Też dziś robiłem bradford press. Barki palą aż miło :-)) I jak spodnie ? Wchodzisz już w mniejszy rozmiar czy uda urosły ? Nie idźmy tą drogą%-) Poza tym sam trener temat wywołał, a dziś w ladiesach sie dyskusja toczyła, że przysiady rozbudowują uda. Odmawiam robienia przysiadów, rożne rzeczy możemy sobie rozbudowywać, ale nie uda. Veto Daj pan [...]
To jeszcze tydzień i zmieniamy plan plus jakieś modyfikacje w diecie. A sylwetka sie poprawia ? Plan jak plan,bo ten mi sie podoba, no może z wyjątkiem nóg, których trening dzięki "Dobremu Trenerowi" znienawidziłam;-) Chociaż tu i tak jest lepiej Ale z dietą coś trzeba zrobić, bo zaczynam podjadać - teraz np. masło orzechowe z dżemem (easy dżem [...]
No niby mam, ale aż takiego doświadczenia jak Trener, to nie mam, początkująca jestem ;-) Starałam się co do kcal i co do grama, chociaż jak tak sobie w lustro patrze, to memu organizmowi wsio rawno ;-) Może w weekend tez coś przysiądę i popaczam, Tylko nad rozkładem pomyślmy, Wolny człowieku, może by cos poredukował ;-)?
Dobry!:-) Zrobiłam dziś bardzo satysfakcjonujący trening (tak, to ja, nikt mi się na konto nie włamał i się nie podszywa pode mnie i nie spiskuje) W ramach autoregulacji (bo Trener mówi, że doświadczona osoba posługuje się autoregulacją) zrobiłam dziś barki. Chciało mi się zrobić barki, zrobiłam barki, jestem kobietą, mogę mieć takie kaprysy. [...]
Dobry!:-) Zrobiłam dziś bardzo satysfakcjonujący trening (tak, to ja, nikt mi się na konto nie włamał i się nie podszywa pode mnie i nie spiskuje) W ramach autoregulacji (bo Trener mówi, że doświadczona osoba posługuje się autoregulacją) zrobiłam dziś barki. Chciało mi się zrobić barki, zrobiłam barki, jestem kobietą, mogę mieć takie kaprysy. [...]
[...] bardziej czwórki, a właśnie przy chodzonych tyłek. Są jeszcze curtsy lunges, przy nich też tył, tylko trochę z innej strony/pod innym kątem (tylko to już takie jakby bardziej "akrobatyczne" :P). Także może spróbuj sobie tych dwóch odmian i jak się okaże, że jest lepsze czucie i bardziej Ci pasują, może akurat trener zaakceptuje taką zamianę :-)
Nie potrafie wymówić nazwy tego dania, ale faktycznie wygląda apetyczniej niż galon z wodą ;-) Jak ręka ? Proszę na siebie uważać. Toż przy wiosłowaniu z 20kg hantlą nic nie bolało a głupia zabawa z psem się tak skończyła %-) Dzięki. Wychodzi na to, że psy są najbardziej kontuzjogenne... Najpierw noszenie psa mi zaszkodziło, teraz rzucanie%-) Ale [...]
Dziś nietreningowo, ale nastawienie do życia ok - to rzadkość. I od wczoraj jakoś mi się jeść chce. I nawet chce mi się to jedzenie robić, w sumie dobrze, bo ostatnio jakoś bez entuzjazmu do żarcia podchodziłam. A tak, jakby można takie małe sugestie do tego nowego treningu: 1.żadnych wykroków 2. bez wykroków 3. nie robimy wykroków:-D [...]
[...] postępy. Priorytetem były barki i zauważyłem, że fajnie się zarysowały. Sam się zdziwiłem, że można tyle poprawić u kobiety przez tak krótki okres czasu ;-) Podczas wyciskań odznacza się już głowa boczna i widać nawet mięsień piersiowy, a nie samą skórę i kości. No i zmiana fryzury, trener to zauważył zanim dostrzegł przyrost w obręczy barkowej.
Ewa widzę logistyka na podobnym poziomie co u mnie. Jak mi jedna rzecz wyskoczy to potem rozkminiam jak poukładać pozostałe klocki żeby sie zgadzało :) };-) Po długim procesie tentegowania w głowie (norma) wykombinowałam - poszłam na badania okresowe - wychodzi na to, że zdrowa jestem, a potem na trening. I szok - o 10.00 na siłowni sa luuudzie, [...]
Podły wieczór draństwu:-D Zombie vel hipochondryk powrócił:-D More enthusiastic, please:-D 1.Goblet 4x10 niby można więcej, ale w końcu poczułam pośladki, więc nie chciałam psuć 4x10x12 kg 4x10x12 kg - można więcej 2.Hip thurst 4x10 chyba nie umiem, czucie mięsniowe skoncentrowane na tym, by mymłona nie uszkodzić:-D 4x10x10, 3x10 x20 kg na [...]
PULL 1 1. podciąganie 4 x maxprogres proszę Państwa i to zayebisty (to słowo już nie jest wulgarne, można uzywac w języku potocznym) 6, 6, 7,6 Rozumiem, że sama się podciągnęłaś i stąd ten entuzjazm ? Oprócz wielu innych zalet Trener ma fantastyczne poczucie humoru:-D
Jak zaczniesz podciągać się sama to ja podwieszam do pasa ciężar równy Twojej wadze i robię tyle samo ruchów. Jeśłi nie dam rady to usuwam konto :-) I teraz widać, że trener w Ciebie wierzy Deja - bo masa trwa, więc będzie musiał podnieść więcej. :-D
Wyzwanie przyjęte:-D Trener to silny jest... Ale pewnie we mnie nie wierzy... Albo się zaraz okaże, ze jednak powinnam szybko redukować , powiedzmy 10 kg:-D
Dlaczego mam nie wierzyc? Byl okres ze mialem problem ze zrobieniem 4-5 powtorzen, a to dla mężczyzny hańba. Nawet trener sie kiedys uczyl chodzić. Wrzuc podciaganie dwa razy w tygodniu. Najlepiej jakby bylo w poniedziałek i srode. Zrobisz 10 powtorzen z asysta gum i zaczniemy myslec nad nowa metoda progresji.
Dzięki langrafio. Już kiedyś rozważałam, że brak regresu może być progresem ;-) Prawdą jest, że nie można mieć wszystkiego.. A ja nadal stara, głupia i zachłanna.. Chociaż może lepiej być zachłannym na życie, niż po prostu egzystować.. Muszę balans odnaleźć.. No ale skoro miesiąc czekałam i w końcu mam, to przecież treningów nie rzucę.. A Trener, [...]
Dzięki langrafio. Już kiedyś rozważałam, że brak regresu może być progresem ;-) Prawdą jest, że nie można mieć wszystkiego.. A ja nadal stara, głupia i zachłanna.. Chociaż może lepiej być zachłannym na życie, niż po prostu egzystować.. Muszę balans odnaleźć.. No ale skoro miesiąc czekałam i w końcu mam, to przecież treningów nie rzucę.. A Trener, [...]
Deja vu, ja dzisiaj wszamalam cały krążek sekacza gruby na 2 palce, to wiesz hamburger przy tym to pestka. Ale trener nakrzyczal że za mało jem to miałam rozgrzeszenie:)) Trenera trza słuchać.