jak w temacie mam 21 lat i ogromna nadwage. Ostatnio duzo pracuje i , najprawdopodobniej z powodu wagi, czuje sie czesto zmeczony. Dlatego tez ciuezko mi z tym walczyc. Probowalem biegac i cwiczyc aerobowo na silowni, ale stawy mi dokuczaja.
I tutaj pojawia sie moje pytanie, czy jest jakis sposob na cwiczenia ktore beda mniej obciazac moje stawy? Myslalem o cwiczeniu jak kiedy sztuk walki ( nie bylem taki zawsze ), czy moze to by mi pomoglo?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 146
Wzrost: 180
Obwód klatki: 129
Obwód ramienia: 48
Obwód talii: 136
Obwód uda: 70
Obwód łydki: 48
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ponad 40%
Aktywność w ciągu dnia: praca 8h.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: probuje biegac
Odżywianie: jadam srednio 4 posilki dziennie, 3 male jeden duzy, zwykle obiad. moge jesc wszystko, nie ma tutaj zadnych problemow.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: z tego co mi wiadomo, nie jestem na nic uczulony.
Stan zdrowia: zdrowy, problem to nadwaga i oslabione stawy
Preferowane formy aktywności fizycznej: nawet do 7 dni w tygodniu. nawet do 4h dziennie. Jesli to cos da to sztuki walki, silownia, cokolwiek innego co moze pomoc.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: na poczatku ECA, ale podczas jej zazywania malo nie stracilem przytomnosci gdy wyciskalem na laweczce. Jakies inne przepisane przez lekarza spalacze, chyba Alli, niestety odstawilem 2 dnia z powodu biegunki.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: Jesli pomoga to tak.
Stosowane wcześniej diety: duzo warzyw i owocow, malo cukrow(nie sporzywam cukru od lat) i tluszczy.
Gdyby kózka kwiecien plecien to by slimak h** ci w dupe ;d