sila

jest siła :o będę wpadać, powodzenia ! :)

jest siła :o będę wpadać, powodzenia ! :) Cześć, dzięki :-)

w przypadku próby redukcji, każda aktywność, nawet nieefektywna będzie lepsza niż poleżenie ;-) ale nie za bardzo widzę tutaj potrzebę wybierania mniejszego zła, siła i tak nie pójdzie na redukcji więc lepszy wróbel w garści ;-D

Plan maksimum jaki sobie zakładam na najbliższe tygodnie to: PN, ŚR i PT mobilizacje + rower WT, CZW i SOB mobilizacje + siła + marsz na bieżni niestety z braku sił lub czasu ostatnio najbardziej cierpiał marsz na bieżni. Ale postaram się poprawić :-)

Wiele rzeczy ma znaczenie...efektywność leg drive'u, dynamika, siła...10 % to sensowne założenie.

Ta, całe 8kg %-) Ja mam niestety słabe nogi, bo na rok odpuściłam trening siłowy dołu. Aż sama się dziwię, że tak siła spadła, szczególnie że biegałam i coś jednak te nogi pracowały. Zmieniony przez - Viki w dniu 2020-09-03 10:03:17

Żadnych dolegliwości medycznych już nie mam. Co do kondycji to jeszce szybciej się męczę na tętnie wyższym niż 140 a już wcześniej nie było kolorowo. Ale też nie wykluczam, że jest to efekt snu zimowego kiedy na takie pułapy prawie nie wchodziłem. Z siłą to już jest w ogóle zagadka. Raz, że nie testowalem bo się boje. Dwa, że już przed tym jak [...]

wg moich odczuć siła nie spada po covidzie, kondycji nie sprawdzałem w sumie ;-) trzymam kciuki za powrót do ciężarów i robienie formy :-))

Nie, spacerkiem, zawsze można pogadać, pożartować, u nas sami psiarze, wyparliśmy tych latających po krzakach. Siła ;-D

Po to to robisz. Dochodząc do 3RM (które mam nadzieję będą się powoli zwiększać) i robiąc z tym 6 powtórzeń w serii (bo rest pause tak naprawdę jest jedną serią) tak naprawdę pracujesz właśnie nad siłą. Z czego wniosek, że jeśli zrobisz np poprzednie 3RM i będziesz czuł, że możesz dołożyć - dokładasz 2-5 kg, robisz nowe 3RM i z tym robisz rest [...]

Dzień 30 01.02.2022, wtorek Styczeń mogę zaliczyć do udanych miesięcy. Wszystkie zaplanowane siłowe zaliczone, miska w miarę dobrze, choć jak na mnie to super. Trochę marszy mało. Ogólnie na plus. Luty krótki to może siłą rozpędu też się załapie ;-) Trening Amy mnie wysłała na ten sam trening co wczoraj czyli 3x1' truchtu. Na następny trening [...]

Pojechałem i bardzo dobrze zrobiłem :-) Na świeżym powietrzu nie miałem kaszlu i dobrze mi się oddychało. Pierwszy trening na stadionie, typowo futbolowy. Oczywiście tak jak się spodziewałem biegacza to ze mnie nie będzie i jestem w grupie tych, którzy się mają przepychać. Trening w miarę łatwy pod względem wysiłkowym. Było 5 stacji na których [...]

Parę słów ode mnie bo chwilę mnie nie było. Niestety, tak jak się spodziewałem 3 treningi tygodniowo, po 3 godziny każdy(z dojazdami) to sporo więcej niż siłownia w domu albo 50min marszu. Jakoś sobie radzę z zarządzanie czasem ale łatwo nie jest. W skrócie wygląda to tak: trening; sen; wstaję połamany i myślę o tym, że jestem na to za stary i że [...]

Dali pograć, więcej niż się spodziewałem. Zagrałem cały mecz w formacji defensywnej czyli praktycznie maxa jakiego będę w tym sezonie mógł grać. Moja gra W losowaniu wyszło tak, że oni zaczynali od ataku więc nie było czasu na aklimatyzację i od razu ruszyłem do boju. Pierwsze co zrobiłem to zmierzyłem i zważyłem okiem ich linię ofensywną. [...]

Nie było leżenia bykiem ale doprowadzanie się do stanu używalności. Niestety sezon mnie przeżuł i wypluł. Do końca sezonu dojechałem na oparach, chociaż meczu żadnego nie odpuściłem. W kość a raczej w stawy najbardziej dostały barki, nadgarstki no i moja nieszczęsna stopa. Barki (w szczególności prawy) były w takim stanie, że nie mogłem bez bólu [...]

Czołgu - jak dobrze ze się odezwałeś!!! Cieszy, ze widać ekscytacje z dobrze przepracowanego sezonu. Widać to jest to! Przykro ze takie szkody…. Siła wróci szybko, stopa pewnie potrzebuje dużo czasu…. Jak waga? Jest coś lżej? No te Twoje stopy musza trochę kg wytrzymać…

Wagowo za wiele się nie zmieniło, jest na podobnym poziomie co na początku sezonu ale takie było w sumie założenie. W trakcie sezonu nie było mowy o redukcji bo przez brak treningu siłowego siła i tak szybko spadała. Jakbym dołożył deficyt to już by w ogóle mnie przestawiali jak klocki lego ;-) Za to jadłem dużo czyściej niż wcześniej bo czułem [...]

Życzę powodzenia. Podciąganie będzie kiepskim wyznacznikiem działania, bo jak się nasączysz kreatyną, to siła zapewne pójdzie ale i wody złapiesz czyli zrobisz się cięższa.

O gumy to ja parę razy dostałem opieprz i już nie będę proponował. Viki, przede wszystkim podciąganie najmocniejszym chwytem ( u mnie to neutralny na szerokość barków). Ćwiczenia dodatkowe, wiosło jednorącz (moim zdaniem najlepsze ćwiczenie wspomagające drążek) no i ściąganie na wyciągu. Rozplanować by trzeba jakiś cykl na siłę ale normalny jak [...]

Kabo gumy mnie nie przekonują. Po pierwsze ciężko regulować ciężar, po drugie pomagają głównie na dole, a z tym nie mam tak dużego problemu jak z dociągnięciem ruchu u góry. I tu gumy niewiele dają. Maks tylko 3x bo najpierw zawody i nie było czasu na trening, później kontuzja i siła spadła. No i największym problemem obecnie chyba jest to, że cc [...]