SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Maya S/ Dziennik / Redukcja etap I str. 1-37

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 33167

Ankieta

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Hej Maju!

Po wypiskach widzę, że dobrze Ci idzie
Miska ładna, obciążenie na treningach rosną.
SUPER! Oby tak dalej

Zazdroszczę umiejętności szycia

Meraviglia!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
Mera, dzięki. Są dni lepsze, są dni gorsze, ale staram się jak umiem. A ty kiedy dziennik zakładasz?

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 3070 Wiek 36 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 64241
Pochwal się kiedyś tymi dziełami własnego projektu Zazdroszczę takich zdolności.
Jedzenie ładnie. Dzielnie się trzymasz Tylko mogłabyś częściej tu zaglądać!!! Wtedy nie tylko byłyby codzienne spowiedzi, ale też...










... wiedziałabyś, że Mera już założyła dziennik

"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
Oveja, nie trzymam się dzielnie, ostatnie trzy dni to była jedna wielka wpadka... Ale dziś się znowu podniosłam z gleby dietetycznej i walczę.
A od dziś zaglądać będę znowu codziennie, bo w końcu mam na to czas

A ciuszkami się mogę pochwalić, a co mi tam. Tylko za kilka dni, jak aparat pożyczę bo mój padł.

Zmieniony przez - Maya S w dniu 2010-08-30 22:48:27

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1731 Wiek 24 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 23497
nie jestem regularnym kibicem twoich poczynań ale z garstki obserwacji których dokonuje nie wyciągam żadnych pozytywnych wniosków

masz dziennik chyba tylko z tego powodu że szukasz kumpli

dieta słaba

trening tragiczny

oczywiście to moja nieprofesjonalna ocena więc inni znaFcy mogą mieć inną

zresztą prawdę zawsze mówi postęp widziany w lustrze a czy go u Ciebie widać?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
Rush comes, mam nadzieję że po umieszczeniu powyzszej wypowiedzi poczułeś się lepiej z samym sobą. Miłego dnia, pozdrawiam serdecznie.

P.S. Rozumiem że my kumplami nie zostaniemy. Szkoda

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
DNI 54-55/56
Piątek-Sobota, 27-28.08


MICHA:

Tragiczna. Wpadło chyba wszystko co wpadać nie powinno.


TRENING:

Nie było. Chyba żeby liczyć noszenie mebli i pudeł.

SPOWIEDŹ SZCZERA:

Wyprzedaż garażowa i udar słoneczny.

------------------------------------------------------------------
DZIEŃ 56/56
Niedziela, 29.08


MICHA:

10:30 -> omlet (jajka, owsiane), omega 3, truskawki
14:00 -> pierś z grilla, kalafior, oliwa
16:30 -> pierś z grilla, makaron pełnoziarnisty
TRENING
19:00 -> whey, brzoskwinia
20:00 -> pierś z grilla, kalafior, pomidory, cebula, oliwa
22:00 -> serek wiejski, rzodkiewka, oliwa

138B, 72T, 113W, 1652kcal


TRENING:

Rozgrzewka na bieżni 8min, 9.6km/h
Trening siłowy A 5
Bieżnia 20 min, 9.6km/h, avg HR=157, max HR= 163





SPOWIEDŹ SZCZERA:

Dzionek ładny. Jeszcze mnie trochę głowa bolała po udarze ale byłam w stanie pójść na trening. Zadowolona jestem, bo w prawie każdym ćwiczeniu był postęp. Przy prostowaniu nóg - znaczny postęp.

------------------------------------------------------------------
Redukcja idzie mi bardzo średnio. Są dni lepsze, są dni gorsze. Potrafię powstrzymać się od jedzenia śmieci na dwa-trzy dni, po czym kolejne 2,3 dni mam napady na słodkie. Ponieważ chcę się nauczyć walczyć z własnymi słabościami postanowiłam się nie poddawać. Ten etap redukcji przedłużam do momentu ukończenia wszystkich treningów FBW z planu wg. Obli. Czyli jakieś 2-3 tygodnie.

Zapraszam do komentowania


Zmieniony przez - Maya S w dniu 2010-09-02 16:00:33

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 11349 Wiek 43 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 35553
DZIEŃ 57
Poniedziałek, 30.08


MICHA:

8:30 -> omlet (3 jajka, owsiane), omega 3, truskawki
TRENING
11:30 -> whey, truskawki, pół banana
13:00 -> kalafior, mielone z indyka, cebula, oliwa, odrobina sera żółtego
16:30 -> to co powyżej
20:00 -> migdały, pierś z grilla, mix zielonych


143B, 68T, 146W, 1768kcal


TRENING:

Bieżnia - interwały, 45 min
2 min 9.92km/h
3 min 8.96km/h

Avg.HR= 157 Max.HR=171

SPOWIEDŹ SZCZERA:

Jak miło było sobie pobiegać. Pot ściekał równo, im bardziej mi oczy zalewało tym szczęśliwsza się czułam.

------------------------------------------------------------------
DZIEŃ 58
Wtorek, 31.08


MICHA:

8:30 -> omlet (3 jajka, owsiane), omega 3, pomidorki koktajlowe
TRENING
11:30 -> whey, truskawki, mleko
13:00 -> kalafior, mielone z indyka, cebula, oliwa, odrobina sera żółtego
16:30 -> migdały, pierś z grilla, mix zielonych
20:00 -> migdały, pierś z grilla, mix zielonych
21:00 -> alko, sok jabłkowy

146B, 94T, 114W, 1886kcal
po czym wpadła wódka i sok jabłkowy.

TRENING:

Rozgrzewka - orbi, 5min
Trening siłowy B5
Bieżnia 15min, 8.8km/h Avg.HR=155, Max.HR=161







SPOWIEDŹ SZCZERA:

Ciśnienie na migdały ogromne. Raczej z łakomstwa niż z zapotrzebowania na tłuszcze. Ale za to trening ładny. Tylko coś nie mogę z tymi pompkami. Przy 4tej męskiej dupka leci w dół a rąsie więdną. Wtedy zaczynam robić damskie. No cóż, może do stycznia się coś poprawi

Wczorajsze szczęście minęło jak sprawdziłam maila i dostałam dwie kolejne odmowy pracy typu "jest pani świetna ale mamy kogoś lepszego". No to się ululałam z rozpaczy. TRZEMA kielonami wódki (50ml). Śmiałam się sama z siebie (po wytrzeźwieniu)


Zapraszam do komentowania



Zmieniony przez - Maya S w dniu 2010-09-02 19:30:16

Redukcja 2012:http://bit.ly/yQSA4V
Nigdy nie twierdzilam ze jestem normalna!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 185 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 2316
i tu cie rozumiem tez szukam nowej pracy cięzko jest cos znalezc normalnego, chociaż pracuej ale co to za praca w tepsie moje motto do tej pracy
traktuj ją jak ona ciebie . Więc wiadomo opierd,.alanie na maksa
Jak ogólnie z wagą leci jak to po sobie widzisz efekty sa?
Wyzej ktos napisal ze marny dziennik no moze nie jest idealny ale wydaje mi sie ze nie o to tu chodzi chcesz sie nauczyc normalnie jesc bez napadow i glodzenia sie prawda więc raczej to idzie w dobrym kierunku . Przeciez nie jestes sportowcem ze musisz miec idealne jedzonko i treningi na maksa ja bynajmniej jestem tego zdania

...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2926 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53926
Maju, ja zgadzam się z Huanita20.
Również walczę o to, co Ty, czyli nauczenie się jeść w miarę czysto, bez napadów. Szkoda, że nie ma na to jednej sprawdzonej recepty
Łączę się z Tobą w bólu w temacie pompek. Ja nie zrobię ani jednej męskiej

Meraviglia!

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Strzykanie w kregu szyjnym podczas pompek.

Następny temat

Prosze o opinie treningu

WHEY premium