9-11 km/h

Rozciąganie
czas: 5 min




Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2011-12-31 16:25:43

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
1 styczeń 2012

1800 kcal, 130B, 85T,130W

Warzywa: bazylia, ogórek kiszony, kalafior, brokuł.
Picie: woda mineralna 1l, 1 x kawa parzona z ekspresu, 1 x herbata zielona, 1 x herbata rumiankowa, 1 x woda z sokiem z połówki cytryny.
Dodatkowo: 1 tab. ulgix na wzdęcia, łyżeczka mielonego lnu zalanego wodą (przed snem).

Wszystkie posiłki przygotowuję sama, nie kupuję gotowych np. sosu pesto, czy musli. Słonecznik (jako dodatek) też nie będzie pojawiał się zbyt często. Co do jabłek to 300 g ma niecałe 30 g fruktozy (wyczytałam że fruktoza ma nie przekraczała właśnie wspomnianych 30 g).





Trening: wolne

Dodatkowo: pompki dzień 4

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2012-01-01 23:15:40

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
2 styczeń 2012

Podsumowanie 1 tygodnia redukcji

Tak jak przypuszczałam waga i obwody wzrosły. Nie ma się, co dziwić skoro wcześniej jadłam znacznie mniej. Ponadto dochodzą do tego wzdęcia i zaparcia. Niestety wraz z zaparciami powróciły hemoroidy. Jutro rejestruje się do lekarza ogólnego i proszę o skierowanie do proktologa, bo chirurg jak widać zbagatelizował problem i po prostu stwierdził, że będą nawracały. Tylko, że ja nie mam zamiaru żyć z takim dyskomfortem, a do tego nierzadko bólem. Ogólnie, co do zmian żywieniowych sądzę, że organizm jeszcze się przyzwyczaja.
Będę obserwowała, co się dalej dzieje. Wiadomo… nie od razu Rzym zbudowano
Jeśli chodzi o ćwiczenia siłowe, to mogę śmiało powiedzieć, że moje ciało jest bardziej napięte i lepiej się prezentuje. Na pewno różnica jest duża… bo po miesiącu trzaskania prawie codziennie aerobów jędrność skóry i ogólna kondycja były znacznie gorsze! Teraz czuję, że wracam do żywych





Miska:

1800 kcal, 130B, 85T,130WW

Warzywa: ogórek kiszony, brokuł, brukselka, pomidor, bazylia
Picie:
woda mineralna 1l, 1 x kawa parzona z ekspresu, 1 x herbata zielona, 1 x herbata rumiankowa,
Dodatkowo: łyżeczka mielonego lnu zalanego wodą (przed snem), cynamon




Trening: wolne

Dodatkowo: pompki dzień 5

Mam jeszcze pytanie, jeżeli nie będę prawdopodobnie spała dzisiaj w nocy, bo mam dużo nauki i chciałabym dodatkowo coś zjeść, to chyba nie będzie to grzechem?

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2012-01-02 22:19:42

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 770 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8188
3 styczeń 2012

Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to ledwo żyję. Ze stresu przed ważnymi egzaminami zasnąć nie mogłam, a co gorsza obudziłam się o 4 rano… Wyspać się nie wyspałam, ale stres postawił mnie na nogi i trzymało, aż do 20 (szczęśliwe opuściłam uczelnię) Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. W związku z powyższym mój żołądek skurczył się do granic możliwości i jakimś cudem zdołał przyjąć… aż połowę śniadania! Więcej nie dałam rady upchać. Dodatkowo godzinne sensacje w toalecie, a ja narzekałam na zaparcia. O ja głupia! Trochę stresu i problem rozwiązany...

Miska:

Warzywa: brokuł, brukselka, pomidor, bazylia.
Picie: woda mineralna 1l, 2 x kawa parzona z ekspresu, 1 x herbata zielona, 1 x herbata rumiankowa.
Dodatkowo: łyżeczka mielonego lnu zalanego wodą (przed snem).

Co do bułki, to doskonale wiem, że nie powinna się znajdować w mojej misce



Trening: Brak sił. Przyszłam do domu i padłam. Jutro rano siłka! Niech mnie piorun strzeli 4 dzień bez treningu. Wstyd i hańba!

Dodatkowo: pompki dzień 6

Zmieniony przez - kama_88 w dniu 2012-01-03 21:11:23

Inspiration exist, but it has to find you working

http://www.sfd.pl/kama_redukcja_/_powrót_do_formy-t895608.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja problem z spadkiem wagi

Następny temat

Redukcja.

WHEY premium