(L)zouza // lifting steel with sex appeal//s.72,94,100//

Witam ponownie - tych co pamiętają i tych co nie. SPAM szczególnie i Żmije.






Wracam, bo już mogę powoli. Trening ułożony, dieta się układa, miche czyszczę od niedawna - ale lepiej późno niż wcale. Przy paromiesięcznym bezruchu czuje się jak kluska, urosłam wszędzie choć boczki przeszły same siebie ..



Niemniej - coś za coś. :>

No. To tak tytułem wstępu. Licze na zyeby, kopy w d.pe, motywacje i inne mniej lub bardziej bolesne bodźce - tak żeby w lipcu móc się pokazać w pełnej krasie. Choć wolałabym już wcześniej














Aktywność w ciągu dnia:

5:30 pobudka
6:15 marsz na autobus
szybki 15 min marsz do pracy
7:00 - 15:00 praca siedząca
marsz z pracy na busa

pn/śr/pt lub wt/czw/sb - siłownia
w dnt miasto/rodzice/spacer z psem lub gnicie w domu







1900, 150g białka, tłuszczu 1g/kgmc, reszta z węgli. Dieta próbna na 2 tygodnie (do 20.01)



Cel: lekka redukcja, pozbycie się boczków, MOCNE poprawienie jakości ciała

Stan zdrowia: kamica nerkowa
niedoczynność żylna I i II stopnia



Zdjęć przed nie będzie. Mnie zniesmaczyły więc Wam podaruje Przy podsumowaniu dam - możliwe że będzie większy szok.








Dziękuję Marta


Dzień 1: Nogi

1a przysiad z obciążeniem (sztanga albo sztangielki) 10x10
1b Uginanie nóg leżąc 10x10
2. Wypady dalekie 4x 8-10
3. Wejście na stopień z obciążeniem 3x 12
4. Suwnica nogi wysoko i szeroko 3x max

Dzień 2: Plecy + klatka

1. Ściąganie drążka wyciągu górnego siedząc do klatki 3x 8-10
2. Wiosłowanie sztangielką w oparciu o ławkę 4x 8-10
3. Przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha siedząc (podchwyt) 3x 12
4. Wznosy z opadu 3x10


1. Ręce zegnij w łokciach i złóż dłonie jak do modlitwy. Unieś złożone ręce w górę aż do momentu, kiedy zetkną się ze sobą przedramiona (na całej długości). Dociskaj je do siebie przez 30 sek. Rozluźnij. Powtórz 3x
2. Złóż ręce jak do modlitwy na wysokości klatki piersiowej, unieś łokcie tak, żeby przedramiona były równoległe do podłogi. Dociskaj do siebie dłonie przez 30 sek. Rozluźnij. Powtórz 3x
3. Wyciągnij przed siebie wyprostowane ręce. Delikatnie ugnij je w łokciach i złącz ze sobą dłonie. Dociskaj je do siebie przez 30 sek. Rozluźnij. Powtórz 3x



Wszystkie ćwiczenia na plecy wykonuj z niewielkim obciążeniem, ale w pełni kontrolując napięcie mięśni.
W ćwiczeniach izometrycznych na klatkę pamiętaj, żeby nie wstrzymywać oddechu.


Dzień 3: Barki + ręce

1. Wyciskanie sztangielek na barki siedząc 4x 8-10
2. Wznosy bokiem 3x 10
3. Wznosy bokiem w opadzie tułowia 3x 12
4. Uginania na biceps sztangielkami stojąc 3x 12
5. Francuz siedząc (sztangielka) 3x 12


Po pierwszym dniu już jestem. Efekt - siedze i jęcze bo o chodzeniu już nie ma mowy

Zmieniony przez - zouzelina w dniu 2011-01-05 17:50:40

Jestem, kopie w dupe i kibicuje

Nie chce Cie niepokoic, ale masz w pasie tyle co ja

Przeczytalam 'pain in temporary, dupa forever'

Jedziesz!

Magda, moją zmorą są boczki i dół ciała. Różnica miedzy pępkiem a schabolami jest dość znaczna jak widać

Tell me about it (znaczy a ja to co????)

Jestem

Jedziesz Zołzo, jedziesz

Ja czuwam

Ja czuwam

Przeyebane

Czuwaj ze mną Magdaleno

Przeyebane

Wiem
tak mnie wszystko napyerdala po wczorajszym że ledwo żyje
o 15 zaczęła boleć d.pa

to nic że obciążenie w przysiadach i wykrokach tylko 4 kg

Zmieniony przez - zouzelina w dniu 2011-01-05 20:25:32

Powodzenia

Jestem, obserwuję i rzeczywiście masz przeyebane a ten... oczywiście kibicuję i życzę powodzenia