gaz

[...] bedzie noz wepchniety w plecy, gdy podejmiesz walke sam mozesz byc jak lew na drodze. Ja np szybko nie biegam i jezeli wychodzimy z zalozenia ze ktos chce nas zabic to taka ucieczka nie ma sensu lepiej juz podjac walke, chyba po tej dyskusji zaczne znowu nosic przy sobie gaz albo inna bron. Zmieniony przez - PeppeR w dniu 2008-11-29 18:40:59

mój jest na gaz, jak puszcze pulę to jest światłość %-)

Flo, 2 obj wody 1 obj kaszy, wrzucasz kasze do wrzacej osolonej wody, gotujesz na malutkim ogniu, a jak wygotuje sie woda, gasisz gaz i zostawiasz jeszcze na jakies 15 min pod przykryciem. Zmieniony przez - gaja1989 w dniu 2013-08-14 15:24:39

[...] z łomem może dać sobie radę z psem (nie mówimy tu o dziadkach). A jeśli chodzi o te sławne "wyszkolone" psy to z nimi także bez większych problemów może dać sobie radę "wyszkolony" człowiek. A jeśli chodzi o najlepszą obrone przed psami to jest nią porządny gaz. Psiekniesz takim w nos i po paru minutach pies zwiedza niebo.

[...] i piesek skapitulowal. Wiec moim zdaniem bez toporka ani rusz. Siekiera zreszta tez nie zawadzi, szczegolnie przydatna na duze psy. A tak na serio to proponuje pistolet na gaz obezwladniajacy i dobry noz. Ja mam zawsze przy sobie zawsze 18 cm mysliwski tak na wszelki wypadek. Rownierz przydatne jest lapanie psa pod zuchwe jednak to dziala na [...]

[...] 100 metrow dalej i dopiero zaczyna biegnac) ; lecz co zrobic jesli wlasciciel z kumplami biegnie za psem (on sie umie wspinac na drzewo) - Nie powinno sie psikac pieprzami, gazami innymi gownami bo pies morderca dalej bedzie cie gryzl i gonil (jak bardzo wiec musi byc wyszkolony pies aby tak sie zachiowyal bo rozumiem ze szkolenie tygodniowe [...]

[...] szans przy ataku wyjsc calo najlepiej nosic noz(jak chlopak 16 letni zarznal amstafa ktory wisial mu na rence , ale jazda!!!!!) ze soba jakby cos to zarznac bestie bo gaz pieprzowy na psa (mieszanka pita z amstafem) mojeg kumpla dzialo slabo a pies wpada w taki szal ze pogryzl prawie swojego pana. "Na ulicy najważniejsza jest [...]

[...] wzmożoną tolerancję na ból. Nie chodzi o to, że one nie czują bólu. Po prostu ból jest dla nich obojętny. Jeśli jednak takiego psa zaatakuje się nożem, baseballem, czy nawet gaz rurą spowoduje to tylko to, że takiego psa doprowadzimy do jeszcze większej furii. Sam posiadam kilka psów. Przeraża mnie jednak fakt, że młodzi ludzie kupuję sobie np. [...]

jak juz gaz to jest specialny na zwierzeta. Paraliżujacy podobno bywa nie skuteczny (tak mi powiedzieli w sklepie) A co do tego że cieżko trafić na psa który się boi chuku to myślę że to kompletna bzdura Pozdrawiam! Nie daję sogów, niemam abonamentu

Witam, jeżeli szukacie dobrej metody przed napascią psa to polecam, gaz(najlepiej pieprzowy), moze byc paralizator, lub poszukac niezlej sztachety, poza tym jezeli macie mozliwosc i okazje nie lejcie psa nigdzie indziej niz w nos, to jego najczulszy narzad, zaraz po genitaliach i ogonie. Poza tym jezeli piesek nie jest zbyt duzy i chce zlapac was [...]

taki gaz chyba działa b szybko???

gaz pieprzowy i po klopocie!!

jakbys czytal wszytsko to bys wiedzial, ze probowałem gazu piperzowego na psy, zamykałem się w namiocoe w celu wyprobowania jego mocy. mozna sie przyzywczaić. problemy natury technicznej: - traf rozpedzonego, rozwscieczonego psa centralnie w pysk - musisz zdarzyc wczesniej wyciągnąc gaz - gazu musi wystarczyć

A jeśli mogę już na temat, to trochę on śmieszny jest, bo obronić się przd psem to jest zadanie dla batmana, albo popeye'a, bo przciętny człowiek nie ma szans. Może i ten gaz faktycznie, ale trzeba pamiętać, że psy ras tzw. 'agresywnych' ból bardzo pobudza i jak takiego uderzysz or sth, to on ze zdwojoną siłą zaatakuje. Zresztą o wiele większą [...]

Chlorobensidrenium (to chyba po lacinie, a nie angielsku). Gaz jest produkcji radzieckiej i jego termin przydatnosci uplynal jakies 10 lat temu (puszka, a raczej gasnica 250ml), ale teraz jest jeszcze skuteczniejszy To moj ulubiony, mam tez kilka nowej generacji opartych na chlorobenzylidenie (one raczej nie sa lzawiace, tylko paralizuja drogi [...]

[...] robotę waląc mandaty za takie postępowanie. Osobiscie zdażyło mi się bronić przed atakiem dobermana (1 raz) i dobermana i rotwailera (1 raz). za pierwszym razem poskutkował gaz pieprzowy- ten sposób ma tą niedogodność ze trzeba pozwolić na podejście zwierzęciu stosunkowo blisko i uzyc dużej dawki, za drugim razem użyłem amunicji gazowej na [...]

5 piwek pare buchpw fajki wlasnie 3 lyki wina i pipa w***** hahaha ale gaz jest zajeiscie!!! 7-) czak nie przedszjolanki chcialy mnie bic ze dziecuim zjadam posilki hahhaha Zmieniony przez - Siodema w dniu 2010-02-16 00:23:17

ALe robi wrazenie typu "gaz to sobie uzywaj na swoja matka ja jestem w pracy"

j.w. ile t-wood mógłby się tak szarpać? Taka agresywna siła szybko zżera gaz.

OK. Soga już dałem. Z gazami pieprzowymi różnie bywa. Są one słabsze i tylko raz poczułem ich działanie (khy,khy) - na szczęście nie dostałem takim w ryj, tylko na imprezie w kiblu ktoś rozpylił. Jeżeli chodzi o gaz chemiczny, to nie wiem co masz na myśli - z tego co wiem są różne rodzaje: paraliżujący, rozluźniający itp - nimi wolałbym nie mieć [...]