Nazywam się Magda i zacznę od krótkiego wprowadzenia ;D
3 razy w życiu udało mi się schudnąć i niestety (jak się domyślacie) efekt do trwałego nie należał. Moim problemem nie jest głodówka, a wręcz przeciwnie - kocham jeść. Każda dieta była dla mnie tak wyczerpująca, że w zasadzie ciągle i nieprzerwanie (będąc na niej) myślałam o jedzeniu. Ciągłe napady wilczego głodu były nie do pohamowania. Oprócz tego mnóstwo problemów gastrycznych, nieregularne miesiączki, zaparcia, napady apetytu itp. Mam nadzieję, że wreszcie ta próba zrzucenia fatu będzie ostatnią ;)
Mam fajną motywację - w lutym idę na wesele ;D
Wiek : 23
Waga : yyy nie mam pojęcia. Około 59, potem dopiszę
Wzrost : 163
Obwód w biuście : 91
Obwód pod biustem : 80
Obwód talii w najwęższym miejscu : 72
Obwód na wysokości pępka : 76
Obwód bioder : 93
Obwód uda 57
Obwód łydki 37
W którym miejscu najszybciej tyjesz : raczej równomiernie aczkolwiek nigdy nie miałam płaskiego brzucha
W którym miejscu najszybciej chudniesz : j.w
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) aerobik do 8x tydz, interwały, basen, bieganie
Co lubisz jeść na śniadanie: od niedawna placki owsiane
Co lubisz jeść na obiad : ryba/mięso, kasza, w-wa
Co jako przekąskę : owoce, orzechy
Co jako deser : j.w
Ograniczenia żywieniowe : nie jadam pszenicy, unikam chleba, nie jadam nabiału poza twarogami
Stan zdrowia : ok
Preferowane formy aktywności fizycznej fitness, bieganie, pływanie, nornic walking
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : therm line, odżywka białkowa,witaminy
Stosowane wcześniej diety : ograniczające kalorie, nigdy poniżej 1500 kcal
Trening:
Jestem instruktorką fitness… więc nie bardzo mogę zrezygnować z tego typu zajęć, bo to moja praca :) Jestem otwarta na propozycje i tu uśmiech do Obli :):) siłownia jak najbardziej wchodzi w grę.
impossible is nothing