MaGor Ty wychodziłeś z mocnej otyłości (klinicznej), więc bardzo prawdopodobne że w Twoim przypadku takie rozwiązanie było potrzebne ale czy inni też tak muszą? dla mnie jedzenie to przyjemność podobnie można by napisać o seksie, po co czerpać przyjemność z niego, przecież chodzi tylko o rozmnażanie };-)
[...] 'niezdrowej ' żywności źle wpływa na zdrowie zdrowej, wysportowanej osoby która czynnie uprawia jakiś sport. Może napiszę już z góry że takich badań nie ma i nigdy prawdopodobnie nie będzie, więc naprawdę nie rozumiem skąd obawa Przed zjedzeniem czegoś co nie ma dopisku bio czy organic. Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-01-22 22:38:32
[...] że jak ktoś lubi to można. Czy zaprotestowałem choć jednym słowem? Nie. Powiedziałem, że ja postępuję inaczej. I nagle się okazało, że trzeba mi tłumaczyć dlaczego jedzenie słodyczy i upychanie ich w bilansie, to takie mądre rozwiązanie świadczące o świadomości, mądrości, wiedzy i dietetycznym obyciu. I że sportowcom to nawet wolno i [...]
[...] - tak samo, jak Ty robisz to patrząc na moje "śmieszne" omlety, placki, chlebki itp. 1 vs 1 - koniec tematu Też dla jasności, to nie jest tak, że ja nagle rzuciłem się na jedzenie byleby tylko dobić makro. Nie, nie jest tak. Wprowadzam produkty, które dają mi przyjemność, ale jednocześnie dbam o jakość spożywanych pokarmów. Na podstawie [...]
[...] takze mechanizmy kontroli łaknienia szaleją - trudno jest zjeść jedną sztukę, zazwyczja zeruje się paczkę). Osoby, które odchudzają się, ale chcą sobie to uprzyjemnic jedzeniem duzych ilosci słodyczy (zwłaszcza jeśli są to okazjonalne sytuacje zakłądajace jedzenie dużych ilosci takiego syfu) - owszem mogą schudnąc bez problemu, nawet zejsć [...]
[...] warto poruszyć temat. Jeśli nie podróżuje, często zdarza mi się, że pracuje z domu. Wyobraźcie sobie sytuacje gdy jesteście u siebie, pod ręką macie kuchnie, macie czas na zjedzenie i przygotowanie posiłku i przede wszystkim lubicie jeść. Przerabiałem temat IFu w takich warunkach. Nic innego jak mocny stres nie przychodzi mi do głowy - nie [...]
Ja rozumiem wiele zalet IFu i nigdy go nie zaneguje. Ba - jeśli warunki będą sprzyjały - czytaj brak czasu na śniadanie rano, potem brak czasu na jedzenie w ciągu dnia, to IF będzie w sam raz. Co więcej, nie będę musiał się martwić, że nie jem co 3h ;) ;) no bo przecież bede na IF ;) Na tą chwilę - a testowałem go już łącznie kilkanaście miesięcy [...]
Fenomen IIFYM :). Człowiek ma wrodzoną potrzebę wolności i decydowania o sobie w każdej chwili - sztywne zasady to uniemożliwiają i ma się ochotę na niedozwolone jedzenie. Kiedy wolno wszystko, nie ma tej przekory, ale myśli się o konsekwencjach - zjem i co mi to da? Więc może zjem tylko tyle albo zjem to jutro, bo dziś mam z tego określone [...]
Fenomen IIFYM :). Człowiek ma wrodzoną potrzebę wolności i decydowania o sobie w każdej chwili - sztywne zasady to uniemożliwiają i ma się ochotę na niedozwolone jedzenie. Kiedy wolno wszystko, nie ma tej przekory, ale myśli się o konsekwencjach - zjem i co mi to da? Więc może zjem tylko tyle albo zjem to jutro, bo dziś mam z tego określone [...]
Ja bym powiedział że zmiana systemu myślenia + obserwacja redakcji organizmu (w połączeniu z wyciągnięciem wniosków trwa miesiące, żeby nie napisać lata). Sam się przekonasz że ciągle będzie coś do poprawy, nawet w momencie kiedy myślisz że już nic nie da się poprawić. Jedzenie - wygląd - wnioski - 'kalibracja' założeń. Zmieniony przez - solaros [...]
Też sobie to chwalę, nie wspominając o tym, że jedzenie dużej ilości węgli ED szybko by odebrało przyjemność z konsumowania ich. W DNT fajna opcja bo po dniu HC mimo wszystko jest nabicie, brzuch wypłaszczony + nie ma uczucia głodu bo duże ilości fatu go stopują.
Nie wiem o co kaman, ale pakuje w siebie to jedzenie po nowemu i waga spada, hmmm... Po dniu HC teoretycznie poiwnno być up, a się okazuje ze jest w dol ;) Wiec chyba dobrze dziala wszystko i wkrotce bedzie trzeba dodac tu i tam.
[...] No ale to tak poza tematem trochę %-) Cieszę się Wojtku, że u Ciebie z głową już też dobrze, ona jest tak samo ważna jak to co wkładamy do miski. 90% sukcesu, to jedzenie ale tyle samo to to co mamy w głowie i jak o sobie czy jedzeniu myślimy. Wstaje o 6:30 po to, zeby odprawic swoj rytuał - kawa, omlet, prasówka... Mógłbym [...]
@Sol - ja też mam problemy po cebuli, ale surowej i w dużych ilościach. Czosnek to u mnie podstawa :) @Kuba - niestety, ja bardziej na zasadzie odtwórczej gotuje. Chociaż ostatnio coś tam wymyślam. Może się mocniej wkręcę :) @Rafał - te fotki pokazują, jak teraz blogerzy różnych blogów kulinarnych i nie tylko robią się sławni. Jedzenie nie musi [...]
To poczekaj jeszcze trochę ;-) Jak lubisz nabiał to nie ma co tak od razu rezygnować. Słodycze i badziewne jedzenie też powodują u mnie wysyp, także może być jak mówisz.
Najlepiej nie mieć nic, sol, żadnych uczuleń itp. Zdrowsze, mniej "zatrute" jedzenie zawsze można wybrać przez rozsądek... A takie rzeczy, jak piszesz - jakieś poważniejsze alergie na rzeczy typu gluten czy nabiał albo jakieś pyłki, to już w ogóle przechlapane. Człowiek ma ręce i nogi, ale czuje się, jak kaleka na tle innych. Odporny organizm to [...]
Dobrze, że mi przypomniałeś. Jednak dzisiaj bez węgli trening, co więcej - zupełnie na czczo będzie. Dopiero około 17. Chcąc czy nie chcąc - wychodzi mi taki IF ostatnimi dniami i to taki konkretny. Post 19-20h, po czym kilka godzin na jedzenie.
[...] ja bym tymi skokami się nie przejmował. U mnie po dorzuceniu węgli najpierw skoczyło o 1,5kg (z 93 na 94,5) ale to po żarciu takim konkretnym. Może i nie śmieciowym bo to jedzenie było wysokiej jakości, ale było go dużo. Bez liczenia. Potem zaraz wróciłem na swoje teoretyczne 0 z pilnowaniem kalorii i..... skoczyło 3,5kg. Czy to możliwe żeby w [...]
[...] pulldown - 3x10-12 - 90s 3. Rope Lat Pulldown - 3x8-10 - 90s 4. Seated Rope Rowing - 3x10-12 - 60s 5. Barbell Row - 1x100 - z kilkoma przerwami 4. Podsumowanie Dobry dzień w sumie. Sushi wpadło - ale wliczone, myślę że wliczone więcej niż weszło, ale luz, bo wieczorem i tak już nie miałem ochoty na jedzenie. Trening szybki i dosyć intensywny.