Tak mi lunch wyszedł: /SFD/2020/9/14/afe868b6c72d4d21bc536911d3eedc3c.jpg Trochę się łudzę, ze te moje 4 płaskie łyżki ziemniaczanej to moze mniej niz 80g było.... Ale z ciekawości sobie zważę w domu, bo ziemniaczanej prawie w ogóle nie używam i nie mam z nią doświadczenia. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-09-14 10:37:16
21.09.2020 activeREGE Postanowiłam sie posłuchać szefa szefów i się nie przeforsowywać:) Generalnie miałam zakwasy wszędzie i moje ciało prosiło o jogę/rozciąganie. A że do ewentualnego boju byłam gotowa dopiero grubo po 18.00 to do lasu nie poszłam - jakiś wpływ na to miało wspomnienie poprzedniego strachu jak w ciemności ze środka lasu 1 km [...]
[...] 3,8 i nazwał tą aktywność "trudną i pożyteczną":) Normalnie humor mi poprawił. Viki - jak długi ma być ten podbieg do ćwiczenia, zeby brać go szybko? Taki jeden złapałam pod koniec, aż czwórki jak przy sprincie poczułam. nie wiem jak go wymierzyć - na moje oko max 10m, ale dosyć stromo. /SFD/2020/9/22/fb556679844e4c8fb343bdc200419b81.jpg
@Kebul, ajazy - dzięki! Ja już trochę się pogodziłam z tym, ze chyba nigdy nie będę siadać jak Pan B. przykazał - a co sobie popróbuję to moje... 27.09.2020 AEROBY O 15.00 wpadł Włoch z lampką wina. Nim posprzątałam i inne cuda wianki zrobiłam - dotarłam do kanapy na tarasie i zaległam pod kocykiem. Leżałam godzinkę... Niby nie spałam, coś tam w [...]
19-20.05 rege leń Dwa dni właściwie wycięte z życiorysu - tyle co z Młodą pochodziłam. Moje body mnie zaskoczyło i zafundowało dodatkowy @... Ot tak - w połowie cyklu. Fajno jest - nic mi się nie chciało i czułam się podle. Nawet już nie mam specjalnych wyrzutów sumienia a leczyłam sie chlebem z domowym smalcem:) [...]
19.08.2021 niby DT Witamy w drugiej połowie cyklu - mam wrażenie, źe wkurza mnie cały świat. A moje dzieci to już w ogóle... Dobrze, ze pies chociaż kochany... Siłka na zasadzie, żeby wyjść z domu. Trochę fikania na macie - macie mały update sytuacji... Potem trochę klatki, weszło wyciskanie hantli 14kg x8p. Robiłam drabinkę po jednej serii, [...]
Sprawozdanie w temacie dyni, na fali podziwu dla Bziu co wrzuca takie ładne dyniowe foty jedzonka. Moje kubki smakowe mówią,że czegoś tej dyni brakuje i jeszcze nie wiem czego. Cynamon jest. Dzisiaj do placków były też powidła śliwkowe - też bardzo fajnie pasują. W kolejce czeka imbir, chili i kardamon. Jakoś podkręcić tą dyniową nudę trzeba:) [...]
[...] samo się nie naprawi, chyba powinnaś rozruszać. Gorzej jak się "zastoi". Główka trochę za linię nóg i asana jak malowana:) Tak sobie wieczorkiem zaległam przed Netfiksem.... zapauzowałam film i poszłam siusiu. Wróciłam i moje miejsce zajęte!!! /SFD/2021/11/6/3b8e2521324e4cb094ccac3ae613da4a.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-11-06 19:54:50
[...] Gorzej jak się "zastoi". Główka trochę za linię nóg i asana jak malowana:) Tak sobie wieczorkiem zaległam przed Netfiksem.... zapauzowałam film i poszłam siusiu. Wróciłam i moje miejsce zajęte!!! /SFD/2021/11/6/3b8e2521324e4cb094ccac3ae613da4a.jpg Zmieniony przez - Paatik w dniu 2021-11-06 19:54:50 haha no przeciez dla niej to miejsce [...]
Wycwiel - dobrze wytłumaczone:) Piątek dzień lenia wpadł. 02.07.2022 DT Niestety trenio pod presją czasu, a koledze się jeszcze zebrało na trening mojej głowy... I tak pod presją i wrzaskami poszło OHP 24 kg na 8 razy! Dla mnie to rekord absolutny bo pamiętam jak kiedyś męczyło mnie 20x3p. A potem przestałam OHP robić w ogóle. Fakt, ze tak od 5 [...]
[...] więcej pleców niż barków. Barki jutro. Dzisiaj leń bo wczorajsze plecy też już czuję... Zrobić narciarza tak jak "Trener" sobie tego życzy - wyższa szkoła jazdy, ponad moje możliwości. A taki głupi narciarz!! Zawsze tylko między łopatkami czułam, a mam najszerszy czuć... Macamy pierwszy tydzień nowego planu - ciągi wreszcie wróciły i bardzo [...]
[...] czy jak Madzia ma 140kg to podchwyt byłby "wygodniejszy". Ja lubię ten ruch odsuwania sztangi od siebie u góry, kiedy doopka się spina. No ale co kraj to obyczaj. Nagram te moje HT bo nie umiem tak wstawać jak Madzia, zobaczymy. HT już mi tyłek spompowały, wykopy poprawiły. Wykroki też tak, ze juz ostatnie 2-4 to robiłam na zaciśniętych zębach:) [...]
[...] Nie można było dobrze się ruszyć - zdrofit w Rivierze w Gdyni. Zrobiłam ławkę jak trzeba i poszłam sie bawić na maszynach. Barki, plecy i tricek zrobione. Ale już nigdy więcej tam nie pojadę. Za dużo ludzi, za dużo maszyn - jednym słowem nie moje klimaty. Grunt, ze WL jak trzeba zrobione. /SFD/2022/10/28/f4eec90f53614473a31664ee046dfbd0.jpg
31.10.2022 DT Ulubiony trenio góry. Zadowolona jestem - wszystko przebiegło zgodnie z planem:) Było podciąganie nadchwytem z asystą - i tutaj ciężko szło - 4-5p. WL - zgodnie z założeniami. wyciskanie hantli na barki siedząc: 6kg, 8kg, 10kgx12p, 12kgx3sx8p (do odciny) Narciarz na plecy kosmetycznie po wczorajszych ciągach tricek - ściąganie [...]
[...] plus drugie wymuszone - kolega ręce trzymał, sama wypychałam - ale z doopy poszło. Dwie serie, a jak podeszłam do trzeciej to fail. Tak myślałam, ze to 45kg to takie moje dawne 40kg - czyli strach w oczach... Dorobiłam plecki, bok i tył barków i poszłam do domku. Jutro męczę Młodego przez godzinkę, potem mam godzinkę dla siebie. Kusi mnie [...]
[...] "4a" w skali BI-RADS. Nieoceniony Google podpowiedział, ze 5 to już 95% nowotwór złosliwy.... Od 4 do 5 wydaje się krótka droga.... Podaruję sobie opisy funkcjonowania mojej głowy przez kolejne 2 dni. Udało mi się na sobotę umówic prywatnie wprawdzie nie do mojego lekarza, ale w miejscu gdzie mają moje wyniki w kompie od 10 lat. Pominę [...]
[...] na ten mój plan.... Dobra, wiem ze ma rację - ale zostało mi jeszcze 2 treningi i zrobię do końca. Potem muszę trochę to przerobić bo nie daję rady takiego FBW 4x, plus moje treningi "siły" pod WL i jakieś siady. Plusy z tego planu takie, ze sumo mi się utrwaliło i już zostanie na dłużej. Ciagle też jakąś formę siadów robię - już nawet na [...]
10.05.2024 DT Ech rozczarowałam sama siebie... W planach było skończyć pierwszy tydzień tego co rozpisałam i od przyszłego tygodnia podmienić WL "moje" na "ajazowe". I jakoś taka pewna siebie szłam, ze jak ostatnio zrobiłam ciężko, ale bez nerwówki 40kgx5x5, to teraz spoczko 42.5x3px7-8s. A żadne spoczko nie było - bo tylko pierwsze 2 serie poszły [...]