SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Na czym mozna zarobic w UK/najlepszy bizness

temat działu:

Polacy za granicą

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 200089

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Mariusz - nie tworze mitu fachowca, bo jak wiesz sam mam magistra z PL i wiem gdzie moge se go tutaj wsadzic. Natomiast zgadzam sie ze ich NVQ lvl 2 wiecje tu znaczy niz moj magister, wiec zona teraz bedzie od wrzesnia robic NVQ a ja zaczne studia. Oczywiscie zakladam ze bede zarbaial kokosy po angielskiej edukacji, ty twierdzisz ze sie myle, ale wiesz co? Jak dostane 20 k a bede siedzial za biurkiem na dupie zamiast za ta sama kase stac na bramce albo spawac, to i TAK bede szczesliwy. Mi duzo nie potrzbe a(jak widac po moim siedzneiu an zasilkach).

Znam tu kolesia co ma praiwe 70 lat, jak mial lat dwadziescia pare, mial swoj biznes i sporo szmalcu. Jak mial trzydziesci pare mieszkal w bedsicie, wsyztsko przepil, nie mial ani grosza. Teraz ma dom pelen dziel sztuki, mial siec sklepow ktore sprzedal za majatek (nadal ma jeden), a zaczal od tego jak byl splukany ze poszedl do kumpla i mowi: stary przestane pic, ale pozycz mi towaru na kredyt, mam tu tanie miejsce na rozlozenie stolika na targowisku, zaczne to sprzedawac. Po miesiacu sprzedal wsyztko, zarobil 100% i splacil kumpla. Moim zdaniem jest radykalna roznica miedzy byciem splukanym a byciem beidnym. Bieda to stan umyslu, to moment w ktorym przestajesz kombinowac co zrobic dalej zbey dopchac sie do kasy i osiagnac swoje cele. Bycie splukanym to stan rpzejsciowy ktory czeka kazdego kto probuje cos osiagnac, ponosisz ryzyko zawsze (wyjazd do UK jest ryyzkiem po ktorym jestesmy wszyscy splukani bo zacyznamy od 0 praktycznie, inwestycje sa ryzykiem, wlasna firma to ryzyko, kasa wlozona w dalsza edukacje to tez ryzyko, najpierw wykladsz hajs a potem masz cos z teog albo i nie). kwestia jak sobie z nim radzisz, jak sie nei dualo probuje inaczej lub co innego. Albo probuje to samo tlyko nie ponawiam bledu. W momencie kiedy przestajesz dzialac w ten sposob i mowisz : "nie da sie bo ten a ten byl amangerem i stracil jak sie zwolnil, ten zrobil oxford i ma 20 k w biurze i sie cieszy" to wlasnie pierwszy krok do bycia biednym, ogladasz sie na nieudacznikow i z czasem kopiujesz ich pomysly zamiast wymyslac wlasne.

Myslisz ze jezeli wloze kase w strudia i po 4 latach nie dostane pracy w zawodzie to siade i zacnze plakac? Nie wymysle cos innego. Myslsiz ze jak oszczedzanie na index fund z jakichs przyczyn nie przynieise mi dobrej emrytury to zaczna plakac ? Nie bo w miedzyczasie ebde mial jeszcze 100 pomyslow ktore przetestuje (napewno nie zaczne odkladac na fundusze emrytalne ktore kroja tkaie prowizje i sa tak zarzadzane ze wolalbym jesc fasolke na emryturze niz dac tym zlodziejom moje pieniadze) . Itd itp. Tak mozna bez konca. 1000 ksiazke bylo juz o tym napisane, jest 2 miliony blogow w necei osob ktorym sie udalo bo szukaly i w koncu wpadly na jakis dobry pomysl. Jak ktos zaklada z emu sie nie uda to sie nie uda i tyle.

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
A i k... w zadne dalszy kryzys nie wierze, SP500 rosnie od kweitnia 2009 nieprzerwanie a to moim zdnaiem jest najlepszy wyznacznik, jasne zajmie rynkowi troche odzycie do poprzedniego stadium bo dlugiej recesji ale.

Zresszta ja lubie kryzys, dokupilem akcji w cholere, moj portfel poradzil sobie znacznie lepiej niz caly rynek (caly rynek byl na minusie od 2006 i nadal jest ja juz jestme na plusie)

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51576 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Po Marianowskiemu powiem, jak w ASDIE jest promocja na fasolke to co robisz jak masz nadal miejsce miedzy spiworkiem a kaloryferem? Kupujesz ZAPAS"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
Dlatego nie wierze w te 100% pewne recepty

A i Scorpio to nie ejst zadna recepta i nie jest 100% pewna. Na dokladke to nie jest nawet pomysl na biznes, to pomysl na emeryture z mniejszym ryzkiem niz OFE, ale wiekszym niz konto inwestycyjne. Wiaze sie z ryzkiem poniewaz mniej lub bardziej twoje oszczednosci zaleza od ruchu rynku, co za tym idzie, moze sie trafic ze na kilka lat przed planowana emerytura zacznie sie recesja i stracisz spora czesc bo bedzie za pozno na zmiane planow. Mimo to sadze ze koszt tego pomyslu i poziom ryzyka sa warte sprobowania. A pomsyl nie wywiodl sie z jakiejs gotowej recepty, tylko z ksiazek o inwestowaniu, dalem ten artykul bo on w SKROCIE przedstawia czesc teorii takich inwestorow jak: John C. Bogle, Peter Lynch, John T. Reed czy autor simple dollar blog i wielu innych ktorzy obalaja mity wysokiego poziomu trudnosci inwestycyjnych, co probuja ci sprzedac rozni "eksperci".

Ana pdopis jakby się mieściło wrzuciłbym sobie (źródło: http://www.johntreed.com/Kiyosaki.html):
The truth is often avoided because it is ugly and unpleasant. Never appeal to truth and reality unless you are prepared for the anger that comes from disenchantment. Life is so harsh and distressing that people who can manufacture romance or conjure up fantasy are like oases in the desert: Everyone flocks to them. There is great power in tapping into the fantasies of the masses.

Reed akurat uzywal cytatu tego jako przytyk do Kiyosakiego i jego ogolnikowych ksiazek motywacyjnych (ktore lubie, faktycznie motywuja do zainteresowania sie kasa, mimo iz nie podaja gotwych recept) ale generalnie to zasada jest bardzo prawdziwa. Jak piszesz prawde to wlasnie z taka reakcja sie spotykasz.

Mariusz - TO TY FASOLKE JESZ TA Z KIELBASKA! NO TAKI TO POZYJE!! TO TY TEZ JESTES HLABIA CHYBA, ALBO CONAJMNIEJ POL-HLABIA. JA JEM BEZ KIELBASKI. I WSZYSTKIE MOJE ZIOMKI JEDZA BEZ KIELBASKI, ZNAM JEDNEGO CO EJ Z KIELBASKA ALE ON MA 6,5/H I JESZCZE OVERKI STUKA W CO DRUGA SOBOTE TO SE MOZE POZWOLIC NIE?

Zmieniony przez - leyus w dniu 2010-07-15 18:24:25

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 363 Wiek 50 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8804
do roboty chłopcy i skonczcie marzyc lub.... jest interes z ktorego lekką ręką wycignąć mozna 800 co trzy tyg.jest haczyk trzeba miec na wejscie 4500 bez ryzyka-to jest jak dodatkowa praca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
my wolimy marzyc, nie psuj klimatu :D

jak cos jest bez ryzyka to znaczy ze nie istnieje albo jest low profit albo wymaga takiej ilosci czasu i pracy ze sie nie kalkuluje, no ale smialo napsiz co masz na mysli

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 363 Wiek 50 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8804
opisywac tylko dla hecy nie ma sensu moze jednak lepiej pomrzyc nie bede psuł klimatu sorki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 8194 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21398
aaa wiec teraz wpadles w klimat typu: ja wiem jak zarobic.... ale nie powiem :D Znam swietny biznes co da wam zarobic bez ryzyka 800 co 3 tyg, ale nie moge wam powiedziec bo obiecalem.

Wiec jak to dzieci z przedszkola zaczniemy: oj wez powiedz, no wez powiedz, nie badz taki, to ja tez ci cos powiem, bo ja tez cos wiem, pojdziemy razme na lody jak mi powiesz (ty stawiasz :D)

a moze mamy zgadywac zebys poczul sie lepiej ile to ty wiesz o uk? ok zaczynam:
za 4500 funtow kupujesz czikne, ripujesz go i sprzedajesz co trzy tygodnie na targu za 5300 funtow jako ze juz zripowany!
zgadlem?

“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4590 Wiek 41 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 40065
Narazie to siedzicie i *******icie farmazony, a ci co maja zarabiac siedza cicho i trzepia kase.



Kiedys ten dzial byl naprawde przyzwoity, teraz to jeden temat w kolko, co sie nie zapytasz to benefity.

Wypjerdalajcie w 2jke na onet

Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 363 Wiek 50 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8804
aby nie był goło słowny to o czym pisałem wiąze sie z kasynami on-line nie ma konkure.wróg tylko jeden kasyno
Wasal-po jaki chooj tu wchodzisz prostak jestes i tyle napij sie z marianem to ci przejdzie

Zmieniony przez - siero w dniu 2010-07-15 20:10:14

Zmieniony przez - siero w dniu 2010-07-15 20:25:46
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Co Na PRYSZCZE?

Następny temat

Dublin gdzie na impreze??

forma lato