TEST: Blood and Destroy by pitbull61 - podsumowanie str. 56 !

XXL Whey Delicious 50g
Płatki owsiane 50g
Rodzynki suszone 20g

B: 46 ; Tł: 6 ; WW: 50 ; kcal: 434

TRENING





Pure Whey Isolate 50g
Dymatize Flud 100% Waxy Maize 50g

B: 44 ; Tł: 0 ; WW: 49 ; kcal: 371





Ryż Basmati 50g
serek wiejski 200g
Jabłko 100g
Migdały 15g
OMEGA 3 2g

B: 31 ; Tł: 23 ; WW: 56 ; kcal: 526





http://liczniki.org/gif/p/o/4F20posilek-ff0000ffffff202-1-0-2-multi009.gif " data-lightbox="zdjecia" data-title="http://liczniki.org/gif/p/o/4F20posilek-ff0000ffffff202-1-0-2-multi009.gif ">http://liczniki.org/gif/p/o/4F20posilek-ff0000ffffff202-1-0-2-multi009.gif " alt="" />



Ryż Basmati 50g
Mięso z ud kurczaka 150g
Pomidor 200g
OMEGA 3 2g

B: 30 ; Tł: 18 ; WW: 44 ; kcal: 457









Ryż Basmati 50g
Mięso z ud kurczaka 150g
Ogórek kwaszony 130g
Oliwa z oliwek 10g
OMEGA 3 2g

B: 30 ; Tł: 28 ; WW: 41 ; kcal: 530









serek wiejski 200g
Orzechy włoskie 30g
XXL Whey Delicious 20g
Masło orzechowe 20g

B: 50 ; Tł: 43 ; WW: 10 ; kcal: 606





TOTAL: B: 230 ; Tł: 117 ; WW: 251 ; kcal: 2924









1a. PRZENOSZENIE HANTELKI ZA GŁOWĘ LEŻĄC

15x26kg
15x26kg
15x26kg
15x26kg





1b. WIOSŁO SZTANGĄ (NACHWYT)

5x60kg
5x70kg
5x70kg
5x80kg









2. ŚCIĄGANIE DRĄŻKA WYCIĄGU GÓRNEGO(PODCHWYT)

12x47kg
12x54kg
12x54kg
12x54kg





3. PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM

12x45kg
12x45kg
12x45kg
12x45kg









Post Cycle Matrix - 2kaps po pierwszym posiłku i 2kaps przed snem

ANARCHY - 30 min przed treningiem

Gold Omega-3 - 6kaps/g dziennie, po 2kaps do posiłku nr 1,2,3

Garlicin - 2kaps po pierwszym posiłku

MZB - 2kaps przed snem

Vita-Min Multiple Sport - 2 kaps do 3 posiłku

CISSUS - 2 porcje dziennie - przed 1 posiłkiem oraz 30 przed snem

Lecithin - 5g po pierwszym posiłku

Artichoke - 1kaps do posiłku 1 oraz 1kaps do posiłku 4

Vitex - 1kaps do posiłku 1 oraz 1kaps do posiłku 4

Koenyzm Q10 - 1kaps do posiłku 1 oraz 1kaps do posiłku 4

Zinc - 1kaps do posiłku 1 oraz 1kaps do posiłku 4

Muira Puama - porcja 30 min przed snem

Proszek Zasadowy - 8g po pierwszym posiłku

Apetizer - 5ml w trakcie pierwszego posiłku

Aloes - 50ml 30 min po ostatnim posiłku









Trening:

1a. wydaje mi się, że dobrze rozciągnąłem. Ruch starałem się kończyć nad głową. Tempo zmniejszę na następnym treningu, aczkolwiek tu akurat bardzo dobrze czułem mięsień..

1b. starałemn się ciągnąć jak najwięcej łopatkami i rozciągać barki na dole.

2. Tu tak samo starałem się rozciągać barki w górnej fazie ruchu, ściągać łopatki, jednocześnie wypinając klatkę w dolnej. Tempo za szybkie, ale wynikało to z ciężaru, który zbyt łatwo mi poszedł i mnie poniosło chyba, więc w następnych seriach zwiększyłem o +7kg i tempo było wolniejsze.. będę pilnował. Zatrzymywać ruch na chwilę przy klacie ?

3. Jako, że nie ma sprzętu, na którym mógłbym zrobić przyciąganie (no comment), zrobiłem małą hybrydę tego ćwiczenia, oceńcie, czy tak może być. Oczywiście ciężar ciągnąłem praktycznie samymi łopatkami, kończąc ruch w momencie, gdy tułów znajdował się prostopadle do podłoża.

Szrugsów zapomniałem zrobić, zrobię przy okazji barków w czwartek.
Czekam na komentarze.

Pitbull zmartwię Cię, ale to ćwiczenie to nie jest wiosłowanie

które ćwiczenie ? 1b ? Jeśli takm, to niby dlaczego ? Uzasadnij

moje skromne uwagi :) odnosnie treningu


przenoszenie - robisz duży błąd z unoszeniem bioder ! biodra mają być nisko i to dość sporo ,a nie tylko leciutko obniżone i nie powinny tak 'latać' , zmniejsz ciężar najwyzej bo widać ,ze ten 'ciagnie ' Ciebie w dół, przy okazji unosząc biodra, ogólnie technika niestety słaba w tym ćwiczeniu , napisałes ze starałeś się konczyc ruch nad głową, ale i tak jest on zakończony za daleko, możesz 'zatrzymać się' parę cm wcześniej, nie ma potrzeby dalszego ruchu dalej

wiosłowanie - zdecydowanie lepiej będzie Ci się robiło (wygodniej itd) na długim ,olimpijskim gryfie , a nie na takim krótkim, nie do konca dobre ujecie by ocenić postawę ciała, ale wg mnie za wysoko trzymasz pozycję (zbyt pionowo, ale jak wspomniałem trudno ocenić to z tego kąta), ruch musi byc bardziej dynamiczny w górę, masz pociągnąć mocno łopatkami w górę, to ćwiczenie wykonywane w sposób jaki pokazujesz na filmach nie ma szans spełnić swoich podstawowych załozeń, wolniej możesz robić fazę negatywną (opuszczanie),ale dynamiczny ruch w fazie pozytywnej to podstawa odpowiedniej techniki w treningu pleców (zarówno przy wiosle jak i wszelkiego rodzaju sciaganiach drazków , przyciągania poziomych drazkow do brzucha itd)

ściaganie drazka wyciagu gornego - juz lepiej to wyglada, ruch jest szybszy i bardziej dynamiczny w porównaniu do wiosła, jednak nadal to nie jest to , masz 'wyrwać' łopatki w dół mocno i szybko , opusczanie moze byc wolniejsze, poza tym nie przechylaj się do tyłu mocno bo to kolejny błąd, trzymaj pionową (minimalne odchylenie - ok) pozycję wyjściową

przyciąganie poziome - lipa , że nie masz konkretnego osobnego wyciągu do tego ćwiczenia, tylko musisz robić na bramie w jakiejś dziwnej pozycji ...ale ten sam błąd, faza pozytywna jest za mało dynamiczna , w fazie negatywnej pozwól na mocniejsze rozciągnięcie najszerszych grzbietu, nie bujaj tułowiem, a po prostu pozwól by ciezar 'wyciagnal' mocniej te miesnie (ciezko to opisac), nastepnie dynamiczny ruch pozytywny , spiecie łopatek wskazane i polecane

Szczególnie 2 pierwsze ćwiczenia staraj się poprawić, przenoszenie na pewno bo jest wykonywane źle techniczne i nie dość , ze nie przyniesie zamierzonych efektów ,to możesz nabawic sie kontuzji np. odcinka lędźwiowego kregosłupa, wykonujac to w ten sposob

Zmieniony przez - Banan w dniu 2010-10-27 12:42:57

Dzięki za opinie Banan !

Co do przenoszenia, to tak mi kazał robić Mawashi, chodzi tu o większe zaangażowanie grzbietu w tym ćwiczeniu... hmmm... ciężar mnie nie ciągnie wogóle w dół, kontroluje go na całej długości. Sam przyjmuję taka pozycję zgodnie z zaleceniami. Sam już nie wiem jak robić tera

Co do wiosła, to zmienię na długi olimpijski gryf, jak zalecasz. Być może trochę za niski pochył, ale film zdecydowanie zaburza obraz. Wygląda jakbym praktycznie wogóle nie pochylał. CIĄGNĘ ŁOPATKAMI - nie wiem, może tego nie widać, ale to podstawowa rzecz, którą zmieniłem w porównaniu do poprzednich treningow grzbietu.
Wcześniej bardziej niestety pracowały ramiona. Rozumiem, że jeśli chodzi o szybkość i dynamikę ruchu to mam rwać bardziej do góry, tak ? Myślałem, iż kontrola ciężaru jest ważna w tym przypadku..

na bf mi radzą z kolei wolniej i płynniej robić - zgłupieję zaraz

No niestety ile osób i 'trenerów' tyle opinii.
Odnośnie przenoszenia, fakt Mawashi ma rację , na pewno zaagnazuje to bardziej prace mięśni grzbietu, moje uwagi były skierowane do poprawnego wykonywania tego ćwiczenia w przypadku treningu głownie m.piersiowych i zębatych, a w mniejszym pleców. Sam osobiście nigdy tak nie robiłem, na ostatnio spotkaniu z Gluchowskim dużo i długo omawialiśmy to ćwiczenie i głównym błędem było własnie ustawienie zbyt wysoko bioder.

Odnośnie ruchu, dobrze iż 'ciągniesze łopatkami' ale nie widzę tam takiego charakterystycznego BOOM niech ten ruch będzie mocniejszy-bardziej dynamiczny, chodzi o pierwszą fazę ruchu pozytywnego, w tym przypadku uniesienia sztangi z dolnego punktu, w drugiej fazie nie musi to być mega szybki ruch, mozesz wykonac wolnie, tak samo w fazie ekscentrycznej (negatywnej) możesz to robić z czuciem itp. ale w pozytywnej to nie jest trening pleców , tylko co najwyżej próba przetrenowania miesni grzbietu, które to są bardzo duże i jest ich sporo więc musi być ***NIĘCIE

Odczuwasz działanie Post Cycle Matrix, libido poszlo mocno w gore?

Witam :)

Nie udzielam się praktycznie w ogóle ale doglądam test z ukrycia. Strasznie podoba mi się sposób w jaki prowadzisz test, porządne wypiski na temat diety,treningu i suplementacji, a w dodatku te przepisy :)

Właśnie zrobiłem wołowinę z cebula i marchewka, wyszło zaj*biste!!! Tylko nie dodałem wina ;]

Pozdrawiam i trzymam kciuki ;)

Banan - ok, zatem przenoszenie tak zostawiam.

Co do dynamiki, to wiem o co Ci chodzi i bankowo masz rację, postaram się tak robić.
Ustaliliśmy tylko z Mawem, że narazie muszę przede wszystkim pozbyć się złego nawyku i skupić na prawidłowym, czyli ciągnięciu łopatkami. Do tej pory kaleczyłem wiosło całkowicie, bo większość roboty odwalały ramiona..

Jak stek, robiłeś ?

pkJACK - odczuwam i to wyraźnie. Jest więcej energii przez cały dzień i mięsień zdecydowanie bardziej ubity i pełny, ale to może też być zasługa węgli w diecie, których do tej pory było jak na lekarstwo. Jeśli chodzi o libido, to jest ok, ale nie odczuwam narazie jakiegoś wielkiego wow. Od 2 dni dopiero jestem na dawce 3kaps, a od przyszłego tyg wchodze na dawkę docelową, czyli 4kaps. Będę zdawał relację na bieżąco

j.santana - witam, dzięki, staram się i cieszę się, że smakowało. Wino nie jest koniecznością, nadaje jednak wołowinie wyjątkowego posmaku, dobrze się z nią komponuje. Można zalewać wodą

Jeszcze nie robiłem , dziś byłem po mięso ale nie w moim sklepie ,a późno po pracy w markecie i nie mieli mega wyboru :/ kupiłem więc udziec i bedzie robiony gulasz. Może jakimś cudem w weekend uda zakupić mi się polędwice lub inne wymienione rodzaje miesa przez Ciebie, jak nie to na spokojnie po weekendzie i wtedy wypróbuję - najpierw wg Twojej opisanej metody:)