all

https://i.imgur.com/qrs3GKR.png Pobudka o 6.00. Kot zbudził. Trochę poleżałem i na 7 do pracy. Zleciało z robotą, a jeszcze znalazłem chwilę na podcast o adaptacjach metabolicznych. Powrót, trochę prac w domu i online z klientem. Posiłek i wyścig zwift. Teraz już jem potreningowy i niedługo kima ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Schab w [...]

https://i.imgur.com/dDCT48W.png Pobudka o 6.40. Słabo spałem przez ten wczorajszy wyścig. Do pracy, znów pełno roboty, więc nie było czasu na myślenie o głupotach. W trakcie 1 podcast dość ciekawy o praktycznych radach do układania jadłospisów. Potem do domu, trening i kończyłem drzwi harmonijkowe w sypialni. Spacer i wieczór na lajcie. [...]

https://i.imgur.com/Jc3ytKj.png Pobudka o 7. Dobra noc bo się tylko raz obudziłem. Śniadanie, rower no i…. wieczór %-) Z Żonką na spacerek, trochę czillu, jedzenia i spać… %-) Fajny dzień.. %-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1. Omlet jaglano-marchewkowy ze skyrem, masłem orzechowym i wiśniami 2. Focaccia z sosem czosnkowym 3. Sałatka z sosem [...]

https://i.imgur.com/2dgrPKX.png Pobudka o 6.40. Słabo spałem, zmęczenie wyszło. Rano do pracy i jak to na poniedziałku masa roboty. Się nie obejrzałem a 15.00 była. Do domu. Trochę robót, potem trening, posiłek, rolowanie i spacer. Wieczór na luzaku. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Chilli con carne, brukselka guacamole 4-5. Sałatka z [...]

https://i.imgur.com/yR6YL2H.png Pobudka o 6.20. Do pracy. Od rana pełno roboty. Około 10 słyszę krzyk. Przerażeni mnie wołają bo kucharz zasłabł. Karetka przyjechała po 30 minutach. Chyba tętniak, człowiek nie żyje. Nie dotknęło mnie to aż tak mocno, ja mam w pracy stałą zasadę, że nie nawiązuje bliższych znajomości, ale jednak widziałem człowieka [...]

Tak, poradzili mi go na forumrowerowe.org czy jakoś tak ;-) https://i.imgur.com/V8gv7Dt.png Pobudka o 6.30. Do pracy, po wczoraj aż się bałem szczerze… ;-) W pracy zleciało bo mnóstwo roboty. Układanie jadłospisów i postępowania przy IBS i takie tam. Po pracy trening, posiłek, gotowanie i niedługo online wspólników na-osi. Potem pewnie spacer. [...]

https://i.imgur.com/zk0qOYZ.png Pobudka o 6.20. Do roboty. Zleciało bo zapier.dol to ostatnio u mnie norma. Potem nieudany trening. Teraz jem potreningowy i dzisiaj to już raczej odpoczynek. Nie robię już siłówki po ustaleniach z Kubą. Chcemy trochę niższą wagę na everesting, to tyle dziś.. ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Wołowinka z [...]

https://i.imgur.com/ronr931.png Pobudka o 7. Ale pospałem! Od razu humor i samopoczucie lepsze. Rano sporo roboty, zresztą jak to na piątku. Po powrocie z pracy rower, rolowanie i już relax. No może spacer wpadnie jeszcze. Doby humor dziś :-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Schab w sosie majonezowym z ogórkiem 4-5. Sałatka z jajkiem, [...]

https://i.imgur.com/LaKenZj.png Pobudka o 6.40. Szybko do pracy. Sporo roboty bo jutro wolne. Trzeba pracę na dwa dni zrobić… Po pracy rege, zaraz rozmowa z klientem i relaks. Łapie świeżość przed everestingiem :-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Schab w sosie z warzywami, kaszą i ryżem 4. Sałatka z kurczakiem wędzonym, ryżem i z sosem [...]

https://i.imgur.com/260uSlT.png Pobudka o7.30. Od kliku lat tak nie spałem. Bez przerwy około 9h… Mega. Rano śniadanko i przygotowania supli na everesting dla siebie i klientów. Potem trening, po treningu szykowanie roweru. Rolowanko, jedzonko, depilacja i wizyta w RTV po telefon. Wpadł Samsung galaxy m31. Zastąpił Xiaomi Mi a3 wysłużonego. [...]

https://i.imgur.com/j7Wu5Gd.png Pobudka o 6.40. Do pracy. Sporo roboty łącznie dziś z robieniem dań na everesting dla ludzi. Sam spakowałem żeby było git. Po pracy lecimy teraz z Żonką naszykować rower w miejscu gdzie będzie everesting i dostarczyć niezbędne rzeczy. Jestem w pełni przygotowany, więc jutro od rana ogień! [...]

https://i.imgur.com/9UCpIPk.png Pobudka 0 6.20. Tragicznie spałem. Wczoraj czułem się nieźle, niestety dziś przyszło odbicie po sobocie. Jednak musi te zmęczenie wyjść po takim wysiłku. Cały dzień się czułem jakbym dostał przez łeb.. Przytłumiony. Starałem się pracować ale wszystko szło 3 razy wolniej… Po robocie miałem lecieć na siłkę, ale [...]

https://i.imgur.com/8Aqo3Nc.png Pobudka 0 7. Od rana ogarnianie salonu po malowaniu. Koło 10 śniadanie, o 11 trening, a żona pojechała z kotem na kastracje. Dalej praca nad salonem, wieszanie rolet itd. Sporo roboty jednym słowem. Zeszło się. Kot wrócił z kastracji. Słaniał się na nogach biedny. Jeszcze kończymy salon. Zaraz lecę na spacer. Jutro [...]

https://i.imgur.com/bzyCfRN.png Pobudka 0 6.. %-) Pomyślałem że jak rano pójdę na siłkę to będzie pusto no i wcześniej zaczniemy malowanie sypialni.. O 9.30 byłem już w domu, zjadłem potreningowy i malowanie. Do 17 wyszło całej roboty. Ja jeszcze kończyłem malować, a Żonka skoczyła na zakupy. Potem wspólne ostatnie poprawki. Dziś wieczór na [...]

https://i.imgur.com/nnyxoDz.png Pobudka 0 o 7.30. Ledwo się dobudziliśmy. Jak martwi po remoncie. To były 3 mega ciężkie dni. Dodatkowo ja jeszcze obolały po siłce. Śniadanko i trening. Żonka też zrobiła swój siłowy. Potem indyjskie żarełko i czill na kanapie przy kawie. Niedługo pewnie spacerek no i jutro do roboty. Życie.. ;-) [...]

Już się doczekać nie mogę :-D https://i.imgur.com/yYJWWNn.png Pobudka 6.20 i do pracy. Dużo naprawiania po urlopie, sporo błędów menadżera. Dużo też pracy na osi. Zeszło się. Ale minęło szybko. Po pracy trening, teraz jem potreningowy. Trochę mnie jeszcze roboty w domu czeka, spacer i do wyra. Intensywny czas. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. [...]

https://i.imgur.com/O60Sa47.png Pobudka 6.20 i do pracy. Wtorek to kolejny intensywny dzień. Po pracy na siłkę. Po siłce do domu. Jeszcze parę spraw remontowych załatwiam. Potem pewnie spacer z online z klientem. I tak dzień minie.. ;-) https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Wieprzowina po chińsku z ryżem i kaszą 4. Placek jaglano-marchwiowy ze [...]

https://i.imgur.com/35Jvw94.png Pobudka 6.20 i do pracy. Automat dosłownie. Znów przytłoczony pracą. Po robocie trening, teraz jem potreningowy. Jeszcze mnie czeka rozmowa z klientem, rozciąganie, spacer i kolacja. Ot taki dzień. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Wołowina duszona w sosie z pieczarkami, ryżem, kaszą i brokułami 4. Placek [...]

https://i.imgur.com/xsZoasP.png Pobudka 6.20 czyli standard. Do pracy. Kilka online, trochę układania diet. Ogarniałem też noclegi na wyścigi, szukałem dojścia do zakupu sprzętu pod ultra. Intensywnie. Do domu, trening, teraz posiłek. Wieczór już na luzie. Pewnie wpadnie rozciąganie, rolowanie i spacer. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. [...]

https://i.imgur.com/1v8BWo7.png Pobudka o 6.20. Żonka zawiozła do pracy bo potrzebowała auta. Odebrała mnie po 14 i skoczyliśmy na siłkę. Znaczy ja na siłkę, a Żonka na zakupy. Potem do Warszawy do sklepu zobaczyć kurtkę i kupić graty. Powrót, domowy fitting lemondki no i wieczór. Dziś bez spaceru. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Schab z [...]