obżarstwo

hej nikita,jestem znowu na DK i jest jak zwykle czyli waga w dol,troche sie zapuscilam i wazylam 58kg,ale juz wrocilam do 55,no i walcze dalej,jakos mi to lekko tym razem przychodzi,mam plan pozostac na modyfikowanej DK do 13 lipca i mam nadzieje pozbyc sie wkoncu tego tluszczu i zaczac sie ruszac,musze tez znalesc jakis substytut zimnego [...]

Z wymiarami faktycznie szału nie ma, ale ja i tak czuję, że idę w dobrym kierunku. Być może organizm zmęczony częstymi whaniami wagowymi i naprzemiennym dieta-obżarstwo-dieta... trochę się broni. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/1ce4d9b1757a469aaf431ee155703814.png

obżerałem się, czym się dało, do wczoraj. A od wczoraj wieczorem do teraz byłem w kiblu już z 15 razy ale już mi przechodzi, więc od jutra znowu obżarstwo

łaaa mój żołądek w tym momencie mówi - DOŚĆ ale już koniec! świąteczne obżarstwo uznaję za zamknięte

Center ładnie sie wyciąłeś, teraz nie przesadź z żarciem bo cieżko na to tyrałeś by tak wyglądać, a takie mega obżarstwo jak planujesz pare razy z rzędu szybko popsuje formę, jak mi sie chce pojeść to biore sobie ryż z jabłkami wale, gotuje ryż , potem do naczynia żaroodpornego, spod i brzegi masłem smarujesz, bierzesz ryż i na przemian [...]

korwa ide z kotym i jak wroce to cos oyebie jeszcze obzarstwo w hvj, bedzie kara za to

słabo szukałeś %-) SKD = standardowa dieta ketogeniczna węgle do 30-40g TKD = SKD + zwiększona podaż węgli w okresie okołotreningowym, bez typowych łądowań jak w CKD CKD = SKD przez x dni po którym następuje obżarstwo czyli ładowanie węglami, później płukanie i powrót do SKD na nastęne x dni, Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2015-08-17 09:48:30

[...] też już lekkie zmęczenie(LC) więc postanowiłem zrobić "przerwę swiąteczną" gdzie pójdzie więcej jedzenia, nie będę zbyt patrzył na to co jem. Oczywiście nie będzie to obżarstwo do woli. I tu mam wątpliwości. Organizm trochę się w ciągu tego tygodnia odbuduje i tu jest pytanie: Jak kontynuować poświąteczną redukcje? Byłem teraz w koncowym [...]

Co jakiś czas małe obżarstwo nie zaszkodzi w każdym razie na tłuszcz trzeba uważać stale. Oczywiście można powoli dokładać węglowodanów, uważając tylko na cukry proste i wyroby mączne. A wyroby mleczne... im bardziej sfermentowane, tym mniej laktozy. Zmieniony przez - jogger w dniu 2004-05-13 02:01:18

Pewnie w niedzielę obżarstwo:-) :-) gofry grilowane kurczaki warzywa sandwicze :-) No i taki blender http://allegro.pl/show_item.php?item=6021813134 Zmieniony przez - KLAJTA w dniu 2016-03-02 15:04:21

Zaczęło się od fajnej redukcji a teraz jest obżarstwo śmieciowymi węglami i nadzieja że tren czyni cuda. Pisałem wcześniej że tylko weekend muszę sobie poluzować dietę i od poniedziałku tniemy dalej. Tren jeszcze nie leci od jutra wskakuje.

Jacquess, mnie też czasem dopada takie nieuzasadnione obżarstwo Zresztą sam wkleiłeś tu zdjęcie, które miało pomóc mi się opanować Także nie jesteś sam A tera wcinam sobie arabskie pierniczki własnej roboty http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/2,87561,,Galettes_sucrees_-_arabskie_%27pierniczki%27,,44764905,9495.html

zjadłbym. Ale zjadłem jakieś ciastko francuskie z morelą, mały talerz musli, a na obiad wpadną frytki i cycki z kury. Widzę czaje się na sernik, ale to już będzie obżarstwo.

[...] ważniejszy jest dla mnie wygląd, a wyglądam, wierzcie lub nie, naprawdę zdrowo i fit;-) Reasumując, jestem bardzo zadowolony, podbiję trena i będę czysto nabijał Dzisiaj obżarstwo, głównie białe bułki, naleśniki itd, bo mi tego potrzeba. Od poniedziałku, węgle około 4 g/kg i tłuszcze jak najniżej, taki stary sposób przygotowań do zawodów;-) [...]

[...] 18-20 tygodni budowania masy, ale tak jak piszę, jak tego fatu będzie już sporo, pewnie skończe wcześniej. Dieta: Co do diety, za wiele się nie zmienia, napewno weekendowe obżarstwo odpada, bo masa mniej wybacza i cheat deje nie mają tutaj prawa bytu. Nie będzie u mnie rzadnych CBLów i innych cudów, zwyczajny CC. DT początkowo z małym plusem. [...]

Mi też , ale obżarstwo jest strasznee... szczególnie jak jest człowiekowi potem niedobrze. A spanie... heh ja już niepamiętam kiedy osatni raz tyle spałam co teraz, codziennie do 11.00

potem tylko ssanie i obżarstwo

Noo dokładnie, a potem efekt jojo. Najpierw obżarstwo, a potem głodówka 900 kcl i mówią że dietetyk taki efektywny był.

jeszcze do ok. 1,5 miesiaca wstecz miałem napady głodu takie, ze jadlem czysto tydzien, pozniej obżarstwo jeden dzien i cały tydzien pracy w plecy tymczasem uciekam na trening, miłego ;-)

e tam :) jednodniowe obżarstwo to się nazywa ładowanie, nic się nie zalejesz :) Oczywiście jak będzie trzymana micha