Bejboszek - rekompozycja :)

Czytam i czytam "więc jestem na 90% pewna, że się mieszczę w ryzach" i patrzę na ten jadłospis i sobie myślę - gdzie Ty masz te ryże?
O tej godzinie oczy płatają mi figla
Trzymam kciuki za dalszą realizację

hahahahaha Julka

wpadaj jak najczęściej

Pomiary na dzień 19.12.10

Waga : 58,5 58
Wzrost : 163
Obwód w biuście : 91 92
Obwód pod biustem : 80 79
Obwód talii w najwęższym miejscu : 72 70
Obwód na wysokości pępka : 76 74
Obwód bioder : 93 92
Obwód uda 57 56
Obwód łydki 37 37

Coś tam spadło

Fajnie się czuję, apetyt w ryzach, jakbym w ogóle nie ograniczała jedzenia. Najlepsze jest to, że mierząc się tydzień temu byłam przed okresem i waga wskazywała 58,5. Dziś jestem parę cm węższa i po miesiączce i tylko 0,5 kg mniej Ogólnie nie puchnę - taki mi się wniosek nasuwa. Ma to jakieś znaczenie?

Walczę dalej

Zmieniony przez - baby01 w dniu 2010-12-19 10:47:31

"cos tam" no wiesz , 2cm mniej w talii, po 1cm w biodrach i udach to jest juz całkiem sporo

jak ja strace 2cm w talii to moge konczyc rekompozycje

gratuluję wymiarów i oby tak dalej :D

O w mordę Spadki eleganckie

TRENING:

1. Przysiady ze sztangą 12x25, 12x35kg,
2. Wyciskanie sztangi GÓRA SKOS 12x25kg, 8x30kg
3. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego do klatki 12x20kg, 12x25kg
4. Prostowanie nóg na maszynie 12x15 kg,12x20kg
5. Nie miałam ławeczki do wznosów i zrobiłam wiosłowanie sztangą w opadzie T 12x20kg, 12x25kg
6. Plank - 40s z ciężarkiem 5 kg na plecach.

Starałam się zwiększać ciężary w każdej serii
2. muszę następnym razem poprosić o asekurację, szcz. jak dojdzie większy ciężar..



Dzięki Dziewczyny

Micha na dziś:

1. jajka, owies, jabłko, żurawina, cynamon, siemię,
2, ser, migdały, żurawina,
3. kasza jaglana, warzywa, tuńczyk, oliwa, kurkuma
4. odżywka, orzechy włoskie, owoc,
5. wołowina, buraki

BTW ok 1800 kcal, 130 B, 63 T, 160 węgle

Nie mam dziś zajęć, wczoraj była siłownia - nie wiem co z treningiem mam dylemat między basenem a jakimś treningiem w stylu "miękkie nogi" co radzicie kochane?

BTW - ostatnio miska średnio mi się podobała - w sensie bez czitów, ale jakoś nie ogarnęłam tematu i wysunęłam wniosek, że wszystko muszę przygotowywać z wyprzedzeniem jednodniowym. Nie lubię szykować jedzenia, kiedy wracam wściekle głodna po siłce

Dobrego dnia!

Zmieniony przez - baby01 w dniu 2010-12-21 08:15:32

super spadki, baby
keep on going!