[...] z czystym C na mikrokontrolerach. Zapewne Was zaskoczę swoim młodym wiekiem - w tym roku kończę technikum elektroniczne (stąd uC) i planuje w czerwcu zacząć robotę w IT i do tego studia dołożyć. Najlepiej zaoczne. Pythonem troszkę się bawiłem, ale wolę skupić na dogłębnym poznaniu Javy. Generalnie mam parę pomysłów na biznes w telemedycynie.
[...] naprawdę dużo. Walczyć też umie, wróżę mu długą i owocną karierę. Sędziowie faktycznie, lubią go, ale czy to źle? Mayweatherowi też to często zarzucali. ____________________________________________________________________________ Pilek, co masz na myśli? Własny biznes czy poświęcenie dla korpo? Zmieniony przez - SzK w dniu 2018-09-17 22:55:27
Panowie co sądzicie o tych wielce uczonych dietetykach, którzy biją grube siano na wciskaniu kitu naiwnym ludziom? Znajoma ma od kilku lat problem z przytyciem więc poszła z tym do "dietetyka". Mądra pani dietetyk z rozmowy wywnioskowała, że być może jej klientka ma stan przed cukrzycowy (nie wiem, czy to się tak fachowo nazywa, ale tak mi [...]
[...] pewnej dziedzinie, poświęcacie temu sporo czasu, spełniacie potrzebę samorealizacji, jesteście ekspertem w jakiejś tam dziedzinie o wiele lepsi od konkurencji lub zakładacie biznes, na którym kosicie ładny hajs, ale z drugiej strony rodziny nie macie i czasem czujecie samotność (czasem jakieś przelotne znajomości - nic poważnego itp.) b) [...]
[...] Burneiką, który sam twierdził, że nie trenował zbytnio pod MMA, bo nie chciał stracić za dużo mięśni, to wtedy przestałem go traktować jako sportowca, a bardziej coś ala Popek czy Strachu. Może i biznes umie robić, ale tak jak powiedział Saleta "Nie mówmy w kontekście wydarzenia sportowego o Najmanie" https://www.youtube.com/watch?v=QgsTXs4zLKk
Poj**ani są Ci ludzie od ltgbarbequ. Generalnie to Ja miałem to samo Szk, ale musiałem wybrać biznes/muzyka i inaczej nei da rady. Nawet teraz kombinuje jak tutaj uszczuplić czas z pracy dla muzyki. Niestety, ale bycie ekspertem w wielu dziedzinach jest niemożliwe. Jesteś albo specem albo dyletantem.
Mnie wożenie się nie śmieszy dopóki jest oparte na reputacji. Jakiejkolwiek faktycznej. Później wiadomo, jest stylistyka, teksty to nie zeznania, (chociaż bywało), biznes muzyczny. Ale jak ktoś startował z ulicy ma prawo się wozić. Nic mnie nie śmieszy, jeżeli mam do czynienia z kimś, kto jest w stanie zabić. Zabawne jak że w każdej sytuacji [...]
Bianca Beauchamp to imo raczej modelka niż pornodvpa ,chociaż pieroga pokazuje %-) Aniston zdrowa Pilek wygoogluj sobie Aleska Diamond chuda ale zayebista, ale już chyba biznes rzuciła %-)
A powiedz mi kto kto chce utrzymać karierę w Hollywood nie wspiera głośno lub cicho LGBT? KAŻDY. Polityka i biznes się łączą, chcą dostawać role to wspierają co zalecane z góry
[...] jest imo zazdrość. Ktoś sobie zapracował i ma więcej, to już musi oddać, bo jakiś lewak ma ból dvpy, że ktoś taki ma więcej. Lepiej raczej podpytać gościa jak rozkręcić biznes, jak się kształcić (jeśli jest jakimś tam specjalistą) zamiast kombinować jak mu te pieniądze zabrać. Co do rozmiaru to nie ma się czym przejmować, ważna jest [...]
mniej pijaństwa ... mniej ale i tak za dużo , jednak idzie ku dobremu własny biznes ... no rozkręca się pomału więcej książek ... na tym polu tragedia tak źle nie było od wielu lat wiele rzeczy się na to złożyło w ostatnim roku czytałem jedną trzecią może nawet jedną czwartą tego co zwykle ale na przykład dzisiaj przeczytałem poemat Janusza [...]
no ale trzeba było się na coś zdecydować no i zdecydowałem się ... praca i biznes jak to wypali no to będą środki na dalsze działania , bo jak będę robił wszystkiego po trochu to niczego nie zrobię dobrze a PESEL już zaczyna ścigać żartów mina
Przede wszystkim powinni zrobić freak fight, żeby biznes rozkręcić. Wziąć kogoś ala Bonus/Najman i żeby to jakoś poszło. O Wotore pisały też media w kwestii brutalności. Jak będzie dużo krwi to będą o tym pisać. Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2020-01-18 18:57:39
U mnie na studiach to im wyższy stopień naukowy tym większe trudności z obsługą rzutnika%-) Jeszcze u mnie w miasteczku rodziców jest taki biznesmen po podstawówce i niezłą kasę trzepię. Też nieprzesadnie analizuje i wchodzi w biznes jak w masło. Ja po pewnym czasie zauważyłem u siebie zbyt duże analizowanie, co mocno mi przeszkadzało czasem w [...]
Zawsze jest strach, ja zamawiam zawsze przez tel i jest git. Mam jeszcze 1kg kebaba w lodówce i zaraz wrzucę do frytkownicy ogrzać go powieczem i git. Kuśfa... ile ta chxjowa epidemia jeszcze ptorwa... mnie biznes kuhwa pada...