Monia.W.B 2013 s.52

Monia, skoro widzisz jakiś tłuszczyk to najprawdopodobniej należy zainwestować w okulary, bo u Ciebie to ja tłuszczyku żadnego nie widzę dobrze, że nogi wracają do normalności pozdrawiam!

Monia, marudzisz jak się schudnie z brzucha to jest normalne, że reszta wydaje ci się większa, to tak działa jak np. urosną ci bary to talię masz węższą, ale w cm bez zmian... odwrotnie to też tak działa...
schudną nogi to pupa wydaje się na większa itp takie czary mary... ale w naszej główce to siedzi a nogi to pewnie opuchnięcie, albo przyznaj się brałaś koks?!

moCCa, napisałam po prostu to co widzę. Kiedy łapiesz się za skórę to w fałdzie czujesz różnicę czy jest więcej czy mniej .
Mel, zdjęcia nie oddają rzeczywistości .
Ola, nie powiem ale po brzuchu widać, że spadło trochę fatu, bo wczoraj przy ubieraniu powyginałam się przed lustrem i pojawił się uśmiech, więc jest OK . Bary coś słabo rosną . I koks? Jaki koks?! Only nacziural . A jak już to pewnie przez jajka, hehe.

Wczoraj obawiałam się, że nie będzie nic konkretnego do zjedzenia. Wiadomo - mięsa nie jadam ale skoro tylko to znajdowało się na stole dorwałam udko z kury faszerowane pieczarami i karczek duszony. Na surówkę musiałam mieć drugi talerzyk, bo wszystko nie zmieściło się na jednym . Później zimna płyta. Swojska szynka wędzona z fileta z indyka, salceson, siekanka itp. Nie mogłam doczekać się galaretki z nóżek ale okazało się, że nie będzie podana, bo jest za ciepło . Wypiłam kawę ze śmietanką i zjadłam jednego ziemniaczka żeby przypomnieć sobie jak ziemniak smakuje - szału nie ma. Ciasta i tort podrzucałam osobom, które siedziały obok. W zamian za to podawały mi talerzyk z wędlinami. To się nazywa interes . Wypiłam lampkę wina po obiedzie i na tym się skończyło. Wrzucam miskę i o dziwo mało tego wyszło. Po treningu wrzuciłam banana żeby trochę ww podciągnąć, bo jak widać słabo. Niestety na imprezie nie było nic oprócz białego chleba i kosza owoców.

Trening 6.05.2012
Wiosłowanie sztangą
34/36/4x38
Wykroki ze sztangą
30/20/cc
Znów pojawiają się problemy z prawą nogą. Odpuściłam ciężar, bo nie chcę później płakać z powodu kontuzji.
Wyciskanie na skosie
11/11,5/6x11,5
Przysiad ze sztangą
32/34/36
Very, very low.
Wyciskanie francuskie
3x8x5kg
Trzymam się tych piątek, bo 6kg=2-3 powtórzenia, a w końcowych z 5kg jest już ciężko.
Unoszenie tułowia na ławeczce
8/8/8 +5kg
3 sekundy góra 1 sekunda dół. 5kg w pierwszej serii i drugiej do połowy. Później było ciężko z samym ciężarem ciała.
Unoszenie sztangielek do góry
7/8/10

+ATG 80
+ ćwiczenia z Ab Ripper



No i dzisiejsza miska. Już zastanawiam się nad dzisiejszym treningiem .



I foto z wczoraj żeby nie było, że się zapuściłam .
Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-05-07 09:03:09




Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-05-07 09:06:20

Zmieniony przez - Monia.W.B w dniu 2012-05-07 09:07:55

Jaka ambitna dziołcha no micha utrzymana mimo imprezy, treniol zrobiony... nic tylko podziwiać

Co do foto - mało konkretów widać boś ubrana ale wyglądasz ładnie i tak szczupło! Ty to byś się nie potrafiła chyba zapuścić

wrzuć coś w jakimś bikini albo coś a się nie czaj bo nie wierzę w tę fałdę na plecach ja to muszę u siebie te fałdy połapać to może skumam o co chodzi

ps. fajne spodnie, nowy zakup?

Hehe, tak zrób. A w bikini to na wakacje... jeśli sobie kupię, bo inaczej będę pływać na waleta .
A spodnie kupiłam na maturę dwa lata temu . Proste, elegancje. Tak lubię, bez zbędnego badziewia .

Monia.W.B

A w bikini to na wakacje... jeśli sobie kupię, bo inaczej będę pływać na waleta

To by była atrakcja chciałabym to zobaczyć...

A spodnie fajne, czym prostsze tym lepsze - klasa musi być

Miłego dnia!

ha kojarzę skądś taki niebieski most nawet przechodziłam przez nie (bo jest ich kilka ) 2 dni temu
wiemy, jaja ty to mosz

Ochaby. Chodzimy tymi samymi ścieżkami

Trening 7.05.2012
100x high knee skips
25x sit up
Nogi na podwyższeniu. Unosząc tułów sięgałam dłońmi do stóp.
100x high knee skips
25x unoszenie nóg leżąc na plecach
Po skipach ciężko było utrzymać proste nogi.
100x high knee skips
25x push up
Pierwszy obwód męskie. Reszta damskie. Różne rozstawienie rąk (wąsko,szeroko).
100x high knee skips
25x burpee
Pierwszy obwód z poskokiem i klaśnięciem nad głową. Drugi z podskokiem ale bez owacji .
100x high knee skips
25x wykroki / noga
cc ale po pośladkiem COŚ pracowało .

2 obwody
Czas : 26 minut

Siedziałam, siedziałam, myślałam, myślałam. Przeglądałam treningi na forum żeby się zmęczyć, a że nic nie przyciągnęło mojej uwagi wzięłam kartkę papieru i sama wymyśliłam, ot, coś takiego.
Minęło parę minut po treningu, a ja wciąż się pocę. Trening polecam tylko proszę uważać na kostki podczas skakania, bo podczas pierwszego obwodu myślałam, że skończę z kontuzją. Źle stanęłam lewą nogą i w kostce zrobiło mi się nagle ciepło. Rozmasowałam i jechałam dalej .

tak sobie podglądam dzienniki i patrząc na Wasze treningi zastanawia się skąd macie dziewczyny tyle siły. Monia Ty masz moc ja pierdzielę chyba się starzeje, przecie ja po takim czymś leżała bym tydzień w łóżku na jakimś wyciągu