TEST: Blood and Destroy by pitbull61 - podsumowanie str. 56 !

Ziomeczku tak jak koledzy piszą. Super dieta, suple i słownia jak z marzenia. Weź zacznij jechać na ostro bo popadniesz tylko w stagnacje i będzie dupa.

Eltoro - te 4 lata stażu trzeba uznać tak, jakby nie istniały. Mam gdzieś zdjęcia z tego czasu, jak znajdę to wrzucę. Wszystko straciłem przez 4 lata przerwy od jakiejkolwiek aktywności. Pisałem to już w pierwszym teście - stres, alkohol, same junkfood - efekt ponad 100kg świniak, z czego większość to tłuszcz.

Zacząłem od 0 w tym roku. Efekty masowe już widać, nie miałem nigdy problemów z robieniem mięcha, w najbliższą niedzielę wrzucę pierwsze porównawcze foty.

JEDNOCZEŚNIE POSTULUJĘ:

Nie piszcie mi, że za mało daję z siebie na treningu, bo to jedyna rzecz, która mnie wyprowadza z równowagi.

DAJĘ Z SIEBIE 110% I ZAWSZE WYCHODZĘ Z TRENINGU CAŁY MOKRY I TOTALNIE ZYEBANY.

Najlepszym przykładem może być dzisiejszy rzyg, czego teraz żaluję, że nie zarejestrowałem..

pozdro ziomy

pitbull61- powiem ci krótko rób swoje nie od razu kraków zbudowali a z tymi wolnymi ciezarami to niejest zły pomysł

gratuluję i podziwiam za redukcję, widać ogromną różnicę,
ale mam prośbę: przemyśl to żeby pocisnąć podstawowymi ćwiczeniami na wolnych ciężarach.
pozdrawiam i życzę sukcesu

No było Cię trochę na tym jachcie

Panowie - będę robił swoje, tego możecie byc pewni

Co do wolnych ciężarów. Tak mam ten trening rozpisany, jak jest i do końca testu nic nie będę zmieniał, tym bardziej, że przynosi efekty. Poza tym większość ćwiczeń stanowią wolne ciężary, maszyn jest mniej..
Do treningu nóg dodałem RDL, o czym się przekonacie jutro w wypisce

ale wiecie ze nie wszyscy maja na celu start na zawodach
jak ktos madrze napisal chodzi o polaczenie przyjemnego z pozytecznym - przesuwajac granice w strone ktora bardziej nam pasuje
-jedni maja parcie na scene i zrobia wszystko aby wygladac jak oni
-inni traktuja to jako hobby ale z naciskiem na zbudowanie jak najwiejszej masy
-inni traktuja to jako hobby - bez nacisku na mase,ale z zachowaniem jak najlepszej,najestetyczniejszej budowy - czyli trening po to aby sie nie zalac i wygladac miare przyzwoicie

Oczywiscie granice kazdy pzresuwa w miare apetytu lub celu
i nie ma co wszystkich wrzucac do 1-ego worka!

Jest cos takiego - jak cwiczenie dla siebie
nie kazdy jest i nie kazdy bedzie zawodowcem!

eltoro napisal - osoba ktora po kilkumiesieczym rekompie nie ruszyla sie z miejsca (ile to bylo - 3,4 miechy?)

wiec radzilbym sie powstrzymac z komentarzami takimi
a lepiej wziasc sie za siebie
Bo kazdy jest madry gdy siedzi przed monitorem
Jesli przychodzi co do czego - juz nie jest tak kolorowo i wspaniale

no offence

Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-11-04 15:31:22

eltoro napisal - osoba ktora po kilkumiesieczym rekompie nie ruszyla sie z miejsca (ile to bylo - 3,4 miechy?)

To było 3 miesiące i czemu jesteś złośliwy? Mam malutki staż, a Ty się ze mnie naśmiewasz, tak postępuje moderator forum sportowego?Nie mogę się już wypowiedzieć na żaden temat? Zastanów się nad sobą.

Ty sie zastanow nad soba - napisales ze slabo wyglada po 4 latach
ja napisalem ze Ty nie ruszyles z miejsca w ciagu 3 miechow,pomimo wczesniejszego krytykowania innych osob (jesli chcesz moge przytoczyc cytaty wraz z datami)

....to jest nasmiewanie sie z Ciebie?
Czy moze odwrotnie?

Ty mozesz pisac ze jest slabo
osoba prowadzaca test/moderator nie moze tego napisac o Tobie/osobie ktora krytykuje?

Nikt Jezusem nie jest i drugiego policzka nie bedzie nastawial.

Ja jestem modem i jestem od pilnowania porzadku - miedzy innymi.
I zawsze stane w obronie osob ktore cos robia online i sa atakowane - nie wazne przez kogo.

I od kiegy staz jest glownym wyznacznikiem jak kto ma wygladac?
Jakims jest na pewno - ale co jesli 10miechow sie zayerdala a dwa miechy sie choruje?
Co jesli 3 lata sie sie cwiczylo nonstop - trafila sie kontuzja i off na kilka miechow?
Niektorzy lepiej wygladaja po roku cwiczen niz inni po 5 latach
A jeszcze inni lepiej wygladaja od tych pierwszych - od samego patrzenia na sztange.

Nie kazdy jest taki sam - kazdy jest inny,kazdy ma inny cel,priorytety w zyciu - a porownywanie kazdego do siebie czy innej osoby mija sie z clelem.

Tu glownym wyznacznikiem jest gen (albo gen + kox).
Jedni nie maja genu - uzywaja kox
Inni nie maja genu i maja w dupie kox - co z nimi?

Nigdy nie beda nawet w polowie wygladac jak ci wczesniejsi - to co maja robic?
Nic?
Wpyerdalac czipsy i zapijac piwem?

Glowne cechy polakow - zamiast wspierac i dopingowac to jest podkladanie klod pod nogi,ciagla ktytyka i slowa ze ja moglbym lepiej.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-11-04 16:00:51

A czy ja go atakuje? Po prostu napisałem co myślę, nie muszę przecież wyglądać jak Coleman żeby móc wystawić swoją ocenę albo wyrazić swoje zdanie. Ponadto sam pisałeś że są pewne zmiany(w moim teście recomp) a teraz twierdzisz że nie ruszyłem z miejsca, więc wolałbym żebyś wtedy nie kłamał i napisał mi że lipa, krytyka buduje, może teraz bym lepiej wyglądał dzięki tamtej prawdzie.

Co do testów to sam przez kilka testów(oglądałem wszystkie Twoje) stałeś w miejscu mimo jedzenia tony suplementów, gdzie się śmiało z Ciebie sporo osób na forum. Taka krytyka była nie merytoryczna, więc zasłużyła na potępienie, a ja tu Pitbullowi po prostu poradziłem by ćwiczył ostrzej bo widać że ma dietę dopiętą elegancko jak i resztę a efekty słabe co nie tylko ja stwierdziłem.

Ja cały swój recomp przebalowałem w klubach stąd efekty mizerne, gdzie przy samym założeniu recompa(bez saa) są kosmetyczne. To nie agresywna masa czy odchudzanie żeby było widać zmianę w 3 miechy.


"....to jest nasmiewanie sie z Ciebie?
Czy moze odwrotnie? "

Nigdy się z nikogo na tym forum nie naśmiewałem(przy krytyce Pitbulla nawet napisałem że sam wyglądam żałośnie). Chodzi Ci pewnie co krytykowałem zdaje się Raszka. No bo też efekt był znikomy oprócz solary, takie moje zdanie, wyraziłem je, forum jest od dzielenia się swoimi opiniami,a raz są pozytywne a raz nie. Życie.