Szacuny
0
Napisanych postów
46
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
358
Będąc dzisiaj na byłem jeszcze w 100% przekonany, że przysiady powinno się robić do samego końca ale nagle szysze z ust trenera siatkówki, że moje przysiady są za głębokie i mam robić tylko ćwierć przysiady bo jak nie to kolana sobie zjadę. Mam 16 lat i co nieco wiem o przysiadach ale uważam że trener jest w błędzie ponieważ, skoro robię ćwierć przysiad to:
-obciążam mniejszą ilość mięśni
-kolana są wyrabiane w jednym miejscu
Z własnego doświadczenia wiem że, pełne przysiady wręcz regenerują stawy. gram w siatkówkę i po turnieju w którym grałem po 3 mecze dziennie przez 3 dni bolały mnie kolana i zaczęły mi strzelać. Po 2 tygodniach robienia pełnych przysiadów kolana bolały mniej i nie strzelały. Czytałem że w ten sposób kolana są oszlifowane na całej powierzchni i nie strzelają ani nie bolą i tak jest naprawdę.
W siatkówce ćwierć przysiady nie spełniają swojej roli do wyskoku potrzebne są również pośladki łydki mięśnie brzucha i pleców co trenuje w pełnym przysiadzie
Mając dobrą technikę czyli starając się nie wychylać piszczeli do przodu będziemy ćwiczyć mięśnie przy takim samym obciążeniu jak w ćwierć przysiadzie
Co o tym myślicie ja wykonuje pełne i będę wykonywać bo to mi pomaga jak po treningu mnie kolana bolą.
Szacuny
1
Napisanych postów
335
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
7385
kiedyś miałem problemy z kolanami.. od momentu jak robię przysiady (głębokie) problemy zniknęły a wg Twojego trenera miałbym jeszcze bardziej zniszczone.. więc morał taki że trzeba robić do końca
Szacuny
10
Napisanych postów
463
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11903
Nie twórz nogami kąt 90 stopni tylko siadaj tak żeby łydki prawie dotykały ud (albo pośladków czy co tam akurat masz)
Wszyscy wielcy robia przysiady do ziemi
Szacuny
29
Napisanych postów
856
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
43434
Jak nie są to przysiady na dużych klamotach i wykonywane czysto technicznie to spokojnie możesz siadać do ziemi. Dobrym rozwiązaniem byłoby robienie przysiadów ze sztangą trzymaną z przodu.
Szacuny
29
Napisanych postów
856
Wiek
38 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
43434
zacytuje ci coś co było w ostatnim numerze MD;
""Pewnie twardzi faceci niechętnie zgodzą się z tym, że tak głębokie przysiady bardzo obciążają kolana. Badacze z uniwersytetu Duke'a przyjrzeli się przysiadom równoległym oraz głębokim, mierząc siły oddziaływujące na stawy kolanowe. Aktywność mięśni czworogłowych , dwugłowych ud i brzuchatych łydek wzrasta proporcionalnie do ugięcia kolan. Stwierdzono równiez, że przysiad równoległy nie stanowi dużego zagrożenia dla tych stawów. Naukowcy doszli do wniosku, że sportowcy powinni raczej unikać schodzenia pośladkami poniżej lini równoległej do podłogi, bo ćwiczenie wykonywane w ten sposób może spowodowac uszkodzenie więzadła łąkotkowo-udowego tylnego, więzadła krzyżowego i więzadeł pobocznych""
Szacuny
0
Napisanych postów
46
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
358
Kolana mnie nie bolą a w pełnym przysiadzie dopiero odczuwam prace mięśni
Moze mam predyspozycje do przysiadów bo jak zaczynałem rok temu to brałem 80kg
Teraz wezmę 125kg
Moj kolega bierze 180kg i nie narzeka na kolana je dużo galaretek itp
ostatnio na sównicy w siłowni pod kątem 45 stopni podniosłem 315 kg i miałem zapas ale talerzy nie miałem gdzie położyć kolana mnie po tym nie bolą choć robiłem do końca
Szacuny
5
Napisanych postów
848
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5527
chyba hack maszynie a nie na suwnicy, suwnica to taki gryf na prowadnicach rob co chcesz, twoje kosci , ale ponarzekasz za pare lat jak takie ciezary juz dzwigasz, jeszcze masz slabe kosci..
Jeśli podoba Ci się moja wypowiedź, kliknij w prawy dolny róg.