vacerrosa: Ten sen wpisuję z nocy przed dniem, z którego dodaję wypiskę (wieczorem jeszcze nie wiem, jak będę spała następnej nocy ;-)) Ale nawet jeśli, to mogłabym tak wytrzymać, zresztą wolę wieczorem nie jeść niż w ciągu dnia mieć dłuższe przerwy między posiłkami, a już na pewno nie zmniejszyć posiłki, bo wtedy to już na pewno byłabym głodna :P [...]
obliques: To znaczy, że nie schodzę biustem do ziemi, nie są maksymalnie głębokie. (W sumie jak zwróciłaś uwagę, to upewnię się następnym razem jeszcze co do tego, czy trzymam się prosto, ale wydaje mi się, że raczej tak.) Przy okazji mogłabyś mi powiedzieć, czy "rozpiętki 3x10" to bardziej 3x8-10 czy 3x10-12? (Zdaje się, że właśnie Ty dałaś ten [...]
15.01.15r., czwartek dzień 32., tydzień 5. sen: przed 23: prawie 9h - i to powinno być minimum, a nie jakieś 7h, bo zwyczajnie potem chodzę zmęczona suple: Castagnus picie: woda, wywar z siemienia warzywa: w zrzucie, niewliczane (oprócz marchewki) http://vlep.pl/j3z2xv.png Czułam po wczoraj bicepsy i lekko tricepsy.
20.01.15r., wtorek dzień 37., tydzień 6. sen: po 23: 8h suple: Castagnus picie: woda warzywa: w zrzucie, niewliczane (oprócz marchewki; swoją drogą, nigdy nie wiem, ile to na tyle mało, by jej nie wliczać, więc zawsze wpisuję); kiełki lucerny to zawsze kiełki rzodkiewki Cały dzień byłam jakaś głodna, masakra... http://vlep.pl/ndclbo.png Lekkie [...]
obliques: Super, że to wyjaśniłaś, lubię wiedzieć ;-) Długi proces, to widzę po sobie, bo zmiany mam minimalne, jeśli w ogóle. I zdecydowanie jest u mnie nadmiar tłuszczu, ale obawiam się, że przy tym brak mięśni również, przez tę wyniszczającą głodówkę 4 lata temu. Z tym, że właśnie przez problemy z okresem, nie wiem, czy słusznie, ale boję się [...]
3.02.15r., wtorek dzień 51., tydzień 8. sen: 22.30: 10,5h suple: Castagnus; leki: łyżeczka syropu prawoślazowego, Ritinacea 2x2, Gripex 2x1, Salviasept x1 płyny: woda, woda pieczarek, Pu Erh z cytryną i limonką warzywa: w zrzucie, niewliczane oprócz marchewki Te żeberka miały raczej mniej tłuszczu, a za to pewnie więcej białka, także w sumie niżej [...]
9.02.15r., poniedziałek dzień 57., tydzień 9. sen: 23:10h suple: Castagnus; leki: Ritinacea 2x2, syrop prawoślazowy 2 łyżeczki płyny: woda, 2 herbaty zwykłe warzywa: w zrzucie, niewliczane oprócz marchewki Naleśniki (oczywiście na oko) niedobrze – wiem. Powiedzmy, że to te 20% odstępstwa czy jak to tam. Btw, nie jadłam naleśników dobrych kilka [...]
Nie no, np. moja mama ma problemy żołądkowe właśnie po kaszy - gryczanej szczególnie, także jednak coś w tym jest. Ok (ale trochę mnie frustruje, jak przy plusach w pomiarach chodzę głodna, stąd to). 9.03.15r., poniedziałek dzień 85., tydzień 13. sen: 23.00: 8,5h suple: Castagnus; Luteina płyny: woda, woda z gotowania kalafiora warzywa: w [...]
10.03.15r., wtorek dzień 86., tydzień 13. sen: 00: 8,5h suple: Castagnus; Luteina płyny: woda, woda z gotowania brokułów warzywa: w zrzucie, niewliczane oprócz marchewki (ta w drugim posiłku ponad godzinę wcześniej), ogólnie bardzo zapychałam warzywami Obudziłam się głodna i z parciem na węgle – niezaspokojonym. I to się utrzymało - nawet zaraz po [...]
No cześć :-) Co do jajek, to chodziło mi o ich działanie „zaparciogenne”, bo tak właśnie chyba na mnie wpływają, szczególnie dłużej gotowane. (A na te z wolnego wybiegu u mnie to akurat trafiłaś, bo mam dostawę co prawda w ilości ok. 100 sztuk, ale gdzieś 3 razy w roku tylko, przez pozostały czas lecą sklepowe, ze względu na cenę oczywiście.) [...]
10.05.15r., niedziela dzień 24. (29. dzień cyklu @) sen: 00: niecałe 8h – wczoraj musiałam wstawać, ale dzisiaj to już nie wiem, czemu się tak obudziłam (może na siku), bo wyspana to raczej nie byłam płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania brokuła suple: Castagnus x2 + w ostatnim nieważone jabłko http://vlep.pl/249zqu.png Po piątkowych [...]
25.05.15r., poniedziałek dzień 39. (44. dzień cyklu @) sen: 2.30: 9h – ‘niespecjalnie’, no oprócz pół godziny płyny: woda, ocet jabłkowy rano, woda z gotowania cukinii x2-3, pokrzywa x1, woda z gotowania brokuła suple: Castagnus x2 Trochę późno ostatni posiłek, ale wstałam też późno, poza tym nie chciałam się następnego dnia rano budzić. O ile [...]
5.06.15r., piątek dzień 50. (55. dzień cyklu @ - poprzednim razem dostałam jakiegoś nikłego, dwudniowego plamieniokrwawienia w 52. dniu, to myślałam, że może i teraz coś będzie... czekam) sen: po 23: blisko 9h płyny: woda, ocet jabłkowy rano suple: Castagnus x2 Warzywa ok (sporo). Znowu: nie powinnam robić długich przerw (między 3. a 4.), bo [...]
12.09.15r., sobota dzień 61. (16. dzień cyklu @) sen: po 1: 9h – dobra, koniec tego późnego kładzenia się spać -.- płyny: woda, ocet jabłkowy rano, wywar z serc, pokrzywa suple: Castagnus x2 Mimo picia tego wywaru z serc w okolicach posiłku nie miałam potem jakiegoś większego wzdęcia (chociaż ostatnio to już nie wiem, co jest wzdęciem, a co [...]