(L)Oveja/ Dziennik/ Redukcja/ podsumowanie etapu I- str.44

a ta marchewka ma być surowa ?

Obli, wszystkie jajka, które teraz jadam są wiejskie Najpierw się dziwili na co mi tyle jajek co chwila zamawianych (a i tak brałam na zmianę u 2 rożnych osób ),ale teraz już przywykli
A mleko zawsze dobrze tolerowałam tylko dałam się ponieść tym wszystkim negatywnym hasłom

Ann, marchewka surowa. Starłam trochę na tarce. Tylko nie dawałam jej dużo,żeby nie zrobiła się sama marchewka. Ale najlepiej wskazówek i inspiracji szukaj u Carbona w dzienniku,bo on tam ma rożne warianty Tak sobie pomyślałam,że następnym razem dorzucę jabłko do tej mieszanki, bo z ryżem jabłko zawsze fajnie się komponuje.

--------------
Zapowiadam, że dzisiaj będą grzeszki. Ja tu planowałam z lampkę wina, a gospodarz urodzin dzisiaj zdradził, że właśnie przygotowuje jedzenie bezmięsne dla mnie Strach myśleć co to będzie, jak zawsze pyta czy ja coś w ogóle jem, skoro nie jem mięsa I jeszcze z 15 minut nawijał mi o drinkach, których koniecznie muszę spróbować. Będzie z nim ciężko. Także ten, regeneracja

Zmieniony przez - Oveja w dniu 2010-11-20 11:33:43

Oveja, przyjemnej, pełnej wrażeń regeneracji
I nie zapomnij potem wspomnieć, jakie to drinki próbowałaś

Oveja a jakiej firmy masz to bialko czekoladowe?

Ja jeszcze dodam coś odnośnie mleka

Takie mleko od krówki wypasanej na trawie, ewentualnie karmionej kiszonką zawiera sporo CLA

Oveja, trochę spóźnione ale szczere gratulacje, super przemiana. Jesteś potwierdzeniem tego jak mało waga mówi o sylwetce - tylko 2 kg a jaka różnica. Na pewno z czasem dopniesz swego.
Twoje zdjęcia posiłków sprawiają, że cieknie ślinka i redukcja wygląda wręcz atrakcyjnie , a chleb aż kusi by go wypróbować.
Tymczasem udanej imprezki

Oveja ode mnie tez najlepszego ,
I przy okazji zawsze jak sie dajemy poniesc informacjom sprzecznym z tym jak jaddaja kultury pierwotne zawsze wyjdziemy na tym zle. Sprawa czesto leży nie tyle w samym produkcie co w jego jakosci

20.11.

Była regeneracja

Miska:
1.ryż brązowy, marchewka, białko, kakao, cynamon
2.pasztet strączkowo- marchwiowy, kapusta pekińska,pomidor (przy okazji polecam promocję na pomidory w Tesco. Śliczne pomidory 3zł/kg ,oliwa

a potem:
-zupa krem (bez śmietany )
-3 jajka,
-różne sałatki (jedna z oliwą, 2 z jogurtem
-porcja tortu
-woda mineralna, zamiast soków
-kawa z mlekiem
no i % :
-czysta x ??? (za każdym razem popijana dokładnie łykiem coli(po co więcej zbędnych cukrów a wodą popijać niedobrze
-bols blue x 2 kieliszki
-mojito x 1 szklaneczka
-niebieskie drinki z niebieskiego bolsa + tajemniczych dodatków x 2 szklaneczki
-3 kieliszki wiśniówki nie popijane ( w tym 2 rozchodniaki )

B T W kcal = ???

-----------------------
Tak wzruszyłam się faktem, że co tam, że bez mięsa, ale nawet specjalnie dla mnie porobiono sałatki bez majonezu i jajeczka bez majonezu, no i ta zupka, że aż dałam się namówić na te wszystkie trunki. Prawie ich nie popijałam i w ogóle,ale nawet mnie mocno nie wzięło, a dawno nie piłam (twardy łeb, ale też nie było tego tak dużo ) No i zjadłam kawałek czekoladowego tortu. Najpierw podziękowałam,ale po tekście "dla mnie nie zjesz mojego tortu urodzinowego?" uległam. Nie chciałam być taka Zwłaszcza, że rzadko kto tak uwzględnia moje odchyły i przygotowuje do tego stopnia zgodne z moim odżywianiem jedzenie. A tort pycha,bo długo nie jadłam słodyczy,ale też, bo był inny, prawie bez-biszkoptowy, co było fajne bo ogólnie za suchymi tortami nie przepadam.
No,więc jeden dzień prawdziwego odstępstwa zaliczony A przy tym miło spędzony
I wiecie co jest najpiękniejsze? Zero wyrzutów sumienia Bardzo się zmieniłam. Wreszcie znalazłam umiar. Rozsądek w każdą stronę To dobrze wróży.

-------------------
TRENING:
Zrobiłam sobie rano 50 minut lekkich aerobów (rowerek stacjonarny)

-------------------
Lalus, białka czekoladowe mam aktualnie 3: jedno czekoladowo-sezamowe 100% whey protein concentrate vitamin-shop, czekoladowe optimum nutrition i czekoladowo- kokosowe lean dessert. Jadam je na zmianę i wszystkie gorąco polecam, bo każde z nich jest warte uwagi

Terco,przepraszam, że jeszcze nie przesłałam przepisów,ale jutro już na pewno to zrobię

Loferne, dziękuję Po regeneracji mam zamiar zabrać się jeszcze mocniej za siebie i oby było jeszcze lepiej.

Dziękuję wszystkim za życzenia udanej imprezy, bo życzenie zostało zrealizowane Regeneracja jest bardzo przyjemna

Zmieniony przez - Oveja w dniu 2010-11-21 00:41:28

Widzę, że u Ciebie również fajne odstępstwo

21.11.
----------------------------------------
Dzisiaj grzeczniejsza regeneracja

Miska:
1.ryż brązowy, białko, jabłko, cynamon, kakao
2.pasztet ze strączkowych, kapusta kiszona, oliwa
3.jajka, kapusta pekińska, pomidor, kiełki
4.jw.
5.omlet,otręby, ogórek, kiełki
6.twaróg, szczypior, olej lniany + witaminy

B 169 T 81 W 110 KCAL 1846

---------------------------------
Posiłek nr 3,4, dzisiaj byłam długo poza domem, więc w ruch poszły pojemniki:




-------------------------------
Nie było treningu. Do ruchu można by jedynie zaliczyć ponad godzinny spacer z psem i jeszcze dłuższy maraton zakupowy
Jutro ostatni dzień odpoczynku od treningów i od wtorku rozpoczynam nowy plan. Oczywiście pierwszy tydzień z nowym planem jeszcze na tak wysokich kaloriach. Potem cięcie i dalsza walka