[ART] Uderz w Dukana - jak spieprzyć sobie zdrowie

A ja mam pytanie troche nie do konca dotyczace diety dukana, ale autor artykulu poruszyl pewnien temat :
"W społecznościach łowiecko-zbierackich dolegliwości takie jak osłabienie, nudności, biegunki, a nawet śmierć kojarzone były z wysoką konsumpcją chudego mięsa przy ograniczonym dostępie do innych źródeł pożywienia. Problem pojawiał się zawsze wczesną wiosną, gdy zawartość tłuszczu w ciałach zwierzyny łownej była niska i jednocześnie dostępność pożywienia roślinnego była ograniczona. Wierzono nawet, że przy wysokiej konsumpcji chudego mięsa śmierć nastąpi szybciej niż przy głodówce. Innuici by nie opierać swojej diety głównie na białku chudego mięsa, często oddawali je swoim psom.

W XXI wieku duże ilości samego chudego mięsa w diecie zaleca się kobietom z nadwagą Ponoć ewolucja zmierza ku rozwojowi "

Czyli jakie mięso jest zalecane na redukcji? Przyznam że ja glownie z miesa jem : piersi z kurczaka, mielone drobiowe, wątrobke, serca, poledwice, czasami kaczkę. Po przeczytaniu tego artykulu mam pewne wątpliwosci czy dobrze robie... Czy i na co powinnam zmienic te rodzaje miesa?

warto wspomnieć o koncepcji tzw. "typów metabolicznych"[przekonuję się coraz bardziej do tej koncepcji]
Dla typu węglowodanowego Dieta Duakana[jak i low carby] to prawdziwa katorga, na początku daje efekty, a potem jest problem

mgalena, same chude mięso czyli mięso bez żadnych warzyw

SOG, może wreszcie niektórzy zrozumieją, że ta kolejna modna 'dieta cud' to wyniszczanie samego siebie.

w ilu działach to jeszcze wkleisz?

pzdr/

Pytanie nr 1: ilu z wypowiadających się (prócz autora) widziało tę dietę w praktyce (ktoś z rodziny i znajomych ją stosował)? Bo ja tu widzę kolejny zryw hejteski...
Pytanie nr 2: ile czasu potrzeba na zakwaszenie organizmu zdrowej osoby stosując tę dietę? Bo szermowanie frazami "wyniszczenie organizmu" jakoś przypomina mi określenie "zbrodnia smoleńska"...

połowa moich koleżanek ze studiow robila ta diete

jedna moja znajoma mdlała kilka krotnie, drugiej zaczeły wypadać włosy, jeszcze jedna miała napady słabości i zimna...

TRansi - słuszne pytania i uwagi.

Odpowiadam: ja często spotykam się z osobami które stosują, bądź stosowały dietę Ducana. Praktycznie za jednym wyjątkiem, wszystkie te osoby mają swoją wersję tej diety. Faza uderzeniowa stosowana jest nieraz (z przerwami na grzeszki), po kilka tygodni, albo tez naprzemiennie z pozostałymi fazami. Dieta zmienia sposób myślenia ludzi i sprawia iż uważają, że pokarmy będące źrodłem białka można jeść do oporu, bezkarnie, bo białko jest zdrowe i nie tuczy. Co oczywiście jest nieprawdą, poglad taki moze w konsekwencji prowadzić do problemów zdrowotnych.

Tutaj rozmowa: http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=6037

Jesli chodzi o zakwaszeni - to już wspomniałem w tym temacie - zaszło pewne nieporozumienie. Tutaj szerzej omawiam to zagadnienie:

https://www.sfd.pl/Modelowa_dieta_sportowa,_a_równowaga_kwasowo_zasadowa_organizmu-t678651.html

Problemem fazy uderzeniowej ducana jest nielimitopwanie spożycia bialek, pomysl ile bialka musisz spozyci by uzyskac np 2000kcal.... W wypadku 100kg osoby jest to 5g na kg masy ciala, a przeliczając na należną (np poslugujac sie wzorem BMI), wyjdą wyniki jeszcze wyższe (spotkałem się z jadłospisem który zakładał niecałe 7g na kg nalezytej masy ciała). Ludzie nie zdaja sobie sprawy, iz zdolnosc enzymów watrobowych do neutralizowania amoniaku w mocznik jest ograniczona, i praktycznie "trują" się jedząc nieograniczone ilosci protein...

Normalny czlowiek nie da rady zjesc 5g bialka na 1kg ciala, tzn. 2000 kcal w czystym bialku. Tak mysle, hehe

Zakladam sie, ze przecietna kobieta zjada w fazie uderzeniowej z 500-700 kcal w bialku. Wot i cala tajemnica chudniecia. Nie probowalam na sobie, ale pewnie jak sie zje z kilo cyca kurzego i nic wiecej to mozna sie calkiem zapchac i nie czuc glodu.
Wg mnie to jest sprytne i nalezy oddac hold doktorowi, bo ma leb do interesow ->gdy anoreksje drecza sie spozywajac np. 300 kcal dziennie to widac po prostu, ze nic nie jedza. Zakladam sie, ze efekty 'wagowe' maja podobne do Dukanowcow.

"Nie probowalam na sobie, ale pewnie jak sie zje z kilo cyca kurzego i nic wiecej to mozna sie calkiem zapchac i nie czuc glodu. "

nie da się